Skocz do zawartości
Nerwica.com

Pod Trzeźwym Aniołem


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

jak sie zeniles zona akceptowala Twoj alkoholizm?

tak zaakceptowała . Nawet ksiądż przed ślubem wziął ja na osobną prywatną rozmowę ostrzec ją , że we mnie juz zawsze będzie drzemał zwyyyyrodnialec,,,jak tylko spróbuje alkoholu , to sie obudzi .

Ale jak to babki , kocha to w ogień pójdzie.

widać kobiety też ponoszą część winy, a wszyscy na facetów gadają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem alkoholikiem może stać się każdy, bez względu na to, jakich miał rodziców.

 

Oczywiscie, z cudownym dziecinstwem i swietnym startem, bedac szczesliwym, tez mozna sie wladowac we wszelkie gowno, tylko wtedy, co jasne, szanse na to sa o wiele, wiele mniejsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sa rozne scenariusze, albo kobiety zaslepione miloscia wychodza za alko (czytaj zona kalebkx) albo facet sobie nie radzi ze soba, na wspolna terapie nie pojdzie z kobieta, w latach 70-80-90, terapie nie byly modne. Nie byly tez modne skoki w bok, dlatego facet siedzial w chalupie nie mogl sie dogadac z kobieta i pil, moze w wierze Bogu, nie odnalazl sensu zycia.

 

Fragment książki "Warto być ojcem"

Mężczyzna jest również bardzo wrażliwy na przeżycia w sferze płciowości. Powszechnie się uważa, że dla mężczyzny najważniejsze są doznania seksualne. One są bardzo silne, ale powiedzmy od razu, one bardzo łatwo przychodzą, jeśli chodzi o mężczyznę, i nie są wcale najważniejsze. Najważniejsza i bardzo potrzebna żonatemu mężczyźnie jest świadomość: moja żona mnie chce, moja żona pragnie współżycia ze mną. Poznaje to po sytuacjach, które ona stwarza, po zachęcie z jej strony do współżycia. Zauważmy, że nie powiedziałem: moja żona przeżywa orgazm w każdym współżyciu, jak większość odbiorców naszej kultury chciałaby to odczytać. Moja żona pragnie zbliżeń ze mną. Widocznie jestem dostatecznie męski, skoro ona tego pragnie. To jest największa potrzeba żonatego mężczyzny, potwierdzenie wartości w tej subtelnej dziedzinie. Natomiast nieznośne jest dla mężczyzny spostrzeżenie, że: moja żona mnie nie chce, moja żona mnie odpycha, moja żona wymyśla, dlaczego dzisiaj "nie może", co ją dzisiaj boli - ząb, głowa, czy nie wiadomo jeszcze co. Taki mężczyzna nie chce się z tą rzeczywistością pogodzić i nie godzi się. Ucieka od tej koszmarnej rzeczywistości w różny sposób. Czasem ucieka do pracy zawodowej. Czasem ucieka do innej kobiety, chociaż to już jest drastyczna ucieczka; na szczęście nie każdego na to stać, trzeba dużo w sobie złamać. Dużo prostsza, niemal akceptowana w naszej obyczajowości, jest ucieczka w alkohol. I wraca mąż do domu choćby lekko podpity, bo nie mógł znieść tej rzeczywistości. A żona oddycha z ulgą, bo dzisiaj nie musi ją głowa boleć. I popołudnie jest w domu spokojne, bo ona się nie boi, czym się wymówi wieczorem. Ona wie, co wieczorem powie, ona wie to zaraz po powrocie męża do domu, wie dlaczego dzisiaj nie będą współżyć. Bywa czasami, że żona panicznie się boi współżycia z własnym mężem. Przerażająca sytuacja mężczyzny i rodziny. Mąż jest w pewnym sensie wpędzany w alkoholizm. Jest to spostrzeżenie przekazane przez osobę, która zajmuje się terapią małżeństw i ma ogromne w tym względzie doświadczenie. Mówi on, że według jego oceny, ponad 90% alkoholizmu, który się zaczął w małżeństwie, jest skojarzony właśnie z faktem, że żona odrzucała męża, unikała współżycia. To ku zastanowieniu...

 

-- 19 paź 2013, 21:39 --

 

trudno mi uwierzyc ze byl szczesliwym czlowiekiem i zaczal sie upijac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

trudno mi uwierzyc ze byl szczesliwym czlowiekiem i zaczal sie upijac

 

Mi zawsze było stokroć bardziej trudniej opanować chęc nachlania się w sytuacjiach radosnych , pełnych szczęcia ,niż w depresjach , dołach , problemach.W tych drugich potrafiłem się jeszcze zawsze zmobilizowac ( na początku choroby , rzecz jasna). Póżniej stany wewnętrzne były juz bez znaczenia , ważne bylo się znieczulić,,, uwalić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kalebx3, powiedz ilu chłopów na AA piło przez kobiety, oświec forumowiczów

 

 

Nie wiem ,

wiem jednak ,że gdyby nie byli podatni na alkohol( genetyczne predysozycje) , zadna kobieta by im w temacie nie podskoczyła i nie była by dla nich strasznym powodem zachlania pały.

Jak ktos powie na AA ,że nachlał sie przez Babę , to wszyscy rykną śmiechem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja myslal.em ze tam jest wzajemny szacunek i zaufanie

ja znam 2 przypadki gdzie maz w rodzinie zaczal pic bo prawdpodobnie nie dogadywal sie z zona. Bzlem kiedzs u nich i widyialem ye spia osobno. to jest cios dla faceta

 

-- 19 paź 2013, 21:53 --

 

Bylem kiedys u nich i widzialem ze spia osobno. to jest cios dla faceta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co tu się wyrabia w moim favourite temacie??!!! %21laugh.gif

No tak w sumie żeście mnie zdezorientowali nawałem przeciwstawnych emocji, że postanowiłem

wkleić tu swoje pamiątkowe zdjęcie ze zlotu w Arturówku! (ja to ten pierwszy w lewej, drugi to Kabelix - a o Panią to nawet nie pytajcie... %21laugh.gif)

 

Menella.jpg

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nie wiem ,

wiem jednak ,że gdyby nie byli podatni na alkohol( genetyczne predysozycje) ,

 

ja piernicze te predyspozycje, modlisz sie po to zeby odciac sie od tego. ojciec i dziadek lubili zdrowo wypic, ja tez pilem na dyskotekach itd. jak biore psychotropy od 2 lat nic nie wypilem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×