Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00

NieznanySprawca, starego wyga,za perwersa to robi tu rajben.

Kestrel, gdzie podziałęś gołąbeczki?

Hahahaha, wlasnie sobie przypomnialem, ze ktos mnie za dupsko uszczypnal jak bylem na parkiecie xD

Co Wy dzieci wiecie o staropierdzielstwie.

Variable,

na talerzu.

Masked_Man, o kutwa, trzeba to zanotować w kalendarzu

-- 17 lis 2013, 01:28 --

Kestrel, bleeee

Kestrel, nie kwestionuje jego supremacji w dziedzinie perwersji, ale niektórym sie nie podobały moje gejowskie autokreacje

Kestrel, do pełni szczęścia trzeba żebyś poczuł to jeszcze fizycznie

light, to podchodzi pod jakieś zaburzenie psychiczne

Raczej dobry wysmakowany gust

Variable, nie, nie trzeba. Po prostu zdaje mi sie to byc smieszne. Nie musisz ze mna rozmawiac, serio

Masked_Man, humor mi poprawiasz, serio

Hahahaha, wlasnie sobie przypomnialem, ze ktos mnie za dupsko uszczypnal jak bylem na parkiecie xD[/q]

 

Powinieneś był zrobić to samo .

nie spinać dupy kochani.

peace, love & prozac

Variable, ja sobie sam poprawiam jak przypominam sobie co tam sie dzialo.

To co, pogada ktos na PW? mam cos stresujacy dzien i musze sie wygadac.

Masked_Man, ja to ostatni raz na dyskotece byłem w 39.

magnolia84, zua kobieta.

Od teraz będę przyłączał się do amfce, i dopisywał bełkot przed skasowaniem tematu i banem.

Maaked, było mówić wcześniej. Teraz to ja na padzie siedzę i mi ręka za bardzo usycha od pisania. A co takiego się działo prócz podrywu na szczypanie tyłka?

Masked_Man, powoli mnie muli ale dopóki dam radę to moge pisać

milady, jak sie obejrzalem zeby znalezc winowajce to nikogo nie zauwazylem. To nie bylo jakos tak ze tanczylem z dziewczyna i ona mnie zlapala. Sam sobie skakalem i nagle poczulem szczypniecie

Kestrel, zuy mężczyzno, też lubisz 13-tki?

magnolia84, Nie,nie - stop pedo.

Chodzi mi o hejtowanie "płci kobiecej".

Masked_Man, Może byłeś tak najebany, że nie mogłeś uwierzyć że jesteś w tym miejscu i sie uszczypnąleś w zad

Popełniłem jeden z kardynalnych błędów

light, w sumie tez nieglupie. Byc moze sam sie szczypnalem. Nie pamietam

Kestrel, zuyyyyy!