Skocz do zawartości
Nerwica.com

Emocje w nerwicy...


kukubara

Rekomendowane odpowiedzi

nie przejmuj się, może nie będzie tak źle, co my ci zresztą możemy powiedzieć, psychiatrami ie jesteśmy i tymbardziej nie wystawimy ci diagnozy po kilkuzdaniowym poście ;) wszystko zależy od natężenia twoich objawów i od tego jak sobie z tym radzisz. widzisz - psychiatra zdiagnozował ci depresję, ale pójdziesz do innego i możesz dostać coś zupełnie innego. ja na swoim koncie mam cztery diagnozy. w każdym razie napewno powinnaś poczyniać jakieś kroki w celu pozbycia się tego, co ci dolega..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja boję się, że nie wkręcam sobie chadu, ale że go mam, jedna z moich diagnoz psychologa to własnie choroba afektywna. zwłaszcza, że nie mam objaw typowych dla nerwicy lękowej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie piszemy tu duzo o lękach o tym jak sobie z nimi radzic. Ale powiedzcie mi czy macie tez wybuchy gniewu, Popadacie w histerie? Mnie ten stan martwi bo jako tako lęków juz nie mam ale codziennie urządzam w domu awantury. Mam spokojnego nad wyraz faceta ale widze ze on juz nie wytrzymuje. Sama sie nie poznaję wystarczy jedno jego nieodpowiednie słowo a wybucham ja wulkan i nie moge sie uspokoic drę sie niemożliwie caly blok mnie slyszy. Kiedys taka nie bylam :( . Tez tak macie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Był już temat o wybuchach agresji. Ja mam na odwrót. Kiedyś miałam okropne ataki złości, agresji, chyba z powodu lęków, jak się człopwiek boi to atakuje. Teraz, gdy biorę lekarstwo znacznie się uspokoiłam. Skoro wybuchasz, widocznie coś cię męczy. Czy chodzisz na psychoterapię?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam. moja rodzina mnie okropnie drażni i nie wiem co by było, gdybym mieszkała z nimi na codzień. wybucham na kazdym kroku, przyrodzich staram się hamować, po prostu np. wychodzę z pokoju. najgorsze jest to, że wcale nie mam powodów do złości, oni nic mi złego nie robią, a we mnie aż się gotuje. najgłupsze pytanie w stylu: o której wrócisz do domu? co w szkole czy chodźbyjaka zupę wolisz na obiad, doprowadzają mnie do szału. mam tak od stosunkowo niedawna i tez zaczęłam się tym martwić. tak samo ze znajomymi, kto nie potrafi zrozumieć lub choćby zaakceptować mnie z moją chorobą, ten dostaję straszną burę. aż mnie dziwi, ze nie posuwam się do rękoczynów (raz tylko uderzylam kolegę w twarz i było mi strasznie wstyd :().

Boję sie, że mam CHAD, bo taką diagnozę wystawił mi jeden lekarz, ale wtedy bylam pewna,ze się myli :/

 

roccola, czy ty też się boisz, że stracisz przez to najbliższych? bo ja tak, a to byłoby najgorsze :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj:)

 

Lęk i złość występują w zaburzeniach nerwicowych na przemian. Zazwyczaj po prostu jedno zastępuję drugie... Chodziłam na zajęcia z pracy nad złością, uświadamianie sobie tych mechanizmów bardzo dużo daje, rozwija świadomość. Powodem do złości może być wszystko, na dłuższą metę kosztuje to duuużo zdrowia.

Roccola, radze poczytać na ten temat. Jednak popadanie z szpony złości trwa długo i tak samo długo 'wychodzi się' z niej.

Pozdrawiam:)

 

Minhoi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja jestem chodząca agresja, ale tylko bliscy znajomi to widza..gdyż nie emanuje tym na zewnątrz..spalam się w środku..

mieliście badaną osobowość przez psychologa? ja mam się zgłosić na coś takiego... jak to wygląda?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja nie miałam. ale mam pytanie: kto kazał ci się na nie zgłosić? bo ja mam niby jakieś zaburzenie osobowości (a czego ja nie ma...), ale stwierdzili mi to bez żadnych testów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja nie miałam. ale mam pytanie: kto kazał ci się na nie zgłosić? bo ja mam niby jakieś zaburzenie osobowości (a czego ja nie ma...), ale stwierdzili mi to bez żadnych testów.

