Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)


cicha woda

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ponownie.

 

Lecze nerwice lekowa od paru miesiecy. Jak zaczalem brac leki to sie znacznie polepszylo.

Biore obecnie Venlectine 75mg dziennie, a bralem Hydroxizinum 3x10mg dziennie ale ostatnio zmniejszylem juz do 1x10mg wieczorem.

 

Pare miesiecy bylo super, a od okolo 2 tygodni jakby mi wrocil objaw ciezkiego oddechu, uczucie ciezkosci w mostku.

Od 2 dni sie to jeszcze nasililo, dorzucilem Hydroxizinum do 3x10mg z powrotem ale na razie ten objaw mam... ciezkosc w mostku taki scisk i ciezszy oddech. Ciekawe czy to minie? Jak myslicie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hania33, a może :D ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.... zrobiłam rogaliki i ciastka z białą czekolada, zurawinką i skórka pomarańczy :D już lepiej!

 

aaaa tam, niech się kręci, w wesołym miasteczku z 100 lat nie byłam, a tu pełen wypas, a za wstęp płacić nie trzeba :D

 

hania33, haniu kochanie, jak u ciebie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dusznomi, no ja sobie czekam czy lek zadziała..7 wizyta ,lecz mysle ze pora na wieksza dawke. :roll:

 

-- 02 lis 2013, 09:22 --

 

Staram sie o tym wszystkim nie myśleć.. :D

Haniu a jaka dawke bierzesz? Moze to za mala?

 

http://www.stres.zdrowi.com.pl/leki-antydepresanty.html Patrzcie sie co znalazlam. Nie powialo optymizmem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://www.stres.zdrowi.com.pl/leki-antydepresanty.html Patrzcie sie co znalazlam. Nie powialo optymizmem.

platek rozy, ja staram się codziennie brać magnez, zestaw witamin, w tym z grupy B, kwasów omega 3 w formie tabletek nie, ale za to nadrabiam rybkami z puszki. Kupuję jakieś ziołowe preparaty, ale na taki z różeńcem górskim (o którym jest wzmianka w tym artykule) jeszcze nie trafiłam, a czytałam, że naprawdę działa i zamierzam się o niego zapytać przy najbliższej wizycie w aptece. Tylko, że jak brałam leki psychotropowe, odczuwałam ich działanie, a jak biorę witaminki i zioła, tylko sobie chyba wmawiam, że jakbym ich nie przyjmowała, byłoby gorzej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://www.stres.zdrowi.com.pl/leki-antydepresanty.html Patrzcie sie co znalazlam. Nie powialo optymizmem.

platek rozy, ja staram się codziennie brać magnez, zestaw witamin, w tym z grupy B, kwasów omega 3 w formie tabletek nie, ale za to nadrabiam rybkami z puszki. Kupuję jakieś ziołowe preparaty, ale na taki z różeńcem górskim (o którym jest wzmianka w tym artykule) jeszcze nie trafiłam, a czytałam, że naprawdę działa i zamierzam się o niego zapytać przy najbliższej wizycie w aptece. Tylko, że jak brałam leki psychotropowe, odczuwałam ich działanie, a jak biorę witaminki i zioła, tylko sobie chyba wmawiam, że jakbym ich nie przyjmowała, byłoby gorzej.

 

Ja juz jestem na etapie takim ze sie zdecydowalam na psychotropa bo nie dawalam sobie rady. Dlugo sie bronilam ale coz.. nastapil punkt 0 i alba w ta atrone albo w ta. Inaczej sie nie dalo. A czemu teraz nie bierzesz lekow?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko, że jak brałam leki psychotropowe, odczuwałam ich działanie, a jak biorę witaminki i zioła, tylko sobie chyba wmawiam, że jakbym ich nie przyjmowała, byłoby gorzej.
Żeby odczuć działanie ziół, potrzeba czasu - są to jednak długodystansowce, no i jest to jednak mniejszy kaliber niż psychotropy.

Odniosę się jeszcze do witamin czy magnezu w tabletkach - to jedna wielka ściema, nabijanie kasy przez koncerny farmaceutyczne. Po pierwsze, aby uzupełnić niedobory np. magnezu, trzeba by było łykać 3 razy dziennie po co najmniej 4 tabletki magnezu, najlepiej razem z witaminą B - wtedy wchłanianie jest najefektywniejsze. W innych wypadkach, procent przyswojonej dawki jakiejś syntetycznej witaminy czy wspomnianego magnezu jest strasznie niski i żeby faktycznie uzupełnić braki, trzeba łykać po kilkanaście tabletek dziennie. W zasadzie jedyną skuteczną metodą jest zmiana diety, aby uzupełnić braki z naturalnych źródeł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, niosaca_radosc, te witaminki, magnezy przyjmuję już dłuższy czas przeliczam sobie zalecaną dzienna dawkę, bo w różnych preparatach witaminowych są różne ilości poszczególnych witamin i minerałów, a i nastał dla mnie czas gorącej czekolady (bo jesień*.*), a to bardzo przyjemny sposób przyjmowania magnezu ;P . W sumie nawet moim zamiarem nie było "leczenie się" tym zestawem, po prostu piłam dużo kawy i alkoholu i chciałam jakoś uzupełniać to, co mi te używki wypłukiwały z organizmu, witaminy biorę ze względu na niską odporność. A ziółka bardziej doraźnie stosuję przed snem, czy jak rozdygotana jestem.

