Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00


scrat

Rekomendowane odpowiedzi

Już chyba nie o to nawet chodzi, bo to była zwykła randka, tyle że znaliśmy się naprawdę niedługo. Cel był jasny nie dlatego, ze tak się wcześniej umówiliśmy, ale raczej z okoliczności wynikało, że to akurat ta noc :smile: Żeby jeszcze było śmieszniej, to spotykałam się z tym panem jeszcze później przez rok, a to odgrywane wyznanie okazało się pojedynczym wyskokiem. Potem już zachowywał się normalnie i jakieś tam deklaracje, już ostrożniejsze, miały miejsce długo później. Co nie zmienia jednak faktu, ze takie zachowanie było wkurzające. Po co sypać słowami bez pokrycia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat w tym przypadku okazało się, że to on wyszedł z tej relacji lekko poharatany, ale i tak ten falstart mi się nie spodobał. Chyba myslał, ze będzie milej, jak cos takiego powie. Skoro sie sypie takimi słowami wszędzie dookoła, w każdym amerykaśskim filmie to wiecznie "kocham cię", itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bywa i tak.

Ale tyle to i ja wiem - jeżeli idę z kimś się gździć byle się gździć - nie składa się deklaracji uczuciowych

Jeśli idzie się gździć po jakimś tam czasie i jest się pewnym że z tego co więcej jest - wtedy ok.

Jeśli wiem że następuje nagle "miłość od 1 włożenia" i powoduje to zryty beret obu stronom - pozostaje przy pornusach :<

 

Ale to chyba teoria,nie wiem.

 

Świat i żywot to nie film :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiya, To powyżej wszystko - to teoria.

Tylko mówię,by z góry decydować co i jak w danym układzie,bez niejasności.

wzięłaś to zbyt dosłownie.

:mrgreen:

 

-- 29 paź 2013, 01:16 --

 

zmęczona_wszystkim, No i to jest idiotyczne niestety..

 

-- 29 paź 2013, 01:18 --

 

jak bezpecznie spedzac czas na forum?

 

tak zeby sie nie nakrecac i nie przezywac?

 

Najprościej?

Nie przebywać na forum.

 

Kolejne sposoby - omijasz działy/tematy dotyczące twojego schorzenia czy zaburzenia,pałętasz się po luźniejszych działach,nie czytasz przybijających/problematycznych działów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak bezpiecznie spędzać czas na forum żeby się nie nakręcać i nie przeżywać?

 

Przed uzyciem zaopatrzyć się w zapas etopiryny, stoperanu i clonazepamu. Omijać szerokim łukiem "jęczarnię", "wkurza mnie", "hipochondria- jakie choroby sobie wkręcaliście" i "ataki". Gdy napotykasz na amfce- potraktować go repelentem w sprawy, zgłosić i wiać gdzie pieprz rośnie(najnowsze badania pokazują, że to zaraźliwe). I w zasadzie na początek tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja w zwiazku 2 miesiace i zero seksu bo facet romantyk i czeka na niewiadomo co XD

To miała zabrzmieć dla nas dziwnie? Czy co? Każdy ma inne normy. Jedyne co mnie dziwi w Twojej sytuacji, to Twoje zdziwienie. Z jednym z moich przespałam się dopiero po niespełna roku. Do tej pory to najlepszy raz w moim życiu.

 

-- 29 paź 2013, 02:26 --

 

Kestrel, jeszcze się zdziwisz. Często jest tak, że coś, co teraz uważamy za oczywiste, parę lat później nie ma już najmniejszego związku z rzeczywistością.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiya, for fun. Żeby się znieczulić i potem zasnąć. Szkoda, że obudzić się tylko trzeba.

 

-- 29 paź 2013, 02:40 --

 

Kiya,

Dam Ci prosty przykład z kultury amerykańskiej (w każdym razie na podstawie seriali i filmów ). Po pierwszej randce facet zwykle mówi "zadzwonię do ciebie". To jest odruch i nie ma żadnego związku z tym, czy faktycznie zadzwoni. Tego typu zachowanie mam teraz na myśli.

Kilka tygodni temu miałem analogiczną sytuację, tyle że dotyczyła nowopoznanych koleżanek.

Gadka szmatka, wymieniamy się numerami, zadzwonimy spotkamy się, a potem zupełna cisza z ich strony.

Po tygodniu jedna taka się odezwie w odpowiedzi i powie, że stwierdziły jednak, że to zły pomysł.

Podobna sytuacja z dziewczyną, z którą się spotykałem też mi się juz zdarzyła, także nie winiłbym w twoim wypadku płci przeciwnej zanadto, bo kobiety są takie same.

 

-- 29 paź 2013, 02:49 --

 

Ale widzę, że i tak nikogo to nie obchodzi... Idę spamować inny dział.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×