Skocz do zawartości
Nerwica.com

Napoje typu cola


Naive

Rekomendowane odpowiedzi

Dla mnie Cola od czasu do czasu ( raz , dwa na tydzień po 0, 5 litra ) to żadne przegięcie , szczególnie po cięzkostrawnym posiłku.

Jednak jak widzę tych małolatów dla których istnieje tylko Cola, to jest mi ich żal i wtedy się juz nie dziwię , skąd ta otyłośc wśród małoletniej mlodzieży.

Widziałem kiedyś na Discowery program , w którym między innymi był facet , który pił dużo Coli( praktycznie do wszystkiego Colę , fante itp.) i tego typu resztę słodkich napojów . Był gruby jak beczka. Pokazywał swoje zdjęcia z tamtego okresu . Powiedział ,że TYLKO zrobił jedną RZECZ ,aby powrócić do wagowej normy , w której miałby się czuć dobrze . Odstawił tylko całe do świństwo ( Cola , Pepsi , Fanty ,etc. i NIC WIĘCEJ! OD RAZU ZACZĄŁ CHUDNĄĆ , i teraz wygląda na normalnie w miarę szczupłego czlowieka ,,,bez żadnych diet,wymyślnych kulinarii , kombinacji dietetycznych i całych dziwactw z tym związanych. Wystarczyło TYLKO odstawić COLĘ !!! Ten film dał mi bardzo dużo do myślenia i otworzył na pewne rzeczy oczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja byłam uzależniona od coli, nie piłam dużo ale regularnie na poprawę humoru, później byłam na diecie oczyszczającej i już ze 3 miesiące nie piję coli w ogóle, mogę powiedzieć jedno: cola uzależnia psychicznie, czasem mnie ciągnie żeby się napić 'na pocieszenie' czy rozładowanie stresu, lęku. jakby to miało na coś pomóc.

Ja też często piję colę w celu poprawienia swojego stanu emocjonalnego.

 

Dla mnie Cola od czasu do czasu ( raz , dwa na tydzień po 0, 5 litra ) to żadne przegięcie , szczególnie po cięzkostrawnym posiłku.

Jednak jak widzę tych małolatów dla których istnieje tylko Cola, to jest mi ich żal i wtedy się juz nie dziwię , skąd ta otyłośc wśród małoletniej mlodzieży.

Widziałem kiedyś na Discowery program , w którym między innymi był facet , który pił dużo Coli( praktycznie do wszystkiego Colę , fante itp.) i tego typu resztę słodkich napojów . Był gruby jak beczka. Pokazywał swoje zdjęcia z tamtego okresu . Powiedział ,że TYLKO zrobił jedną RZECZ ,aby powrócić do wagowej normy , w której miałby się czuć dobrze . Odstawił tylko całe do świństwo ( Cola , Pepsi , Fanty ,etc. i NIC WIĘCEJ! OD RAZU ZACZĄŁ CHUDNĄĆ , i teraz wygląda na normalnie w miarę szczupłego czlowieka ,,,bez żadnych diet,wymyślnych kulinarii , kombinacji dietetycznych i całych dziwactw z tym związanych. Wystarczyło TYLKO odstawić COLĘ !!! Ten film dał mi bardzo dużo do myślenia i otworzył na pewne rzeczy oczy.

Ja nie tyję od coli, wypijam 1,5-2 litry dziennie, poza tym dużo jem i mam bardzo mało ruchu, a i tak mam niedowagę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja Colę teraz odstawiam i nie mogę jej pić.. jak wypiję 2,5l na raz to rano męczy mnie kac.. suchość w ustach, ospałość, ból głowy.. czuję się jakbym zamiast Coli wypił 2litry wódki. Jak na ironie alkoholu praktycznie nie tykam.. sporadycznie 2 razy do roku piwko i to wszystko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bez przesady jedzenie słodyczy nie wywołuje cukrzycy. To pewne predyspozycje naszego organizmu sprawiają, że albo będziemy na nią cierpieć albo nie. Inni potrafią objadać się słodyczami w dużych ilościach i ani nie mają nadwagi ani cukrzycy. Fakt że cukier uzależnia ale chyba łatwiej się od niego odzwyczaić niż od nikotyny czy alkoholu.

fakt mam tak jestem szczupły

 

-- 05 paź 2013, 12:42 --

 

Dla mnie Cola od czasu do czasu ( raz , dwa na tydzień po 0, 5 litra ) to żadne przegięcie , szczególnie po cięzkostrawnym posiłku.

