123

Luktar, a skąd zainteresownie moją osobą, bo świeża krew na forum?

Jeśli powstanie z tego tematu choć 1 para,to uznam to i tak za sukces tysiąclecia

To ja chyba na przekór coś z tym zrobię

Luktar, to juz chyba singlostwo lepsze niz meczarnia z facetem, co ma uposledzona meskosc i lubi od czasu do czasu wskoczyc w kiece i szpile, a fujara mu na Ciebie nie staje (sory, ale taka prawda).

Śmiercionauta, ooo również jestem fanką brodaczy. I owłosienia gdzie się da

Ja mam dłuższe włosy, takie na lata 70-80. Ale idę obciąć do fryzjera niedługo, więc się nie liczę.

Wolałbym w realnym świecie kogoś poznać, ten wirtualny mnie męczy powoli.

Czy są na forum długowłosi? Zawsze miałam do nich słabość

Najdłuższe mam aktualnie między nogami, chociaż i tak są krótkie.

A na brodzie trochę krótsze, niż na głowie.

rafzap, wspominałeś coś o pracy jako terapeuta uzależnień, w jakiś sposób jest to imponujące

-- 14 lis 2013, 00:11 --

Masked_Man, no rozumiem. Były jednak wspólne tematy, romantyczne wieczory... ciężko to tak szybko przekreślić.

-- 14 lis 2013, 00:12 --

monk.2000, włosy nie są najważniejsze. Ty masz dużą wiedzę i chyba wyważone, łagodne usposobienie. I to wszystko jest na duży plus.

-- 14 lis 2013, 00:13 --

NieznanySprawca, brody są świetne. Lubię wtulać się w nie i czuć zapach faceta.

Wolałbym w realnym świecie kogoś poznać, ten wirtualny mnie męczy powoli.

Otoz to. Nieraz osoba poznana w necie rozni sie swoim zachowaniem w realu i czesto jest w tym przypadku jeden wielki zonk. Niemniej jednak w realnym swiecie nawiazywanie kontaktow nie jest takie proste. Przeciez nie bedziesz podchodzil na ulicy i pytal, czy zostaniecie znajomymi. Poznawanie ludzi wiaze sie z wydawaniem kasy - idziesz do klubu, wydajesz kase, idziesz na jakies kolko zainteresowan, wydajesz kase. Proste to nie jest pod wzgledem portfelowym, aczkolwiek duzo przyjemniej nawiazac relacje w realu niz w necie. Wiem to z autopsji

Co do forumowych par, sam znam conajmniej 2 które tu na forum powstały,pono jest ich jeszcze 2 albo jedna, ale nie znam.

rafzap, wspominałeś coś o pracy jako terapeuta uzależnień, w jakiś sposób jest to imponujące

Nie żebym się czepiał, ale wspomniałem o tym po Twoim zapytaniu skąd jestem

rafzap, e nie ogarniam.

Nic nie szkodzi, czepiał się nie będę jak już wspomniałem

A zainteresowanie takiej uroczej niewiasty mi schlebia

rafzap,

ale od razu mówię, że nie interesują mnie kryptogeje, impotenci, narkomani, alkoholicy... cholera to chyba nie na tym forum powinnam szukać

ale od razu mówię, że nie interesują mnie kryptogeje, impotenci, narkomani, alkoholicy... cholera to chyba nie na tym forum powinnam szukać

Właśnie miałem napisać, że Ty chyba lubisz beznadziejne przypadki.

rafzap,

ale od razu mówię, że nie interesują mnie kryptogeje, impotenci, narkomani, alkoholicy... cholera to chyba nie na tym forum powinnam szukać

Jestem tylko mało zaradny,mam słabe nerwy czasem i mój jedyny nałóg to forum,stabilna syt finansowa

Nie jest zatem tak tragicznie

Kestrel, jesli masz stabilna sytuacje finansowa to znaczy ze jestes zaradny i nie wisisz rodzicom na garnuszku. Mysle ze jestes bardzo dobrym kandydatem

Tez bywa, ze mam problemy z nerwami i bywam wybuchowa jesli ktos mi zajdzie za skore no ale nad tym pracuje...

Luktar, Stabilną niestety od starych,mieszkam z ojcem i pracuje u matki,teoretycznie mam własne pieniądze,ale praktycznie "uwiązany" przy rodzinie tak uściślając

brutalna rzeczywistość

Ale tu gesta ta romantyczna atmosfera. Az mozna kroic maczetami

rafzap,

ale od razu mówię, że nie interesują mnie kryptogeje, impotenci, narkomani, alkoholicy... cholera to chyba nie na tym forum powinnam szukać

Hetero z krwi i kości, sprzęt działa bez zarzutu (pewnie dlatego że nie biorę żądnych leków obecnie), chlanie i ćpanie to rozdział zamnkięty

Kestrel, jestem w podobnej sytuacji bo mieszkam z rodzicami i u nich pracuję. Ale lepsze to niż byśmy mieli nic nie robić

a w jakiej branży pracujesz Kestrel, ?

Masked_Man, tak gęsta że ruszyć się nie da.

równie romantyczna co siekiera wbita w zdekapitowane ciało

Luktar, (to reklama i powinienem sam się zbanować,ale ciiii)

http://www.dobrarada.com.pl/ Najbardziej niemęska branża świata.

I nie,w mojej pracy nic mnie nie interesuje,nie jestem tranzem,ani wszelakimi innymi odmianami dewiacji,jestem tylko nieudolny życiowo jako facet

rafzap, o to też dobry materiał jesteś. Szczególnie, że wszystko stoi jak trzeba

Rany jestem rąbnięta jednak...

Czemu tak sądzisz. Jesteś bogatsza o doświadczenie, że lepiej żeby żagiel stawał kiedy trzeba.

Kestrel, a to zaskoczenie, kosmetyki. Byłoby co podbierać u Ciebie w chacie

-- 14 lis 2013, 01:07 --

monk.2000, no racja, zwłaszcza że to drugi taki przypadek w moim życiu. Wcześniej walczyłam, był seksuolog i takie tam. Straszna męczarnia.

Kestrel, zmienilbys profesje na np. platny morderca czy cos

Kestrel, a tipsy potrafiłbyś koleżance zrobić?