Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00


scrat

Rekomendowane odpowiedzi

Kestrel, wodki sie z reguly nie tykam. Moze za duzo "pryncypalkow" zjadlem i to jest pewnie winowajca :P

 

-- 21 paź 2013, 23:43 --

 

O mam, juz 500 postow. Na starym koncie mialem jakies 2400, wiec jeszcze 100 i bedzie 3k :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kestrel, haha, w sumie to Ci sie nie dziwie. Z reguly nie laczy sie slodkiego z wodka/browarem, a co dopiero slodkiego i czekoladowego :D. Jedyny potezny kac w moim zyciu mial miejsce po 2 browarach, kilku 250 ml szklankach whisky i 3 marlboro mocnych. Zaluje do dzis, ze sie tak zaprawilem i od tamtej pory wprawiam sie tylko w stan "podpicia" a nie "najebania" :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kestrel, no ja w sumie ostatnio tez. Z dwoma kumplami wypilismy po 3 browarki na leb w ciagu 6 godzin, wiec co to jest? W sumie nie wiem czemu, ale jak wypije te 5 browcow i nie czuje sie nawalony, ale dalej pic juz nie moge. Czuje sie jakbym byl zapelniony pod korek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ej, ale to nie ma zwiazku z zaburzeniami/depresjami etc etc?

jak mialam dluzszy kryzys po prostu nie moglam pic... pomieszanie anhedonii z jakims naglym alarmem instynktu samozahowawzcego wiec zniszczyc sie tez nie chcialam...

jak z kolei czuje sie dobrze to dopiero sie ludzie i moge zniszczyc tym wszystkim, co tez jest troche bez sensu.. i moj organizm wtedy zuelnie inaczej reaguje na wszystkie substancje... oczywistosc w sumie...

ale o wodce juz sie moj organizm nauczyl.. nie pij nie pij, trujące.. niet niet niet. nie mogie. :P jak ciotka musze sobierobic drinki:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Haha propo nalewek to przypomniala mi sie jedna historia z wesela. Przy taki specjalnym stoliku z trunkami staly jakies 2 rodzaje sliwowicy (jedna czysta, druga kolorowa). Tata z wujkiem wpadli na genialny pomysl. Otoz poczestowali ciotke ta czysta po czym chciala zapojke. Dali jej do zapicia...tej kolorowej (specjalnie). Jakie bylo ich zdziwienie gdy ciotka nawet nie wstrzasnelo :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×