Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zjednoczone Stany Lękowe


PJT

Rekomendowane odpowiedzi

lepszaja, ja mam problemy z zasypianiem, swego czasu lezalam pare godzin nim zasnelam. Ostatnio (po zmianie czasu) bylo troche lepiej, a teraz raz lepiej raz gorzej :) Ale sen od zawsze mam płytki, czesto sie budze w nocy, najmniejszy halas mnie budzi (teraz spie z zatyczkami, wiec troche moze lepiej).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nerwosol-men trochę się boję sama zwiększyć dawkę esci ale pod koniec miesiąca mam wizytę to zapytam bo chciałabym zwiększyć chociaż na 15.

 

A co to za lek o którym Ty i hania33 piszecie?

 

Ja chyba zaraz udam się w objęcia morfeusza bo mam dość dzisiejszego dnia, ciekawe co przyniesie noc? Pewnie z 5x się obudzę zalana potem:(

 

Jak zaczynałam brać leki to miałam takie piękne sny szkoda, że to minęło.

 

A Wy jak sypiacie?

 

 

o tym leku cały wątek jest lepsza tak będę do ciebie mówił paroksetyna-seroxat-xetanor-arketis-paxtin-rexetin-parogen-t464.html

 

a twoj esctyto to znam ktoś bliski mnie go brał tylko że od razu 20 mg i podziałał, ja ładuje paxtin, hania to nie wiem chyba parogen, ale tu chodzi o tę samą substancję czynną , ja mam nadzieję że za jakiś czas obejdę się bez leków i moja pogoda ducha wygra z nerwami

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nerwosol-men, Obys wygral..ja tez chce..a lekarz mi tu mowil , ze ok . 2 lat leczenie ..kurde..

 

Mi się wydaję, że ci lekarze przesadzają często 2 lata to dość długo 8-12 miesięcy zazwyczaj jest z tego co oni mi tam klepali na tych wizytach, ja to piernicznie jak będzie ciepło to browara będę pił :) nikt mi nie zabroni , 2 lata bez kasztelna toż to istny koszmar jest

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jak kiedys brałam fluoksetyne, to tez niby nie mozna było łączyć z alko.

A psychiatra mi powiedziala.... ze jedno piwo jeszcze nikomu nie zaszkodzilo :D

 

Mojej mamie neurolog przepisał herbatkę na nerwy i dał broszurkę na ćwiczenia na wzmocnienie mięśni kręgosłupa. Moja siostra nie dała wiary lekarzowi i zrobiła rezonans za własne środki, okazało się, że matka ma przepuklinę w dwóch kręgach lędźwiowych co się kwalifikuje na leczenie operacyjnie i przy tym się leży a nie ćwiczy.

 

Swoja drogą, to byłoby dziwne gdyby lekarze chcieli wszystkich wyleczyć, stracilby tylko klientów ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

neon- sie masz neon nowy jesteś :)

 

wiem że jedno można ale, dla mnie pić jedno to lepiej nie pić nic, ja muszę wypić kilka zawsze uwielbiałem piwko pić, ale cóż dam sobie siana :) przeżyję i bez tego

 

Elo, elo.

 

Alko to moje najbardziej kochane, porzucone przeze mnie dziecko. Lubiłem melanż opór, wsiadanie do tej łódki i płynięcie na drugą stronę. Mój wuj ma 60 lat i całe życie tłoczył na potęgę, tylko ja taki miętus. Kochałem pływanie na tej fali, zawsze unosiła mnie weekendowymi wieczorami, wsiadałem na łódkę i nigdy nie wiedziałem w jakim porcie dzisiaj zacumuję, jakie fajne kobity poznam, jaką burdę obejrzę, jaki taniec wykonam. A teraz pozostała mi nudna i siermiężna walka o względną normalność, bo raczej nie wierzę już w normalne życie jakie było "przed"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×