 

no to nie jest tak, że kazał.. po prostu psychiatra stwierdziła, żebym zrobił takie badanie i z nim do niej przyszedł przy następnej wizycie..

ale tak delikatnie dała znac że to "skierowanie" ma związek własnie z agresją... zobaczymy co to bedzie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja miałam robiony u psychologa test na określenie osobowości, jest to test MMPI. Robi się go na komputerze i zawiera ponad 600 pytań :shock: . Troche czasu zajmuje ale chyba warto go zrobić. Mi wyszło że nie mam żadnych zaburzeń, a bałam się, że się okaże, że mam zadatki na jakiegoś mordercę czy coś w tym stylu ;)

A jeżeli chodzi o agresję to ja wszystkie swoje złości wyładowuję na synku. Z mężem prawie wcale się nie kłócimy i wszystko spada na małego. Powydzieram się na niego o jakieś pierdoły, a wieczorem płaczę do poduszki jaka ja jestem głupia, że tak go traktuję. Muszę coś z tym zrobić, bo wiem że w przyszłości może się to na nim niekorzystnie odbić :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam. moja rodzina mnie okropnie drażni i nie wiem co by było, gdybym mieszkała z nimi na codzień. wybucham na kazdym kroku, przyrodzich staram się hamować, po prostu np. wychodzę z pokoju. najgorsze jest to, że wcale nie mam powodów do złości, oni nic mi złego nie robią, a we mnie aż się gotuje. najgłupsze pytanie w stylu: o której wrócisz do domu? co w szkole czy chodźbyjaka zupę wolisz na obiad, doprowadzają mnie do szału. mam tak od stosunkowo niedawna i tez zaczęłam się tym martwić. tak samo ze znajomymi, kto nie potrafi zrozumieć lub choćby zaakceptować mnie z moją chorobą, ten dostaję straszną burę. aż mnie dziwi, ze nie posuwam się do rękoczynów (raz tylko uderzylam kolegę w twarz i było mi strasznie wstyd :().
ja mam podobnie, u mojej matki najbardziej banalne pytania wytrącają mnie z równowagi. To samo ze znajomymi, niektórzy mają już dosyć i spieprzają jak tylko mnie widzą :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak tak sobie poczytałam, to stwierdzam, że należę do was. Zapewne mam nerwicę tak jak Wy i to przynajmniej od kilkunastu lat. Agresja - potrafię być jak furia, ale atakuję tylko najbliższych, chyba że po alkoholu wtedy jestem nieobliczalna. Jednak od 28 lutego 2006 roku nie piję, tak sobie myślę, że omal nie straciłam życia, tak mi odbiło (kiedyś to wam opiszę- to co pamiętam). Też wrzeszczę na swojego synka. Czasem czułam się jak młodsza wersja mojej matki, która do tej pory wrzeszczy- pierwszy człowiek, którego zaczęłam się bać. Boże, muszę coś zrobić, żeby dla swojego dziecka nie być taką zmorą. Zamiast budować jego pewność siebie ja potrafię ją w jednej chwili zrujnować. Tak później jest poczucie winy, przepraszanie itd., itd... Myślałam, że tylko ja jestem na tej wyspie, bo jak czytałam wcześniejsze wasze wypowiedzi, fakt dość pobierznie, to jesteście wrażliwymi ludżmi, którzy borykają się z chorobą, a siebie widziałam jako "potwora". Nie , nie byłam u lekarza, myślę o tym. Pochodzę z małej miejscowości, której chyba nie ma na mapie i takie dolegliwości są traktowane jak dziwactwo, wariactwo, albo coś takiego. Poza tym zastanawiałam się, gdybym nagle została pozbawiona swojego "dziwactwa", to kim bym była? Czy byłabym tą samą osobą ? Może do niektórych rzeczy się przyzwyczaiłam, z niektórymi nauczyłam się żyć - trochę nie mogę sobie wyobrazić tej innej ja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zauwazylam ze moje emocje zmieniaja sie kilka razy dziennie od momentu kiedy zaczelam brac tabletki. Jestem inna osoba prawie co tydzien. Prawie nigdy nie miewam "Dobrych" dni, sa tlyko lepsze i gorsze od zlych dni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×