Skocz do zawartości
Nerwica.com

Męcząca znajomość.


ischemie

Rekomendowane odpowiedzi

bo cierpię i chciałam dać upust emocjom. poza tym nie prosiłam o ocenę, tylko o wyjaśnienie, co oznacza takie zachowanie. nie każdy ma szanse spotkać kogoś w realnym świecie. jestem z natury nieśmiała i zamknięta w sobie, więc pozostaje mi internet.

 

Nie dowiesz się co oznacza takie zachowanie, bo nikt z nas nie zna tego chłopaka, a i Ty sama też go nie znasz! Przez internet można napisać o sobie wszystko, a na jednym spotkaniu nie byłaś w stanie tego zweryfikować, nie rozumiesz tego? Nie jesteś w stanie nawet ocenić intencji tego chłopaka i celu w jakim utrzymywał z Tobą kontakt. Jeśli ja teraz napiszę tutaj, że chcę zostać Twoją przyjaciółką, będę z Tobą utrzymywać codziennie kontakt to będziesz wierzyć w każde słowo, które napiszę chociaż nigdy mnie nie widziałaś i nie masz szans zweryfikować tego co opowiadam? Każdy może kreować siebie jak chce, a dopiero kontakt w 4 oczy, i to nie jednorazowy jest w stanie udowodnić chociaż część tego co o sobie mówimy. Ludzie znają się latami, a okazuje się, że w ogóle nic o sobie nie wiedzieli. Może znudziła mu się taka forma kontaktu, może w realu spotkał jakąś dziewczynę, a może byłaś tylko odskocznią dla jego myśli o rozstaniu z ex i to bardzo wygodną, bo na odległość, bez zbędnych zobowiązań.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale to nie jest normalne. miałam przyjechać do niego w piątek. pod koniec października pisał mi, jak bardzo cieszy się, że przyjeżdżam. kiedy miałam przyjechać, zaczął kręcić i mnie zniechęcać. napisałam, że przyjadę kiedy indziej i ucieszył się. w końcu przez przypadek odkryłam na facebooku, że kłamał, bo wybiera się na pewne wydarzenie z kolegą. wkurzyłam się i napisałam mu esemesa. on nie odpowiadał, nie oddzwaniał. odezwał się po dwóch dniach, że "nie lubi, kiedy ktoś zarzuca mu kłamstwo i nie ma zamiaru się tłumaczyć". w rozmowie ze mną nie odpowiada prawie na pytania, jest agresywny. spytałam go, co się stało. nie odpowiedział mi. powiedział tylko, że nie ma nikogo i nie zamierza wracać do byłej dziewczyny. napisał tylko, że znowu ma depresję. może zareagowałam zbyt ostro, ale nie lubię, kiedy ktoś mnie okłamuje i robi ze mnie idiotkę. oświadczył nagle, że chce zerwać naszą znajomość, że nie jest godny moich nerwów. dodał, że możemy być przyjaciółmi. on nie jest taki.to spokojny, dość nieśmiały i niepewny siebie człowiek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×