Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

zrób tarczyce , może to poprostu hormony dostają mindfucka :) i to często daje objawy nerwicy :)

 

Ja już sama nie wiem, co jest od nerwicy... napady hipochondryczne miewałam i miewam i raczej one z tarczycą niewiele mają wspólnego. W ciągu 8 miesięcy podejrzewałam u siebie ziarnicę, chłoniaka, potworniaka, SM, raka wpustu, piersi, plus nieustanna faza na białaczkę.

 

-- 28 wrz 2013, 11:04 --

 

No i dupa.

 

TSH idealnie w normie, przeciwciała anty TPO idealnie w normie.

 

Nic z tego nie rozumiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ft3 i ft4?

 

 

Lekarz kazał mi zrobić tylko wspomniane dwa (TSH i przeciwciała).

 

Sprawdziłam na stronie o endokrynologii i cytuję "Najbardziej czułym badaniem mówiącym o wydzielaniu hormonów przez tarczycę jest badanie TSH. To badanie jest tak czułe, że pokazuje nawet bezobjawowe zaburzenia czynności tarczycy, również takie, gdzie FT3-4 są w normie. " oraz "Oznaczanie innych hormonów w przypadku prawidłowego TSH zazwyczaj jest niecelowe "

 

Najwyżej zrobię znowu za jakiś czas.

 

Lekarz powiedział mi też, że taka arytmia jak u mnie często pojawia się po długotrwałym stresie w wyniku wyczerpania psychicznego - toby pasowało do mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam mam w ciele chyba z 50 guzów, do tego boli mnie kręgosłup od miesiąca i mam powiększony węzeł chłonny szyjny od 3 tygodni.

 

Albo mam mięsaka, albo przerzuty do kości, albo jakiś nowotwór z przerzutem do węzła chłonnego. Jestem właściwie pewna, że umrę w ciągu roku (jesli nie szybciej). :-|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wczoraj odstawiłem już ostatni klonazepam, a dziś zaczynamy... Jedziemy z nowotworem :lol: Wymacałem SE guza w okolicy przełyku... Wiedziałem że mnie hipo dopadnie, ale nie wiedziałem że tak szybko. Wcześniej już czułem tego guza, ładne kilka miesięcy, ale teraz to już na bank nowotwór...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Postanowiłam podzielić się moimi obawami, ponieważ choroby, które u siebie wykrywam powoli niszczą moje zdrowie psychiczne. Właściwie od najmłodszych lat bardzo boję o zdrowie moja i moich najbliższych. Diagnozuję różne choroby na podstawie objawów, które moim zdaniem występują, oraz rzecz jasna internetu. Wsłuchuję się bacznie w swój organizm i co rusz coś wynajduję. Od ponad dwóch lat męczę się z przekonaniem, że jestem chora na ziarnicę złośliwą.

Zaczęło się od tego, że 21.06.2010 (sama się dziwię, że tak dokładnie zapamiętałam datę) znalazłam małą kuleczkę, która po przekopaniu stron internetowych natychmiast powiązałam z węzłem chłonnym. Od tej pory co pewien czas macam całe swoje ciało w poszukiwaniu kolejnych (jak ja to nazywam kulek) i niestety prawie za każdym razem udaje mi się coś znaleźć. Z moich obserwacji wynika, że prawie wszędzie mam powiększone węzły.Napady strachu wracają co jakiś czas wtedy dokładnie macam całe ciało. Lekarzy staram się unikać, bo oczywiście jestem pewna, że znajdą chorobę. Jednak mimo to nie przestaje szukać kolejnych kulek. Robiłam morfologie ponad rok temu była ok. Teraz na myśl o kolejnej, którą dobrze byłoby wykonać jestem przerażona. Doszło do tego, że o swoich węzłach opowiadam prawie wszystkim. Nawet osobom, które ledwo znam. Mój narzeczony nie reaguje już na moje informacje o nowo znalezionych kulkach. Wszyscy łącznie z rodziną twierdzą, że jedyna choroba, z którą powinnam walczyć to hipochondria! Dziwi mnie ich postawa. Mam do nich żal, że nie przejmują się moimi obawami. Ja niestety naczytałam się, że chłoniaki długo nie dają objawów, że powiększają się tylko węzły i oczywiście jestem załamana.

 

Z góry przepraszam za tak rozwlekły post. Piszę do Was, ponieważ wiem, że borykacie się z podobnymi problemami i rozumiecie co to znaczy.

