Skocz do zawartości
Nerwica.com

Jak żyć z małym penisem + pornografia


monodrum

Rekomendowane odpowiedzi

To fakt, też kiedyś się porównywałem. To forum z tego mnie wyleczyło. Co nie zmienia faktu, że mój problem jest najgorszy. :P

 

Odnośnie tego tematu. Też miałem kompleksy w okresie dojrzewania odnośnie mojego wyglądu, itd. Ale jak przyszła poważniejsza depresja, to te rzeczy straciły na wartości. Ale i tak zgadzam się z Candy12.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam prawdziwe problemy i wkurza mnie ze ktoś coś sobie roi

 

dla kazdego jego problem jest najwazniejszy wiec jaki ma sens porownywanie?

ja niemam obu jąder od 15 lat.teraz prawdopodobnie raka płuc.i stwierdzony zespół sudecka.na brak jąder nigdy nie narzekałem bo przyćmił to wrodzony niedorozwój umysłowy i zawieszenie w próżni.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nieistotna jest wielkośc w zwisie w towarzystwie facetów, ale długość w stójce ( "standardowa" ) w łóżku z kobietą

 

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kompleks_ma%C5%82ego_cz%C5%82onka

 

"Długość członka bywa przez mężczyzn postrzegana jako kluczowa dla stymulacji pochwy. Tymczasem w tego rodzaju praktykach bardziej istotna jest grubość członka niż jego długość"

 

;) I teraz pytanie - kto ma rację..? ;) Otóż, najpewniej, nikt. Bo każda kobieta ma inne "ustawienia".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nieboszczyk, ostatnio ogladalam program gdzie facet musdial sie poddac kastracji ze wzgledow medycznych. W zaden sposob nie przeszkadzalo mu to we wzwodach i wspolzyciu..tyle ze mial "suche" wytryski. No ale regularnie zazywal hormony .

 

Ale i tak zgadzam się z Candy12.

Dzieki Dawidzie :D ale odmlodziles mnie o 2 lata ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Długość członka bywa przez mężczyzn postrzegana jako kluczowa dla stymulacji pochwy. Tymczasem w tego rodzaju praktykach bardziej istotna jest grubość członka niż jego długość"

.

Podobno prawda bo receptory reagują na rozciąganie, a to niby faceci są wzrokowcami ;) btw. co mądrzejszych kobiet to nie tyczy się ;) Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nieboszczyk, ostatnio ogladalam program gdzie facet musdial sie poddac kastracji ze wzgledow medycznych. W zaden sposob nie przeszkadzalo mu to we wzwodach i wspolzyciu..tyle ze mial "suche" wytryski. No ale regularnie zazywal hormony .

 

po hormonach jedyna zmiana była by codzienne walenie konia i utrata panowania na sobą na widok kolejnej kobiety co miało niegdyś miejsce więc to niema sensu.narzekam tylko na oligofrenie,raka płuc i zespół sudecka które zabrały mi to co najpotrzebniejsze do życia.16 lat ma się tylko raz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nieboszczyk, jak sie czegoś nie przejdzie to się nie ma o tym pojęcia. rozumiem Cię :uklon:

Absolutnie nie umniejszając przypadłości które nieszczęście ma przeżywać nieboszczyk, przyklaskuję gorąco myśli przewodniej i zalecam zastosować ją teraz odnośnie autora tematu...

 

Chcecie czy nie pornografia jednak ma wpływ na postrzeganie siebie. Właśnie stamtąd biorą się wszystkie łóżkowe kompleksy współczesnych ludzi notorycznie wałkowane w telewizjach śniadaniowych...

Myślę że "wszystkie" to trochę zbyt kategoryczne stwierdzenie, "spora część" jest chyba bardziej na miejscu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

po hormonach jedyna zmiana była by codzienne walenie konia i utrata panowania na sobą na widok kolejnej kobiety co miało niegdyś miejsce

absolutnie sie z tym nie zgadzam. Jakos faceci nie traca panowania nad soba na widok kobiet. Ale deader, ma racje...my tu gadu gadu a problem autora watku sie rozmywa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

po hormonach jedyna zmiana była by codzienne walenie konia i utrata panowania na sobą na widok kolejnej kobiety co miało niegdyś miejsce

absolutnie sie z tym nie zgadzam. Jakos faceci nie traca panowania nad soba na widok kobiet. Ale deader, ma racje...my tu gadu gadu a problem autora watku sie rozmywa

tylko niesamotni faceci nie tracą panowania nad sobą bo co chwile potykają się o swoją kobietę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

absolutnie sie z tym nie zgadzam. Jakos faceci nie traca panowania nad soba na widok kobiet

 

jak sie czegoś nie przejdzie to się nie ma o tym pojęcia

;)

 

