Skocz do zawartości
Nerwica.com

WSTAJEMY LENIE! DO ROBOTY!! :)


Gość kama

Rekomendowane odpowiedzi

hmm, wiem Fridey:)) jedyny słuszny heh

 

Coletto, dziękuję, w Twoich ustach ma "ograniczoność" to prawdziwy komplement! ( idę podążać drogą prostą ku światłu, może spotkam dłonie , które leczą i nogi, które kopią. Ach - cudowna wizja z dresikiem w tle hehe)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Qrcze,coletto.. Przygladam się Waszej dyskusji i niestety zaczynam odnosić wrażenie,że ponosi Cię własna pycha. Jeżeli z "kopniakami" mogłam się zgodzić (na mnie działają wymierzone przez autorytety..),tak w kwestii ograniczenia Dany & Twojego zbawczego działania na forum - nie mogę..Sorki.. :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie pycha Atrucha..to wielka duma z siebie samej ze udalo mi sie o wlasnych silach pokonac swoje lęki i wyzdrowiec...A co do mojego stylu to jest to jedyny własciwy styl...Są tycy co przeczytali te posty i odrazu zrobilo im sie lepiej povczuli zapał do dzialania ..są tacy którzy wsciekli sie i nie zgadzaja sie ze mną ale wiem ze cos w ich głowach sie zasialo..WIARA ze sa ludzie ktorzy wyszli z tego . Niecierpią mnie za te posty ale z drugiej strony nie sa one im obojetne . Chcialam napisac to wszystko tu na forum ..mój styl byl zamierzony no moze bylam pod wpływem emocji :D po przeczytaniu paru postów. Bylam świadoma ataków i niecheci do mnie samej nie zraza mnie to i zamierzam dalej pisac .. Moze moje wypowiedzi brzmia jakbym chciala wszystkim przewodzic..wodzic za nos. Ale musicie zrozumiec ze na codzien mam doczynienia z ludzmi z nerwicą lękową razem z moją grupą pomagamy im. Ci ludzie zagubieni w swej chorobie widza we mnie szanse na wyleczenie i istotnie jestem dla nich kims w roli przewodnika w trudnej drodze do wyleczenia. Stad moje posty nabraly takiego a nie innego charakteru BIBI gratuluje odwagi i pracy ..Idz smialo przed siebie i nie zrazaj sie upadkiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przewodnik ..... ku światłu... nie wiem w jakiej grupie leczysz, czy Tw ój pobyt na forum to jakaś szkolna praktyka, ale wiedz jedno. Ja nie odczuwam już żadnych lęków, sama się za siebie wzięłam i radzę sobie bardzo dobrze, ale ... wg mnie masz jakiś problem sama ze sobą. Jakieś kompleksy? Tylko takie osoby mają czelność wszystkim mówić, co mają robić; takie, co to same nie wiedzą , co zrobić ze sobą.

Również jestem silną osobą... Ja z pewnością nie pozwolę sobie na obrażanie mnie i dawanie mi kopniaków. Może przyszłaś na to forum, by dokopać "słabiakom - nerwicowcom" i w czymś sobie ulżyć. Są tu jednak osoby, które mają głowę na karku... To forum to nie sekta, nie potrzeba tutaj drogi ku światłu i innych bzdur, które non stop w swojej nowomowie serwujesz. Spasuj dziewczyno i zajmij się sobą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jezeli tak męcza cie moje posty a jednak je czytasz to hm..zaprzeczasz sobie . To jest forum - wolność słowa i wyboru . Dziala Ci na nerwy moja taktyka prosze bardzo nie czytaj nie komentuj. I jedna uwaga zanim w swej daleko posunietej złosci do mnie wypisujesz bzdury - czytaj moje posty uważniej . Napisalam ze dla tych ludzi jestem kims w roli przewodnika nie ze za takiego sie uważam. Skoncentruj sie na tym co czytasz bo jak na razie to skupiasz sie na kąśliwych odpowiedziam do mnie ktore w żaden sposób mnie nie dotykają. Więc ...? tracisz czas. Jest to mój ostatni post do Ciebie bo z calym szacunkiem nie pojawilam sie tutaj by sprzeczac sie z DANĄ. Pozdrawiam

 

[ Dodano: Sro Mar 01, 2006 9:19 am ]

ps. Piszesz ze SAMA sobie dajesz rade i ze nie masz juz zadnych lęków..ale chyba nie zapomniałaś ze caly czas bierzesz leki? (piszesz to w innych postach) wiec wybacz Dana Twoje wyrazne lepsze samopoczucie nie da sie zweryfikować . Nie wiadomo jakbys sie czula po dstawieniu leków. Twoj gniew i ironiczne posty w moją strone to nic innego jak wewnetrzny GNIEW. A gniew generuje lęki więc chyba jeszcze duzo pracy przed Tobą. A ja? no cóz nie zraziłaś mnie- bede dalej pomagac ludziom ktorzy tego CHCA i potrzebują. Powodzenia w leczeniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam sie czy ktokolwiek z was moglby mnie sprowokowac do tak zacieklych dyskusji co musialabym przeczytac zeby poczuc adrenaline w zylach .Prosze o prowokacje,moze sie ozywie troche.