 

-- 30 wrz 2013, 23:22 --

 

Dodam jeszcze, że kulki, wymacałam na szyi, pod żuchwą nad obojczykiem. Moi bliscy, których często proszę o kontrolę kulki twierdzą, że niczego tam nie wyczuwają. Śmieją się, że tak głęboko wbijam palce pod żuchwę, że nic dziwnego, że udaje mi się tam coś znaleźć, że zdrowi na umyśle ludzie na obmacują swojego ciała w poszukiwaniu węzłów. Ja jak już wspominałam jestem pewna, że to coś poważnego i totalnie załamana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej zalamana1! Radzę zrobić Tobie USG obwodowych węzłów chłonnych - uwierz mi, naprawdę daje spokój, ja robiłam przedwczoraj i tylko na szyi mam jakieś powiększone max do 17mm w zatoce tłuszczowej do tego! Czyli pozapalne. Ale mam iść do kontroli za miesiąc. Też sobie wynajdowałam to kulek, guzków... byłam na USG tkanek miękkich i Pan radiolog nic nie znalazł, poza jakimś małym guzkiem w nodze, pozapalnym lub po urazie. Także spoko. :)

 

Ja mam zamiar zarejestrować się do Poradni Zdrowia Psychicznego. Odkąd odpadł mi mięsak, rak piersi, ziarnica, rak nosogarsła czy innego rejonu głowy i szyi, to boję się, że zacznę teraz wyszukiwać nowych rzeczy. A chcę z tym skończyć.

 

Dodam, że od 2 miesięcy boli mnie krzyż, raz mniej, raz bardziej. Możliwe, że to od tej nerwicy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam , umnie jak co zimę zaczęła się fobia na ziarnicę. Obsesyjnie macam węzły na szyi które są wyczuwalne ale od ponad roku się nie powiększyły. Swędzi mnie skóra mierzę sobie puls, i ogolnie wszyscy się śmieją, że idąc mierze sobie puls, to moja obsesja która niszczy mi życie. Tak jak ta ziarnica mimo, że badania krwii i macanie węzłow przez 2 lekarzy ją wykluczyły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam , umnie jak co zimę zaczęła się fobia na ziarnicę. Obsesyjnie macam węzły na szyi które są wyczuwalne ale od ponad roku się nie powiększyły. Swędzi mnie skóra mierzę sobie puls, i ogolnie wszyscy się śmieją, że idąc mierze sobie puls, to moja obsesja która niszczy mi życie. Tak jak ta ziarnica mimo, że badania krwii i macanie węzłow przez 2 lekarzy ją wykluczyły.

 

Spokojnie chłopaku, nic Ci nie będzie, ja mam podobną fazę, ale jestem zbyt leniwy aby rano wstać do lekarza, więc siłą rzeczy w końcu samo przechodzi. Musisz sobie jakoś zająć czas, może jakieś hobby które by Cię pochłonęło?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jak miałam fazę na ziarnicę, to poszłam zrobić USG węzłów. :P Prywatnie. No i są powiększone odczynowo! Całe szczęście,

 

teraz mam niestety fazę na raka trzustki, żołądka albo innego dziadostwa w jamie brzusznej. Powód - co chwile mnie coś tam uwiera, pobolewa, ciągle się macam i oczywiście sobie wynajduję jakieś zgrubienia. :blabla: Ciągle coś! Mam chyba refluks i zgagę, biorę lekarstwa, jest poprawa, ale boję się, że mogę mieć od tego już raka przełyku (od zgagi)

 

Myślicie, że ogólnoe takie bóle, zgaga, to może być też na tle nerwicy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie chłopaku, nic Ci nie będzie, ja mam podobną fazę, ale jestem zbyt leniwy aby rano wstać do lekarza, więc siłą rzeczy w końcu samo przechodzi. Musisz sobie jakoś zająć czas, może jakieś hobby które by Cię pochłonęło?

 

Gram na gitarze i staram sie spotykac ze znajomymi. Najczesciej wieczorem mnie lapia rozne schizy przewaznie z sercem. Mam tez skolioze i mysle, czy to ona nie wplywa na moje serce, lekarz mowil, ze to lekka skolioza i nie powinna mi robic problemow.

Co do lekarzy to odwiedzalem juz chyba z 10ciu, teraz czekam na termin do innego ortopedy, a pozniej do psychiatry. Mam tez strach przed wysilkiem wtedy, jak serce przyspiesza a mi sie od razu robi duszno . Ogolnie lek i niepokoj towarzyszy mi codziennie.

Od czego sie zaczelo?