Już pomijając skrajności w postaci gwałcicieli i morderstw na tle seksualnym, to da się stracić panowanie nad sobą na widok kobiet, jak najbardziej, w niezauważalny nawet dla osób postronnych sposób.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

absolutnie sie z tym nie zgadzam. Jakos faceci nie traca panowania nad soba na widok kobiet

 

jak sie czegoś nie przejdzie to się nie ma o tym pojęcia

;)

 

Już pomijając skrajności w postaci gwałcicieli i morderstw na tle seksualnym, to da się stracić panowanie nad sobą na widok kobiet, jak najbardziej, w niezauważalny nawet dla osób postronnych sposób.

po 30 latach samotności na hormonach?30 lat to dosyć długo.to nie jest kilkudniowa abstynencja seksualna bo żona ma okres i boli ją głowa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

po 30 latach samotności na hormonach?30 lat to dosyć długo.to nie jest kilkudniowa abstynencja seksualna bo żona ma okres i boli ją głowa.

Ja wiem jak mi potrafiło odwalać w tej kwestii po rocznej abstynencji i bez hormonów, co dopiero taki "zestaw" jak piszesz. Dlatego właśnie Candy napisałem, że jednak niektórym z nas się coś takiego może przytrafić. Nie trafiła na takiego po prostu, i całe jej szczęście, oby nigdy nie trafiła. Ale nie ma co udawać że problemu nie ma w ogóle...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kompleksy współczesnych ludzi notorycznie wałkowane w telewizjach śniadaniowych...

Odstaw telewizje śniadaniowe, życie nie wygląda tak jak mówi się o nim w gównianej telewizji, poza tym tam ludzie udają, że umieją grać na gitarze i śpiewać :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

po 30 latach samotności na hormonach?30 lat to dosyć długo.to nie jest kilkudniowa abstynencja seksualna bo żona ma okres i boli ją głowa.

Ja wiem jak mi potrafiło odwalać w tej kwestii po rocznej abstynencji i bez hormonów, co dopiero taki "zestaw" jak piszesz. Dlatego właśnie Candy napisałem, że jednak niektórym z nas się coś takiego może przytrafić. Nie trafiła na takiego po prostu, i całe jej szczęście, oby nigdy nie trafiła. Ale nie ma co udawać że problemu nie ma w ogóle...

właśnie dlatego zespół pokastracyjny to moja ulubiona choroba i z tym punktem widzenia dla mnie to samoloty i broń maszynowa jest piękna(nie sexualnie) a kobiety są tylko ludzmi..reszta to tragedia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No jasne, nawet ja mam tak naprawdę mniejszy przez te kilka lat nerwicy i depresji. Możecie sobie więc tylko próbować wyobrazić jaki wcześniej chciałem być zajączek zapchajdziurka, choć i tak Wam się to nie uda ;>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja chciałabym stworzyć związek "romantyczny" z mężczyzną, acz niestety nie ma zbyt wielkiego wyboru wśród chcących budować taką relację.

Jeżeli mi się ktoś podoba, to nigdy do tego w kontekście seksualnym. Po prostu nie odczuwam takich odczuć wobec nikogo, choć potrafię oceniać urodę i męskość facetów (a to drugie przedkłada się w chyba największej mierze na atrakcyjność seksualną faceta).

fatuma, też sobie współczuję... Jest ktoś, kto mnie fascynuje, bardzo mi się podoba, ale nawet nie próbuję się bliżej z nim zapoznawać. Nie ma sensu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

monodrum, Oj człowieku nie wiem czy zagladasz na ten watek czy nie bo nic nie piszesz.

 

Moja porada praktyczna - sa takie aparaty do powiększania penisa metoda próznowa i to podobno działa. Na pewno o tym wiesz, bo leca reklamy na stronach erotycznych. Po co wiec od razu operacja?

 

A druga sprawa, ta cala historia z penisem to tylko zasłona dymna przykrywająca prawdziwe problemy życiowe do rowiażania, ktore może są trudne. Prościej jednak jest zrzucić coś na jedna rzecz. Zrobic sobie z tego problem nr 1 i wkółko o nim myśleć. Reszta życia nie ważna...

 

Napisz sobie co jeszcze chcesz osiągnąć w życiu a jak zaczniesz to osiągać to zobaczysz ze da Ci to większa satysfakcje niż koncentrowanie się

na tym problemie.

 

Pozdrawiam

 

Wieslaw

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja porada praktyczna - sa takie aparaty do powiększania penisa metoda próznowa i to podobno działa.

Podobno nie działa, no chyba, że masz na myśli numerek w przestrzeni kosmicznej i jesteś gotów wystawić swoją kuśkę poza kombinezon a następnie wycelować w wormhola partnerki kosmonautki. Nie wiem jednak czy ostatecznie nie stracisz wówczas swój miecz w wyniku eksplozji :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×