 

[ Dodano: Sro Mar 01, 2006 2:51 pm ]

Coletta moze jakas dobra rada z twojej strony,dla mlodej kobiety szukajacej prowokacji o czym to swiadczy jak myslisz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj Coletto, jeśli myślisz, że budzisz we mnie gniew, to troszkę jednak się mylisz. Raczej współczucie. Gniew to silne uczucie, odczuwane może być u mnie tylko wobec postaci znaczących.

Coletto, ja się kochana nie sprzeczam z Tobą. Mam swoje zdanie. RZadko się z tym spotykasz? Unikasz osób, które je mają i umieją wyrażać? Odpowiedz sobie na te pytania.

Co do moich leków. Może je odstawię, a Ty mi pomożesz. Poprowadzisz ku światłu czy dasz kopniaka...

Droga Coletto, nie ukrywam, że nie cierpię wyższości spowodowanej kompleksami; że sama nie toleruję tego typu zachowań i się im sprzeciwiam. Może Ci się to podobać albo nie.

 

Rei - nie wiem , czy jest to warte kłótni. Osoba Coletty, poniekąd pewien symbol osób , które wyżej noszą pewną część ciała niż ... - dalej wiadome, cierpi na kompleksy. A ja po prostu daję jej kopniaka, który powinien jej uzmysłowić, jak bardzo daleka jest od światła i jak długa jeszcze droga przed nią. Po prostu chcę pomóc!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sądze że wy obydwie chcecie sobie "pomóc", właściwie NAWRÓCIĆ. Obydwie macie rację, reprezentujecie dwa skrajnie odmienne typy ludzkie i powtórze - obie macie racje, dlatego wystarczy troche tolerancji i wszystko bedzie dobrze. Gdybyśmy wszyscy byli jednakowi, już dawno nie byłoby psychologów na świecie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie przeczytałam wszystkich postów, całej dyskusji, więc może sporo mnie ominęło, ale chciałam się ustosunkować do wypowiedzi colletty.

W tym co piszesz masz na prawdę dużo racji, choć co do sposobu w jaki to wyrażasz, mam mieszane uczucia

Zgadzam się z tym, że trzeba wziąć się w garść, że nie można się nad sobą użalać, bo to nic nie da, a moim zdaniem nawet pogorszy sprawę.

Ale weź pod uwaę, że nie każdy jest na tym samym etapie co Ty, niektórzy dopiero zaczynają chorować, inni borykają się z tym latami i gdyby to dla nich było takie proste, dawno by zapomnięłi co to za uczucie ( choć zapominać w 100% chyba nie warto).

Nie każdy ma taki sam charakter, nie takie same objawy, nie tak samo jak inni, jak Ty reaguje na swoją chorobę, NIE KAŻDY JEST NA TYM SAMYM ETAPIE, KAŻDY Z NAS CHOĆ PODOBNY JEST INDYWIDUALNOŚCIĄ.

Szczerze gratuluję Ci sukcesów, wiary i determinacji...

ale proszę Cię nie uogólniaj!

może nie czytałaś dokładnie.

pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako ,ze rozpiera mnie energia chce wszystkim neswosom przeslac specjalne zyczenia ,zycze wam spokoju milosci ,energi,szczescia,niespodzianek jak ktos lubi ,goracego sexsu,marzen,znalezienia kilku tysiecy albo wygranej w totka,usmiechu od rana ,spokojnych pieknych snow ,milych sasiadow .I jeszcze jedno to jest naprawde mozliwe to sie zdarza i nastapi , co tylko chcecie .Bardzo wam dziekuje ze jestescie i moge byc z Wami.Buziaki goraceeeee.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z tym uśmiechem to można podobno troszkę oszukac nasz organizm ale wymaga to trochę wysiłku

trzeba ćwiczyć (mozna przed lustrem)taki amerykancki keep smiling ,może to potrwać z pół godziny ale naprawdę działa

mięśnie twarzy mogą bolec pozatym nic do stracenia

serio działa

polecam przy tym boba marleya posłuchać , moze być UB 40

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×