Tatuaże, piercing i inne modyfikacje

Kestrel, na pewno coś co będzie odzwierciedlało mnie tak jak mój napis na nadgarstku.

slow motion, Czyli tatuaż nie w "celach wizualnych"

Tell me moar,na zachętę

(bez skojarzeń proszę,i dziwnych myśli,coby potem gdzieś na zlocie Dark mi ryja nie obił )

Kestrel, nie uznaje u siebie tatuaży ot tak aby tylko były. Więcej powiem jak się sama dowiem, o! Pół roku daje sobie na pomysł, bo jednak to poważna sprawa.

PS. Nie jem parówy odkąd poczułam smak stęchlizny w ustach, to było okropne przeżycie, więc Wilczku to mnie nie zachęca

A teraz spadam na fitness

Sprawozdanie z dnia kolejnego: Powili miejscami zaczyna mi schodzić naskórek... powoli. I to jest na plus i trochę motywuje do dalszych poświęceń bez żadnych dziwnych rzeczy To by było na tyle jeśli chodzi o plusy...

minusy: stopa tak spuchięta że wątpie że teraz by się zmieściła w bucie Noga podobnie, nie mogę (tzn oczywiście że mogę ale boje się o konsekwencje) wyprostować jej całkowicie. I zauważyłem że jak jest pionowo to właśnie gorzej się robi a jak poziomo to niby lepiej... Jeszcze 2 dni wolnego, zobaczymy co przyniesie jutro

czymiemy kciuki

slow motion, czyli no power here,sad story.

Tyrr, Wytrwaj waćpanie,wytrwaj >_

co prawda jestem rasowym ignorantem, ale dziary kojarzą mi się na dzień dzisiejszy z młodzieńczym buntem gimnazjalistów/licealistów, co trzymani byli krótko, i chcą zrobić coś ShHAlOnEgo. Ew z kimś, kto chcę pozować na bad boy/bad girl. To tak z przeglądu wszystkich osób mających dziary, jakie w życiu spotkałem.

no nie mówię o tych tuszem z długopisu dziargane pod celą, noo, inny sport.

co prawda jestem rasowym ignorantem, ale dziary kojarzą mi się na dzień dzisiejszy z młodzieńczym buntem gimnazjalistów/licealistów, co trzymani byli krótko, i chcą zrobić coś ShHAlOnEgo. Ew z kimś, kto chcę pozować na bad boy/bad girl. To tak z przeglądu wszystkich osób mających dziary, jakie w życiu spotkałem.

 

no nie mówię o tych tuszem z długopisu dziargane pod celą, noo, inny sport.

Y,nie.

Y,nie.

wiedziałem, że kogoś urażę.

ale cóżż.

prawie wszyscy moi koledzy narobili sobie tych dziwnych dziar, podejrzewam u nich powód nr. 2. ja nie mam i nie zamierzam mieć

NieznanySprawca, Tzn wierzę i z częścią tych poglądów się nawet zgodzę,bo sporo w tym prawdy.

Czy może spytam tak,odbierasz kogokolwiek w ten sposób w tym wątku,czy nie?

Kestrel, Ależ nie mówię, że wszyscy, są wiem pasjonaci, co traktują to jak sztukę, ale taki przeciętny dzieciak robiący se dziarę robi to imo z podanych powodów.

mi się podobają dzieła z miami INK, to prawdziwi wirtuozi, ale cena też pewnie poetycka.

-- 19 lis 2013, 23:40 --

tak,odbierasz kogokolwiek w ten sposób w tym wątku,czy nie?

Nie czytałem za bardzo, spontanicznie wpadłem w wątek i wyraziłem opinię. ; D

NieznanySprawca, Zależnie od wzoru,skomplikowania wzoru,kolorowego czy niekolorowego,wielkości...

strzelam że po pare tys $ mogą stać

NieznanySprawca, nie jestem może jakimś fanatykiem tego serialu/programu ale widziałem kilka razy i nie mogę się zgodzić z Twoją opinią

A tak ogólnie jeśli chodzi o tatuaże i artystów przez A to na pewno w europie znajdziesz bardziej wymagających niż ci z miami ink i ogólnie USA.

Ja nad swoją dziarą myślałam bardzo długi czas i nie poszłam i nie zrobiłam go, póki na 100% nie miałam dokładnie całego planu w głowie. Mam już jakiś pomysł na kolejny, ale to nie jest jeszcze to. To jest na całe życie, więc współczuje wszystkim co sobie robią ot tak, bo modne, bo cokolwiek - bo Ci ludzie będą tego żałować.

Z najgorszych rzeczy jakie widziałam, to łyżwa nike na łydce (porażka) i jak gościu przyszedł do mojego kumpla tatuażysty do salonu o pokazał projekt na kartce od zeszytu. Był tam dosłownie nabazgrany byle jak napis "Ramzes". Mój kumpel się pyta, jaka czcionka, może jakiś motyw do tego dodać, cokolwiek. A gościu "Nie, ma być tak jak na kartce". To jest dla mnie dopiero tragedia.

Mój pomysł na dziarę zrodził się...w tym roku D: , jak dotąd nie ómarł,podjęte działania zostały,czyli nie sądzę że to coś pod wpływem chwili,co do pomysłu,czy znaczenia,nie mam czegoś takiego,po prostu cholernie podobają mi się takie motywy,ewentualnie mogę to "podpiąć" pod fascynacje cyborgów/humanoidów czy ogólnie łączenia ludzkiego ciała z mechaniką

Druga dziara może będzie miała większe znaczenie (symboliczne),ale to kto wie

Update: naskórek zszedł prawie w całości więc już nie jest źle. Noga już mniej spuchnięta ale kostka nadal... zaczynam wątpić że jedno jest z drugim związane Być może będą konieczne małe poprawki bo wydaje mi się, że część tła mi jakoś "odpadła". Ale to taki mały kawałek więc nawet jeśli to nie jest problem.

Czasem noga trochę swędzi... przed chwilą na przykład miałem taki moment i odruchowo lekko się udrapłem... nie polecam

Nowe dzieło Samohina, pierwsza sesja...

opad

Tyrr, Samohin,chodzi o tego Ukraińca tak?

Co do nogi,zdrowiej pan czym szybciej

Kestrel, tak o tego.

Co do gojenia to chyba mój organizm po prostu nie chce tatuaży i stara się mi to jakoś dobitnie przekazać Moje życie jest tak ujowe że nawet dziary sobie normalnie wygoić nie można... mówiłem, że ze mną nie wygrasz?

Tyrr, W kwestii chujowości życia i samooceny? Wierz mi pan, w tym to tylko nieliczni mnie tu pokonują (carlos), i pewnie ci z problemami narkotykowymi,alko itp

true story.

A dziary owego Ukraińca całkiem fajne

Wy tu pierdu pierdu a gdzie sa jakies fajne tatuaze? Mam pomysl na jeden a chce wiecej

Candy14, Nie psuj nam licytacji !

Zdradź swój pomysł,motyw,czegoś poszukamy,coś wymyślimy

Bedzie ten tylko w innym miejscu. Urzekl mnie od pierwszego wejrzenia

https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/1425611_225288640965990_857044402_n.jpg

Candy14, przecież ty wolisz bardziej psy niż koty. Nie chcesz sobie wydziarać swojego pieska Kilutka?

Juz tez wole koty. MOja kicia jest cudna i przekonala mnie do siebie Urzekla mnie kreska tego kociaka

https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hph ... 4402_n.jpg

świetne