Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)


cicha woda

Rekomendowane odpowiedzi

spanie na siedząco haha też tak mam, ale nie przez lęk przed zadławieniem, tylko jak mnie panika łapie to nie moge uleżeć i zazwyczaj staram się siedzieć i myślę wtedy że bede spała na siedząco

 

hehe przy panice to ja bym dodał kręcenie się w koło (jak mucha w latarce)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

spanie na siedząco haha też tak mam, ale nie przez lęk przed zadławieniem, tylko jak mnie panika łapie to nie moge uleżeć i zazwyczaj staram się siedzieć i myślę wtedy że bede spała na siedząco

 

hehe przy panice to ja bym dodał kręcenie się w koło (jak mucha w latarce)

 

pika - 13 lat juz bez alko wytrzymałaś dobrze wcześniej odczytałem ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, Ty wiesz co ja ostatnio w metrze mialam (nawet kilka razy!)? Byl taki scisk, ze juz nastepni ludzie nie miescili sie. A ja stalam kompletnie po przeciwnej stronie, niz tam gdzie drzwi sie otwierają na stacji! Jakbym wtedy nagle dostala paniki (az dziw, ze nie dostalam, bo mam straszna klaustrofobie!) to ja nie wiem co bym zrobila.... chyba nic, bo bym sie nawet ruszyc nie mogla... nawet bym nie zemdlala tam :D chyba,z e na stojąco.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, ja zobaczyłam Hobitta i dostałam takich lęków, że ho ho. Tzn nie boje się potworów, ale te ciągłe walki wywolay we mnie straszne napiecie i oczywiście lęki. Kurcze,ludzie chodzą do kina i się super bawią, a ja nie jestem w stanie. Doszłam do wniosku, ze ja sie nie nadaje do współczesnych czasów. Przydała by mi sie natura, mała i znana społeczność, zero kina, supermarketów, fb itp plus praca fizyczna,przy której trzeba się zmęczyć. Wtedy bym wyzdrowiala.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hahah :D :D :D

No tak, przy studentach lepiej miec sie na bacznosci!

 

Victta, ja to wieki w kinie nie bylam!

 

W ogole czasem jak tak sobie wyobrazam idealne miejsce do mieszkania, to widze taka... irlandzką kamienną wioske/miasteczko - gdzie są najpotrzebniejsze rzeczy - mały sklepik, warzywniak, fryzjer jakis. Wszyscy sie znaja ze soba. Gdzies nieopodal same takie łąki, drzewa, wypasajace sie owce :) I mysle, ze w takim miejscu to by bylo zycie! Taki relaks, nie byloby takiego pędu. Ahh...

 

-- 11 lis 2013, 21:07 --

 

pika30, ja Cie rozumiem. Od jakiegos pol roku, kilka razy mialam taka akcje, ze wzielam 2-3 łyki i atak paniki był. I teraz tez się boję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurde, ja tak ostatnio mialam - bez leków!!!! Az sie przeraziłam.

A najbardziej to jak wstalam rano, cos na komputerze zrobilam i postanowilam zrobić sobie herbate... ide do kuchni... patrze a w czajniku goraca woda (a kiedy ja to wstawiłam?!) no ale dobra, no to szukam kubka... patrze... a kubek stoi, na stole... ze zrobioną herbatą!!! :D Jak slowo daje, nic nie pamietalam, ze zrobilam przed chwilą herbate! Czyli dokladnie jak Ty!

 

-- 11 lis 2013, 21:12 --

 

Ale wiecie co... to moze nawet jest w jakis sposob pocieszające.

Zobaczcie, wszyscy sie boimy, ze rozne sytuacje mamy, ze cos z nami nie tak na pewno itd. A zobaczcie jakie to wszystko przewidywalne.. wszyscy prawie mamy IDENTYCZNE akcje!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×