 

Od amfetaminy... jak mialem 18 lat, wzialem pare razy i raz przesadzilem. Wtedy serce walilo mi jak nigdy puls ze 150 a do tego jak mlot. Nigdy tak nie balem sie smierci i moze przed tym podswiadomie mam starch. mimo ze od tego momentu nie bralem zadnych dragow.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jak miałam fazę na ziarnicę, to poszłam zrobić USG węzłów. :P Prywatnie. No i są powiększone odczynowo! Całe szczęście,

 

teraz mam niestety fazę na raka trzustki, żołądka albo innego dziadostwa w jamie brzusznej. Powód - co chwile mnie coś tam uwiera, pobolewa, ciągle się macam i oczywiście sobie wynajduję jakieś zgrubienia. :blabla: Ciągle coś! Mam chyba refluks i zgagę, biorę lekarstwa, jest poprawa, ale boję się, że mogę mieć od tego już raka przełyku (od zgagi)

 

Myślicie, że ogólnoe takie bóle, zgaga, to może być też na tle nerwicy?

 

 

Scooby ja już sama nie wiem... rok temu wkręcałam sobie ziarnicę i chłoniaki, potem w wakacje SM i wszelkiego rodzaju raki przewodu pokarmowego - miałam niewielkie zatrucie i byłam pewna, że mam raka żołądka i wpustu :( Bóle odczuwam w różnych miejscach, są okresy kiedy nie odczuwam ich wcale. Do tego mam dobry apetyt...

 

Cały czas podejrzewam u siebie białaczkę albo inne raki układu chłonnego, a do tego ta arytmia - chociaż betabloker chyba zaczyna działać, bo mam wrażenie, że kołatanie uspokaja się..

 

-- 07 paź 2013, 21:17 --

 

"Dodam, że od 2 miesięcy boli mnie krzyż, raz mniej, raz bardziej. Możliwe, że to od tej nerwicy?"

 

Scooby, a nie możesz zrobić sobie RTG odcinka krzyżowo-lędzwiowego i stawów biodrowych? U mnie wyszła całkowicie zniesiona (odwrócona) lordoza odc. lędźwiowego, która była powodem koszmarnych bóli (zakazano mi jogi oraz wielu ćwiczeń rozciągających i "prostujących" kręgosłup. Po kilku miesiącach wszystko przeszło)...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej! Ból w krzyżu zelżał i już właściwie jest mało co wyczuwalny. NAtomiast mam różne bóle napadowe typu:

-pod lewa lotaptka

- pod lewym zebrem

- w nadbrzuszu

 

i nie są to bóle takie jakies wielkie, tylko lekkie jakby uderzenia pięścią czy skurcze. Ponoć to nerwobóle.

 

Ja znalazłam kolejnego 'guza' - idę we wtorek na usg. Dodatkowo mam usg jamy brzusznej z powodu tych pobolewań.

 

A, zapisałam się do psychaitry! Termin dopiero na 7.11, ale w końcu zrobiłam jakiś krok do wolności...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie. Długo sie nie odzywałam. Jestem teraz prawie w 20 tygodniu ciąży. MOje schizy na toksoplazmoze trwaja nadal. Jest to choroba bardzo niebezpieczna dla dziecka. Ostatnie badanie robiłam niecały miesiąc temu i wyszły wyniki ujemne, chwilowa ulga a od wczoraj znowu schizy. Wyczytałam w necie ze oprócz droga pokarmową mozna sie tym zarazic grzebiąc w ziemi np w ogródku gołymi rękami jesli na rękach sa jakies mikrourazy czy uszkodzenia skóry.Niewiem na ile jest to prawdą. Wczoraj obierałam ziemniaki na obiad i pomyslałam a co jesli w tej ziemi która były ubrudzone jest toksoplazmoza a ja mam jakies zadrapanie?! Przeryczałam pół wieczora,nie spałam w nocy. Mąż i mama twierdzą ze przesadzam i wymyślam niestworzone historie.Na jednym forum o tej chorobie odpisano mi ze takie zarazenie jest praktycznie nie mozliwe, ale na innych stronach jest napisane ze tak.

Niedługo powtórze badanie bo mnie ten strach wykończy. Mój maluch juz kopie, czuje jak sie rusza i płacze na samą myśl ze mogłoby mu sie cos stac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mightman ja wiem ze to co pisze brzmi niedorzecznie, ale ten strach jest silniejszy odemnie. Myslałam ze jestem silna,ze poradziłam sobie z nerwicą, a to wszystko gówno prawda. Czy moje życie juz zawsze bedzie takie? Ile jeszcze mam sie tak męczyc? To mi zabiera całą radosc zycia. Wszystko myje obsesyjnie zeby czasem sie nie zarazic. Zanim zrobie sobie kanapki myje nóż którym ukroje chleb mimo ze jest czysty. Wszystko kroje na swoim talerzu a nie na desce bo tam przecierz mogło leżec surowe mięso lub cos brudnego. Jesli mam cos jesc rękami to myje je nawet po dotknięciu szafki, lodówki,opakowania od sera, blatu w kuchni itd. Jestem wściekła na samą siebie. Chciałam wrócic do terapi ale dowiedziałam sie ze szpital w którym była moja poradnia i terapeuci zlikwidował ten oddział bo zabrakło kasy. Bede szukac gdzies indziej. I tym razem kogos sprawdzonego.

