Skocz do zawartości
Nerwica.com

Filmy i seriale


Magnolia

Rekomendowane odpowiedzi

umuntu, oglądalam wersję z napisami, nie mogłam nadążyć to raz , a raczej problemów z czytaniem nie mam, Samo to odebrało mi już przyjemność z oglądania, Dwa: zupełnie nie podobał mi się sposób pokazania chadu , mam wrażenie , że własnie p takich filmach ludzie uwazają nas za przysłowiowych wariatów :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to żeby wyjść z tych ponurych klimatów - proponuję "This Is Spinal Tap", czyli wzloty i upadki gwiazd rocka na wesoło. Dodatkowym smaczkiem dla znających angielski są teksty zespołu wokół którego kręci się cały film - mistrzostwo :D

 

[videoyoutube=N63XSUpe-0o][/videoyoutube]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, ale mogę się mylić, że polski dystrybutor odebrał film jako produkcję w dużej mierze skierowaną do młodego widza, tak czy inaczej beka jest z tego dubbingu bo brzmi jak w spolonizowanych grach :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"The Killing" wróciło, i nawet zdążyło cały trzeci sezon przelecieć zanim się o tym przypadkiem dowiedziałem! Pożeranie w trakcie :D

 

Zacząłem to oglądać, po tym jak przeczytałem Twojego posta i faktycznie serial jest całkiem przyzwoity. Już nadgryzłem drugi sezon, po czym przypadkowo trafiłem na informację, że go we wrześniu anulowali. Brawo dla AMC :brawo:

 

Kurde to już drugi serial anulowany po świetnym "Bossie" (tego uśmiercili po 2 sezonach), za który wziąłem się w tym roku. Jak zwykle wszystko się rozbiło o kasę z reklam. Niska oglądalność - mało chętnych reklamodawców - wypieprzamy w cholerę. I to po 3 sezonach w tym wypadku, co za bzdura.

 

 

Daaamn, "The Killing" jest tak mroczne że muszę podkręcać jasność w monitorze :P

Jak czytałem na forum FW, ponoć "Wallander" jest dużo mroczniejszy ( i jeszcze go nie anulowali :twisted: ). Miałem go już wcześniej w swojej liście oczekujących i chyba teraz zobaczę z czym to się je. Oglądałeś może? Albo ktoś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rotten soul, "The Killing" najpierw "uśmiercono" po drugim sezonie, po czym teraz w lato poleciał jeszcze trzeci, już ponoć "ostatecznie ostateczny". I szczerze mówiąc to jest jeden z tych przypadków, kiedy uważam że dobrze postąpiono - serial nie miał czasu żeby się "zmęczyć" (zazwyczaj dopada to seriale właśnie po trzeciej serii), plus w przeciwieństwie do niektórych otrzymał konkretne zakończenie, fabuła nie została przerwana w połowie. Jeszcze co prawda nie skończyłem oglądać (jestem nieco dalej jak w połowie) ale serial kojarzy mi się pod tym względem z kultowym "Twin Peaks" - którego nie wyobrażam sobie jako siedmiosezonowe monstrum. Były dwa - i starczy.

 

"Wallander" oblukałem teraz na szybko na filmwebie, nie słyszałem o nim wcześniej. Pan na plakacie ma mroczną minę, ale kolorystyka jakaś taka żywa, radosna :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

deader,

fabuła nie została przerwana w połowie.

Uff..tego nie wiedziałem. Myślałem, że zrobili ciach i już. W takim razie oglądam dalej.

 

Pan na plakacie ma mroczną minę, ale kolorystyka jakaś taka żywa, radosna

Niby tak, ale plakatami i opisami to ja się już dawno nie sugeruję. Mylące są strasznie w wielu przypadkach. Tak samo jak polskie tytuły. Dwa seriale, które bardzo cenię "The Shield" i "The Wire" nazwano "Świat Gliniarzy" i "Prawo Ulicy". Dla mnie to brzmi jak tytuły tanich, banalnych sensacyjniaków klascy C i są wybitnie odpychające. Dobrze, że się nimi nie sugerowałem bo obie produkcje są wybitne, pod każdym względem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uff..tego nie wiedziałem. Myślałem, że zrobili ciach i już. W takim razie oglądam dalej.

Ba jest jeszcze lepiej - sezon drugi zamyka historię którą już rozpocząłeś, a w sezonie trzecim zajmują się inną sprawą. Tak więc - jest jeszcze więcej "killing" w "The Killing" ;)

 

Niby tak, ale plakatami i opisami to ja się już dawno nie sugeruję. Mylące są strasznie w wielu przypadkach. Tak samo jak polskie tytuły. Dwa seriale, które bardzo cenię "The Shield" i "The Wire" nazwano "Świat Gliniarzy" i "Prawo Ulicy". Dla mnie to brzmi jak tytuły tanich, banalnych sensacyjniaków klascy C i są wybitnie odpychające. Dobrze, że się nimi nie sugerowałem bo obie produkcje są wybitne, pod każdym względem.

Odnośnie "genialnych" tłumaczeń: http://www.beksa.ovh.org/Opowiesci%20z%20krypty/Patetyczny%20bekart.htm :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"The Shield" i "The Wire" nazwano "Świat Gliniarzy" i "Prawo Ulicy". Dla mnie to brzmi jak tytuły tanich, banalnych sensacyjniaków klascy C i są wybitnie odpychające. Dobrze, że się nimi nie sugerowałem bo obie produkcje są wybitne, pod każdym względem.

Czemu jeszcze o tym nie słyszałem? :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×