Skocz do zawartości
Nerwica.com

Co teraz robisz?


Anja01

Rekomendowane odpowiedzi

Zastanawiam się z kim przeprowadzić wywiad. To portal zajmujący się ploteczkami i sensacjami, więc mam ograniczenia związku z zaprzyjaźnionymi poetami.

Dowiedziałam się przy okazji, że podobają im się moje artykuły, ale nie są "poczytne". Kuźwa jak tak to nie wiem w co pisać i z skąd brać źródła oraz inspirację :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

magnolia84, chcę napisać o takiej babci co Ją wszyscy palcami wytykają bo śmierdzi, a to całkiem inteligentna babka tylko: syn zabiera Jej rente i chodzi i żebrze i trochę zbzikowała na starość dlatego się nie myje, ale wywiad z Nią by był poczytny bo każdy w mieście Ją zna. Nie wiem tylko czy to by było etyczne. Chcę poruszyć zarazem problem znęcania się nad starszymi i zaniedbań z opieki społecznej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

magnolia84, oczywiście by musiała wyrazić zgodę i nie zadawałabym zbyt intymnych pytań. Zależy by mi żeby przedstawić Ją w pozytywnym świetle. Strasznie mnie oburza traktowanie Jej w sposób który widze i odzywanie przez małolatów "Babka chodź do mnie", "Babka odejdź".Nie myje się, nie zmienia ubrań ale to nie daje prawa do takiego traktowania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kasiątko, musisz być ostrożna, bo masz dobre intencje, a ktoś może próbować Cię potem oskarżyć, że próbujesz zabłysnąć na czyimś nieszczęściu, wiesz

też nie wiadomo, czy starsza pani będzie chętna do współpracy + mogą się pojawić problemy, jeśli w jakiś sposób oczernisz jej syna

przygotuj sobie jakiś plan B na wszelki wypadek :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

magnolia84, chcę napisać o takiej babci co Ją wszyscy palcami wytykają bo śmierdzi, a to całkiem inteligentna babka tylko: syn zabiera Jej rente i chodzi i żebrze i trochę zbzikowała na starość dlatego się nie myje, ale wywiad z Nią by był poczytny bo każdy w mieście Ją zna. Nie wiem tylko czy to by było etyczne. Chcę poruszyć zarazem problem znęcania się nad starszymi i zaniedbań z opieki społecznej.

 

Jeśli byłoby dobre, to nie sugeruj się etyką.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ograniczenia związku z zaprzyjaźnionymi poetami

Zazwyczaj nie bawię się w "Grammar Nazi", ale biorąc pod uwagę że nie pierwszy raz widzę u ciebie taką formę tego zwrotu, oraz to że parasz się profesją oparną na pisaniu - chciałbym przypomnieć że prawidłowa forma to "w związku" ;) Zadziwiająco dużo ludzi popełnia ten błąd, równie powszechne (i kłujące mnie w oczy) są formy "kobietą/mężczyzną" zamiast "kobietom/mężczyznom" ;) Tak tylko wtrącam, może ci się przyda ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpendicular, etyka jest wazna dla mnie jako człowieka

 

Nie mam na myśli odejścia od etyki w stylu tego co wyprawiają pseudodziennikarze różnych pism w stylu Faktu czy Superexpresu, bo to jest żenada, tylko o to, żebyś nie obawiała się zaryzykować i napisać coś co może być kontrowersyjne i źle odebrane, bo mam wrażenie (oczywiście być może mylne) że trochę się tym sugerujesz. Jeśli sama czujesz, że to jest dobre, to pisz i się niczym nie przejmuj.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kasiątko, no to git :great: Dobre masz podejście, bo nie każdy potrafi "przyjąć na klatę" takie "czepialstwo" - a jednak zawód dziennikarza nieco zobowiązuje jeśli chodzi o kwestie poprawnej polszczyzny. Sam pamiętam z krótkiego epizodu "dziennikarskiego" jak napisałem recenzję gry, dałem swojej dziewczynie do przeczytania i zwróciła mi uwagę na jedną rzecz. Był tam fragment: "Jednym słowem: gra jest marna". Zwróciła mi uwagę na to, że to są TRZY słowa :D Tak zapadło mi to w pamięć, że od tamtej pory stosuję zwrot "krótko mówiąc" kiedy coś faktycznie nie jest "jednym słowem" :D

 

Jak juz przy tych sprawach jesteśmy to podzielę się nieco zabawną (i pozytywną) obserwacją: otóż nasi forumowicze są wyjątkowo jak na internet zaznajomieni ze znaczeniem i prawidłowym użyciem słowa "bynajmniej" - które to słowo z niewiadomych przyczyn w niektórych kręgach zdaje się zastąpiło wyrażenie "przynajmniej" ;)

 

EDIT: Już po wysłaniu zauwżyłem kolejne pisarskie przekleństwo - powtórzenia. W dwóch zdaniach pod rząd zwrot "zwróciła mi uwagę" ;)

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

deader, bynajmniej to ja lubię ostatnio pisac :oops:

 

-- 18 lis 2013, 19:10 --

 

bynajmniej aczkolwiek nie wiem czy na pewno :mrgreen:

 

-- 18 lis 2013, 19:10 --

 

Purpendicular, spróbuję napisać i będziecie moimi korektorami, ok?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×