A leków nie biorę, bo tak jakoś wyszło, że przerwałam przyjmowanie parogenu i miałam przykre skutki odstawienne, o czym pisałam w wątku o paroksetynie. I nie wierzę, że dzięki braniu leków coś mi się cudownie przestawi w główce tak, że będę mogła się z nimi pożegnać i będzie super, jak nigdy nie było. Przed parogenem brałam jakieś ssri i mianserynę. Doraźnie hydroksyzynę. Nie raz bardzo bym chciała brać leki, żeby czuć się bardziej normalnie. Ale, może i dobrze, na razie nie mam chęci iść do lekarza.

i tak jeszcze poeksperymentuje z zestawami witaminek i ziół, a jeśli już sie udam do lekarza, to będę prosić o właśnie doraźne, szybkodziałające i skuteczne środki, jak hydra. Jak by nie patrzeć, nie widze może szału z moim zestawem, ale przynajmniej wiem, że jak zapomnę wziąć jakiś valused, to mocno tego nie odczuję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

brum, tak tylko ze na moje ataki paniki hydra nie dziala wcale ;) Nigdy nie dzialala . Ona mnie nawet nie usypia jak wezme na noc...Tez bym wolala nie brac zadnych lekow ale coz sila wyzsza .. Poki co.Zreszta nie wiem czy to co biore pomoze bo dopiero 2 tygodnie jestem na leku a i tak mam malenka dawke .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja miałam taka hydrę w syropku na początek, doktor kazał łykać chyba stołową łyżkę, ni pamietam, piłam to z gwinta :PP. Teraz gdzieś mi się pałętają po domu listki z tabletkami, ale zostawiam na czarna godzinę, bo bywają dla mnie naprawdę pomocne, zamierzam nawet rodzinnego jakoś poprosić o receptę. Ale rozumiem, na każdego te leki działają inaczej :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, ja biorę hydroksyzynę od tygodnia, ale szczerze powiem, ze nadal mam momenty, że robi sie słabo, ze kołacze serce, ze dusi...czyli jakoś słabo na mnie działa. Ale dzieki temu, że znalazłam to forum wiem ze to moja głowa wariuje i staram sie nie wpadac w panike tłumaczac sobie ze tak ma byc, ze minie. Raz wychodzi lepiej raz gorzej, wiadomo... Na razie nie czuje sie jednak na siłach żeby odstawić hydro :( To siedzi w mojej głowie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, masz racje paroksetyna powinna dobrze działać na lęki, ale początki i schodzenie z niej sa koszmarem, zreszta najpierw by pomogła , pozniej bede sie martwic :D

 

-- 02 lis 2013, 20:05 --

 

Megi_, hydro nie uzaleznia, moj synek mial to w syropie na alergie..mozesz brac..

 

-- 02 lis 2013, 20:07 --

 

co do magnezu tez pije z wit , z grupy b i omega 3 tez..mięśnie mi tak nie drżą..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hania33, ja dzis w miare ale wczoraj koszmar, mam dalej ubokow mase ale ja tak bardzo chce wierzyc ze mi ten lek pomoze ze brne w niego dalej. Ciagle mnie mdli, w glowie mi sie zawraca, lęki tez nadal mam ale mysle ze to za krotki czas u mnie zeby on zaczal dzialac zwlaszcza ze ja mam dawke malenka.

 

Megi_, hydre mam w syropku tez i ona jest takim lekiem "bezpiecznym" bo i male dzieci ja dostaja takze mozesz brac smialo.Nie martw sie ze bedzie klopot z odstawieniem.

 

 

milly93, miewam tak czasami ;)

 

dusznomi kobieto jaki Ty piekny post napisalas na watku bucziego :great: !!!! bardzo osobisty i bardzo mi bliski w jednym momencie . Az sie poplakalam ale w ten pozytywny sposob :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, nie boje się że uzależnie sie od hydro :) Niedawno lekarka przepisała mi Xanax i o tym opinie czytałam bardzo negatywne dlatego nie biore... Ale dzis znowu mam ciałge kołatania, zwłaszcza jak siedze i leze...Masakra :/ To tak moze byc?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×