Jak urodze i skoncze karmic ide do psychiatry po jakies leki albo porade co robic dalej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej! Nie martw się! Toksoplazmozą nie zarazisz się w ten sposób. Wcale nie jest to takie łatwe. Nie bój się, od obierania ziemniaków nikt się nie zaraził, a jeśli się boisz, to obieraj w rękawiczkach xD

 

Ja mam HPV, to też zagraża dziecku, w bardzo małym odsetku, ale jednak. Jeszcze w ciąży nie jestem, ale za kilka lat pewnie tak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

anka00

 

Pomijając to, że objawy, które opisujesz to nerwica natręctw (od czasu do czasu też mam napady), to moim zdaniem powinnaś kupić sobie kilka par rękawiczek gumowych i wykonywać w nich prace domowe (nawet, jeśli to głupio wygląda), wtedy mikrourazy naskórka będą Ci niestraszne, a przy okazji będziesz mieć w lepszym stanie paznokcie.

 

A propos deski do mięsa czy noża: może uspokoi Cię trochę polewanie tych rzeczy wrzątkiem?

 

Miro:

 

"Wszedłem tu i od razu widzę że sezon na chłoniaka ma się całkiem dobrze, nie jesteście sami ;)"

 

Ja macam się obsesyjnie pod pachami i na szyi, każde zgrubienie czy włókno uważam za objaw raka... :(:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tymi rękawiczkami to dobry pomysł, ale co mi to da jesli zaczne ich uzywac np od dzisiaj a dalej sie bede stresowac ze sie zaraziłam wczesniej?

Kiedy miałam kontakt z surowym mięsem to uzywałam takich rękawiczek ale nie pomyslałam o warzywach.

Zreszta do cholery kiedy ide do sklepu i kupuje warzywa np marchew czy buraki to tez ja biore gołymi rękami i wkładam do reklamówki. przecierz nie bede chodzic po mieście w rękawiczkach gumowych :smile: Nie moge popadac w taką paranoje.

 

fuzzystone czyli ty uwazasz ze mam powody do obaw? Tzn ze mogłam sie zarazic?

Za tydzien ide pobrac krew i zrobie znowu badanie na tą cholerną toksoplazmoze. Bardzo sie boje :(

 

-- 12 paź 2013, 10:26 --

 

Najgorsze jest to ze mi lekarz nic takiego nie mówił. Rozmawiałam z moim ginekologiem o toksoplazmozie i duzo mnie uspokajał. Powiedział zeby nie jesc surowego mięsa np tatara, krwistych steków, jakis półsurowych szynek, zeby myc owoce i warzywa a nie jesc np zerwanych prosto z krzaczka i myc ręce. Nic mi nie wspominał o uzywaniu rekawiczek przy obieraniu warzyw itp.

Juz sama niewiem czy mam mu ufac.

Tłumaczył mi ze skoro przez 28lat swojego zycia ,nie uwazając na nic sie nie zaraziłam to jest naprawde mało prawdopodobne zebym sie zaraziła akurat teraz. Kazał przestrzegac tych zasad i nie popadac w histerie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

fuzzystone czyli ty uwazasz ze mam powody do obaw? Tzn ze mogłam sie zarazic?

Za tydzien ide pobrac krew i zrobie znowu badanie na tą cholerną toksoplazmoze. Bardzo sie boje :(

 

Szczerze? NIE WIERZĘ W MOŻLIWOŚĆ ZARAŻENIA SIĘ PRZEZ CIEBIE. Rękawiczki zaproponowałam, aby Cię uspokoić - osobiście uważam, że powinnaś je zakładać do grzebania w ziemi, względnie do oprawiania i krojenia mięsa surowego.

 

Ginekolog powiedział Ci dobrze: nie jedz surowego ani półsurowego mięsa, a będzie dobrze. Myj warzywa i owoce.

 

Jak rozumiem kota ani psa nie masz, kuwety nie czyścisz - a, pamiętaj, że głaskając kota się nie zarazisz, bo oocysty nie przenoszą się z odbytu na futerko.

 

I rozważ parzenie deski do krojenia czy noża wrzątkiem - będziesz spokojniejsza.

 

 

 

 

Chwilowo nie podejrzewam u siebie białaczki, natomiast na tapecie są policystyczne jajniki względnie przedwczesna menopauza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×