Jednak jak widzę tych małolatów dla których istnieje tylko Cola, to jest mi ich żal i wtedy się juz nie dziwię , skąd ta otyłośc wśród małoletniej mlodzieży.

Widziałem kiedyś na Discowery program , w którym między innymi był facet , który pił dużo Coli( praktycznie do wszystkiego Colę , fante itp.) i tego typu resztę słodkich napojów . Był gruby jak beczka. Pokazywał swoje zdjęcia z tamtego okresu . Powiedział ,że TYLKO zrobił jedną RZECZ ,aby powrócić do wagowej normy , w której miałby się czuć dobrze . Odstawił tylko całe do świństwo ( Cola , Pepsi , Fanty ,etc. i NIC WIĘCEJ! OD RAZU ZACZĄŁ CHUDNĄĆ , i teraz wygląda na normalnie w miarę szczupłego czlowieka ,,,bez żadnych diet,wymyślnych kulinarii , kombinacji dietetycznych i całych dziwactw z tym związanych. Wystarczyło TYLKO odstawić COLĘ !!! Ten film dał mi bardzo dużo do myślenia i otworzył na pewne rzeczy oczy.

też fakt cukry proste w coli są szybko wyłapywane do wątroby jako glikogen

jak nie ma miejsca to do tkanki tłuszczowej

niby dają kopa a potem szybko insulina obniża poziom cukru we krwi i jest zamułka

 

-- 05 paź 2013, 12:43 --

 

a zamułka=brak aktywności fizycznej i spalania kalorii

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cola tylko wtedy jak mam wirusa zoladkowego ;) ( nawet lekarz poleca) i jak mi lancuch w rowerze zardzewieje :P =D :D

 

gdzies slyszalam , ze uzaleznieni od coli nawet umierali , dziecko karmione (gdzies tam) chipsami i pijace cole mialo w wieku 8 lat sitko z zoladka , ktorego sie nie dalo zalatac :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też piję colę ale tylko przy zatruciach pokarmowych i też z polecenia lekarza. Niestety uzależnienia od coli zdarzają się coraz częściej. Moja kumpela wypijała 2 litry coli dziennie i nie wyobrażała sobie bez niej życia. Niestety teraz ma przez to tak zniszczony żołądek, że na colę nie może patrzeć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja lubiłem cherry, ale teraz tego syfu nie piję, to się tylko nadaje do przeczyszczania rur, żołądka i do rdzy, kiedyś w jakimś artykule czytałem, że w coli jest jakiś związek zapobiegający wymiotom spowodowanym ogromną ilością cukru, nie wiem czy to prawda, wiem, że spasłbym się okrutnie gdybym pił jakiekolwiek słodkie napoje, więc piję wodę i czasem herbatę z 1 łyżką cukru.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cola to trucizna! Tam nie ma nic co było by pozytywne dla organizmu. Cola bardzo zakwasza organizm a to pierwszy krok by w perspektywie dorobic sie raczyska . Poza tym nietolerancje glukozy a w konsekwencji cukrzycy, zespół metaboliczny, zaburzenia jelitowe, i wiele innych przypadłosci które bedziecie musieli leczyc czyli brac leki a te z kolei nakrecą całą machine dolegliwości polekowych które w perspektywie zrobią z was dozgonnych pacjentów nieszczęscliwych, zgorzkniałych, pozbawionych energii do życia. :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję że umrę z przedawkowania coli.

 

A wiesz, że to możliwe?Ale trzeba pić bardzo długo i około 10 l dziennie. Był już taki przypadek.

Trochę mnie to przestraszyło, ale ja piję tylko 2 l dziennie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×