Skocz do zawartości
Nerwica.com

niemal utonęłam w wieku 9 lat


Rekomendowane odpowiedzi

w wieku 9 lat niemal utonęłam, gdyby nie to, że trzymałam się tej cholernej deski i szybkiej reakcji rodziców... nad morzem odpłynęłam za daleko i przykrywała mnie fala...

 

od tego czasu boję się dużych akwenów, o swobodnej kąpieli nad morzem nie ma mowy; zawsze się boję że znad horyzontu nadciągnie wielka fala - a może to też efekt, że jako dziecko naczytałam się o tsunami?

 

śnią mi się koszmary w których wielka fala zalewa mnie lub to co kocham... :cry::cry::cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja w wieku około 12 lat omal się nie utopiłem pod zamarzniętym lodem, który okazał się nie do końca zamarznięty a było daleko od brzegu, no ale skończyło się tylko na zamoczeniu spodni do pasa. Nie mam po tym żadnej traumy, tak samo jak po tym kilka km od brzegu w czasie pływania złapał mnie skurcz w nogę ale dopłynąłem siłą ramion. Mój plan samobójczego utonięcia w otchłaniach Bałtyku nigdy do skutku nie doszedł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też się raz topiłam w wieku 12 lat. Mimo to kocham wodę, pływanie, kajaki, łódki. Nie mam problemu z pływaniem statkiem po morzu czy z nurkowaniem.

Nie wiem, od czego to zależy, że u jednej osoby pojawi się fobia czy uraz u u drugiej nie. Może to zależy od podejścia do tej rzeczy? Np. moja babcia boi się wody i moja matka ma to samo, nigdy nie nauczyła się pływać. Mnie za to ojciec uczył pływać wrzucając w rzece Bug, w miejsce gdzie nie miałam gruntu i kazał wypływać. Oczywiście stał obok i wszystko kontrolował. W ten sposób nauczył pływać i mnie i siostrę. Wiem, że to może dziwnie wyglądać, ale my się nie bałyśmy. Miałyśmy pełne zaufanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Candy14, ja nawet nie jestem w stanie wejść do basenu tak się wody boje. Toleruje jedynie wodę w wannie :P

A to wszystko przez mojego ojca i wujka, którzy próbowali mnie na siłę uczyć pływać, gdy byłam dzieckiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spalenie na stosie jest dosc abstrakcyjne :P

 

Chodziło mi o spalenie w trakcie pożaru. Miałam nawet jako nastolatka natręctwa związane ze sprawdzaniem kurków od gazu :? Zawsze bałam się ognia. Dopiero teraz nie mam takich jazd i nie muszę nic sprawdzać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×