Skocz do zawartości
Nerwica.com

Wkurza mnie:


*Wiola*

Rekomendowane odpowiedzi

Supernova,
wkurzają mnie ceny papierosów

Nawet ruskie viceroye u mnie na rynku stoja po 8.50 :shock:

pierdolony skandal w bialy dzien!

Nie dadzą nam się zabić tanio!

 

To po co palicie i trujecie osoby w waszym otoczeniu? W ogóle nie rozumiem nałogowców. Nie możecie się uzależnić od masturbacji? Nic nie kosztuje a i życia nie niszczy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie możecie się uzależnić od masturbacji?

sam sie uzalezniaj od masturbacji paranoiczny koniobijco!

 

wkurza mnie, jak Niktita mi mowi, od czego mam byc uzalezniony :P

Nie dadzą nam się zabić tanio!

Katptalizm Panie, wszystko kosztuje, nawet smierc w meczarniach na onkologii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To po co palicie i trujecie osoby w waszym otoczeniu? W ogóle nie rozumiem nałogowców. Nie możecie się uzależnić od masturbacji? Nic nie kosztuje a i życia nie niszczy...

Nie ma nikogo w moim otoczeniu, popełniam bardzo długotrwałe, nikomu nieszkodzące samobójstwo :)

 

A tak serio - nie jesteś nałogowcem - nie zrozumiesz - proste. Masz farta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

każdy nałóg jest trochę inny.

i jednocześnie wszystkimi rządzą te same mechanizmy

 

-- 29 paź 2013, 23:50 --

 

ale takie palenie to jakaś totalna fanaberia która nic nie zaspokaja.

mówisz? Może niech się palacze wypowiedzą bo tak się składa że palenie zaspokaja różne potrzeby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Candy14, Ale mam przynajmniej rzadki nałóg a nie tak oklepane palenie, no i nie muszę płacić za narzekanie, choć pewnie odciąga mnie ono od pracy czyli pośrednio pieniądze tracę.

malkontenctwo to nie jest rzadki nałóg, to częsta cecha Polaków :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ze poszedlem do pracy, a zaklad znow stoi, awaria nowej maszyny, i tym samym dezorganizacja calej produkcji.

no to se popracowalem, a kasa leci w kosmos.

ja pierdziele takie dlugie weekendy.

moze okna w domu pomyje, albo cos, nie wiem :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz farta

To nie jest fart. Nie wdawanie się w nałóg to kwestia WYBORU.

Nie załapałaś o co mi chodzi. Chłopak ma farta że nie wie co to nałóg. :D

 

nigdy nie rozumiałe idei palenia papierosów, rozumiem palenie trawki czy picie alko daje jakieś odczuwalne skutki ale takie palenie to jakaś totalna fanaberia która nic nie zaspokaja.

G... prawda, ale jako osoba niepaląca możesz wydawać takie sądy. Więc, tylko, tak, uświadamiająco:

 

"Nikotyna jest silnym agonistą receptorów N-acetylocholinowych. W niskich dawkach (1–3 mg) wykazuje działanie stymulujące, co jest głównym powodem, dla którego palenie tytoniu sprawia przyjemność. Nikotyna działa na organizm człowieka na wiele różnych sposobów, gdyż wiąże się trwale i blokuje działanie kilkudziesięciu różnego rodzaju enzymów. W małych dawkach działa ona stymulująco, powodując wzmożone wydzielanie adrenaliny, co powoduje wszystkie związane z tym objawy (zanik bólu i głodu, przyspieszone bicie serca, rozszerzone źrenice itp). W większych dawkach powoduje trwałe zablokowanie działania układu nerwowego, gdyż wiąże się ona trwale z receptorami nikotynowymi w komórkach nerwowych zaburzając ich metabolizm. Pojawia się uczucie lekkości, następnie zmiana percepcji, zmiana postrzegania otoczenia, światłowstręt, zmęczenie, brak energii, uczucie oderwania od rzeczywistości, myślotok, wymioty, biegunka. W jeszcze większych dawkach występuje zamroczenie pola widzenia i pojawić się mogą halucynacje – zazwyczaj czarno-białe "wizjonerskie" obrazy. W ekstremalnie wysokich dawkach następuje utrata przytomności, drgawki i zgon.

 

Palenie papierosów prowadzi do podwyższenia poziomu dopaminy w mózgu, co jest efektem charakterystycznym dla wielu substancji uzależniających"

 

Nic tak nie działa uspokajająco na wkurwa jak papieros. No, może oprócz benzo "zagryzanego" papierosem :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz coś z integracją to wcale nie jest takie rzadkie jak myślisz. Można to wytłumić specjalnymi ćwiczeniami.

Nie wiem, czy mam coś z integracją, czy nie; nie byłem u specjalisty, żeby sprawdzić, co ze mną tak właściwie jest. I z pewnych powodów raczej nie prędko się u niego znajdę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×