Tatuaże, piercing i inne modyfikacje

Powoli zaczynam myśleć nad jakimś lodem czy czymś takim...

Tyrr, wut,w sensie okłady na nogę?

Dokładnie tak

Tyrr, rób, ja mrożonkami kostkę obkładałam i było lepiej

Obłęd Zastanawiam się czy ja nie mam jakiejś choroby czy co, czy mój organizm po prostu tak reaguje na zmiany itp. Porażka, tak spuchniętej nogi (ze stopą włącznie) jeszcze nie miałem. Jak do jutra nic się nie zmieni faktycznie będę musiał coś z tym zrobić.

Tyrr, chujowo,jak się to czyta...trzymaj się tam i próbuj wszelakich sposobów...sam nie pomogę :<.

mi się też ciężko goiło nawet mi się wydawało, że za ciężko jak na taki mały, Ty masz większy więc pewnie masakra z gojeniem, to jednak obciążenie dla organizmu, daj sobie czas, ewentualnie idź pokazać tego co robił niech oceni czy wszystko ok

Ja mam takie coś u siebie

Jest tutaj dużo różnych rzeczy, przede wszystkim rok urodzenia mojego dziadka na kostkach i nieśmiertelne "amor fati" Nietzschego.. taki mało kobiecy, konwencja celowo oldschoolowa - nie wszystkim się podoba, ale ja jestem nim zachwycona i aż czasami żałuję, że mam go na plecach, bo nie mogę na niego spoglądać

Alehija, fajny je !

Ja mam takie coś u siebie

 

Jest tutaj dużo różnych rzeczy, przede wszystkim rok urodzenia mojego dziadka na kostkach i nieśmiertelne "amor fati" Nietzschego.. taki mało kobiecy, konwencja celowo oldschoolowa - nie wszystkim się podoba, ale ja jestem nim zachwycona i aż czasami żałuję, że mam go na plecach, bo nie mogę na niego spoglądać

Dobry jest! :). Najważniejsze, że zawiera cząstkę twojego "Ja".

Ja ostatnio myślałam nad tatuażem na szyi (taki od połowy szyi do obojczyka) ale tak widoczny tatuaż wymaga jednak głębszego przemyślenia. Mam jeszcze drugą koncepcję - tuż pod karkiem - świetnie by to wyglądało, kolczyk w karku+niżej poziomy tatuaż .

Alehija, ja jestem z tych, którym się średnio podoba :) ale najważniejsze to żeby wyrażał Ciebie, moje tatuaże też nie wszystkim się podobają a ten co planuję to każdy mi się każe stuknąć w głowę

http://naszetatuaze.pl/tatuaz/26326/tatuaze-na-ramieniu-31438_4.jpg

Mimo że nie mój klimat/styl,praca mnie zniszczyła

Kestrel, mojżeszowe

veganka, Chodzi mi o szczegółowość - świetnie zrobione,osobiście jako agnostyk bym sobie mojżesza/chrystusa i innych tego typu motywów nie zrobił,ale wykonanie genialne.

Kestrel, myślę podobnie

Kestrel, "Nie będziecie nacinać ciała na znak żałoby po zmarłym. Nie będziecie się tatuować. Ja jestem Pan!" Kpł. 19, 28

Pozdro dla wszystkich pseudo katolików co sobie dziarają twarz Jezusa

Tyrr, Jeśli znasz takie cytaty to znaczy że jesteś słabo wierzący

milady, Pewnie z powodu takiego że mało jest takich motywów,na coś tego typu natknąłem się dopiero tutaj, z twoich postów.

A kto takie robi i potrafi zrobić porządnie,to jestem już zupełnie ciekaw.

To prace kolesia który mnie dziarał. Szacun.

Ten pierwszy tattoo,wykonanie eleganckie,ale sam motyw...SOŁ MACZ PATRJOTYZM,ICS OŁVER DZIEWIĘĆ TYSIĘCY

druga krzyżacka ? dziarka też oczywiście gro i trąbi i je git

Ten pierwszy tattoo,wykonanie eleganckie,ale sam motyw...SOŁ MACZ PATRJOTYZM,ICS OŁVER DZIEWIĘĆ TYSIĘCY

 

druga krzyżacka ? dziarka też oczywiście gro i trąbi i je git

motyw to już wiadomo... co kto lubi

slow motion, To racyja.

Samo wykonanie jak najbardziej na +.

Mi się marzy coś większego pod karkiem z tyłu(czyli to już chyba plecy?) no i dodatkowo kolorowy.

Póki co zobaczymy co się z tego rozwinie. Poczekam jeszcze przynajmniej z pół roku aż mi się uformuje motyw no i zbiorę kasę

slow motion, A tak pi razy drzwi jaka tematyka?