Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?

Miro, jak najbardziej normalne.

 

Nie pośród szanujących się ludzi

Ta z tym szacunkiem to dantego boska komedia jest. Księża też się szanują, a za zamkniętymi drzwiami ruchają małe dzieci aż im oczy wyłażą.

A czy kobieta to nie człowiek? Już pisząc Kobieta mam na myśli człowieka

 

napisz wiec rowniez mezczyzna bo chyba nie masz podwojnej miarki ze wzgledu na plec?

Może zamiast kobieta napisz człowiek, chyba że kobiety to dla ciebie jakiś podgatunek.

 

A czy kobieta to nie człowiek? Już pisząc Kobieta mam na myśli człowieka

Wiesz dobrze o co mi chodzi: to co piszesz o kobietach uważasz że dotyczy też mężczyzn czy nie?

Pierdolicie bez sensu o jakichś k******, a nikt tak naprawdę nie bierze pod uwagę tego, o co mi naprawdę chodzi.

 

Chcę już po prostu mieć pierwszy raz za sobą, jak każda normalna dziewczyna, a nie się k****ć. Pewnie, że wolałabym mieć tylko jednego na całe życie, ale jak by nie wyszło, to co?

To pytanie do Bravo Girl... Jak miałam 15 lat czytałam i mieli podobne rozkminy...

Nie pośród szanujących się ludzi

 

aj nie doczytalam. Miro czy trzeba kogos kochac zeby go szanowac?

Candy14, Mushroom, A czy zainteresowana wygląda Wam na faceta?

Już nie muszę, bo was opuszczam. Żegnam i do nie zobaczenia.

papa, mam nadzieję że uda Ci się poukładac swoje życie.

-- 08 lis 2013, 18:54 --

Candy14, Mushroom, A czy zainteresowana wygląda Wam na faceta?

A czy ja piszę teraz o zainteresowanej?

Nie pośród szanujących się ludzi

 

aj nie doczytalam. Miro czy trzeba kogos kochac zeby go szanowac?

Dobrze, ja szanuję panią kasjerkę w sklepie, ale sypiać z nią nie mam zamiaru

 

Dobrze, ja szanuję panią kasjerkę w sklepie, ale sypiać z nią nie mam zamiaru

I całe szczęscie

Pewnie, że wolałabym mieć tylko jednego na całe życie, ale jak by nie wyszło, to co?

To wg. miro będziesz się puszczać i myśleć dupą. Kto wie, może jak się spotkacie napluje Ci w twarz.

Już nie muszę, bo was opuszczam. Żegnam i do nie zobaczenia.

papa, mam nadzieję że uda Ci się poukładac swoje życie.

 

-- 08 lis 2013, 18:54 --

 

Candy14, Mushroom, A czy zainteresowana wygląda Wam na faceta?

A czy ja piszę teraz o zainteresowanej?

Tego nie wiem, ja wypowiadałem się pod kątem zainteresowanej

To teraz napisz co o tym myślesz, bez brania jej pod uwagę, i odpowiedz na moje pytanie.

Pewnie, że wolałabym mieć tylko jednego na całe życie, ale jak by nie wyszło, to co?

To wg. miro będziesz się puszczać i myśleć dupą. Kto wie, może jak się spotkacie napluje Ci w twarz.

To wtedy ludzie dookoła raczej wiedzą że nie wyszło, i nie może nie wychodzić kilka razy w miesiącu

Miro, khaleesi, a ja mysle ze wasze sztywne poglady wynikaja po prostu z faktu ze nie macie z kim sie kochac i szybko by sie zminily gdyby ktos pojawil sie na horyzoncie :)

To teraz napisz co o tym myślesz, bez brania jej pod uwagę, i odpowiedz na moje pytanie.

Bez brania pod uwagę zainteresowanej musimy z rozmowy wykluczyć dziewictwo, a to wiele zmienia.

No dobra Miro, niech Ci będzie :)

Miro, wtedy to w ogóle zmienia cała dyskusje bo i dziewictwa nie ma ja juz nie wiem o czym piszemy w zasadzie hihi

kurna ominela mnie ciekawa dyskusja

mialem telefon

Miro, khaleesi, a ja mysle ze wasze sztywne poglady wynikaja po prostu z faktu ze nie macie z kim sie kochac i szybko by sie zminily gdyby ktos pojawil sie na horyzoncie :)

ja miałem podobne poglądy całe życie, i ciągle będę miał

ale wiecie co porobiłbym to i owo :) czeka mnie zmiana leku

Miro, i bardzo dobre poglądy.

To teraz napisz co o tym myślesz, bez brania jej pod uwagę, i odpowiedz na moje pytanie.

 

Bez brania pod uwagę zainteresowanej musimy z rozmowy wykluczyć dziewictwo, a to wiele zmienia.

Nie prawda, teoretyzować można na dowolny temat i przy dowolnych założeniach.

To teraz napisz co o tym myślesz, bez brania jej pod uwagę, i odpowiedz na moje pytanie.

 

Bez brania pod uwagę zainteresowanej musimy z rozmowy wykluczyć dziewictwo, a to wiele zmienia.

Nie prawda, teoretyzować można na dowolny temat i przy dowolnych założeniach.

Tak, ale jak takie teoretyzowanie może nas poróżnić kiedy stajemy na przeciwległych biegunach? Tak to by można było teoretyzować przy ognisku, a nie na forum

Przy ognisku to by zaraz czyjś kijek wylądował w czyimś oku, albo kiełbasa w d..., tu można bezpiecznie

Mushroom, teoretyzować no tak ale lepiej dyskutować gdy jest konkretny przypadek.

-- 08 lis 2013, 19:11 --

PJT, co takiego?