Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00

eurydyka1, jak tam? :)

Sami alkoholicy na forum

o,pogotowie przyjechało:P

przyleciało ma się rozumieć

rainshadow, Nie jest źle.. Chociaż jakiś nóż przede mną leży.

luk_dig, No patrz, a ja nie piję :)

buka, Nie przedrzeźniaj, bo zmienie ten avek, jak tak Wam nie pasuje

eurydyka1,widzę,że nadal dzielnie chronisz forum

Raczej forum chroni mnie

DarkMaster, dzisiaj zdecydowanie lepiej, niż w ciągu ostatnich dni. Ten tydzień w ogóle jakiś nienajlepszy, no ale oby do poniedziałku, do terapii :) tego się trzymam (a pewnie biorąc pod uwagę nieopuszczającą mnie ironię losu, to pierwsza wizyta sprowadzi mnie na ziemię. Zawsze wychodzi inaczej, niż sobie planuję/wyobrażam/zamierzam. Dlatego nie powinnam się nastawiać w żaden sposób.

A co u Ciebie? Jak minął dzień?

eurydyka1, Pierwsza osoba czekająca na Poniedziałek:D

W porządku u mnie :) Dzień dziś leniwie, wolny :)

eurydyka1, Pierwsza osoba czekająca na Poniedziałek:D

Haha, nie popatrzyłam na to pod tym kątem :)

Dobry avek, nie słuchaj tych złych ludzi! :/

eurydyka1, w jakim nurcie będziesz miała terapie?

eurydyka1,

Jakbym miał ich słuchać, to by mnie tu dawno nie było

tam zaraz przedrzeźniam,lepszy przecież ratownik medyczny niż psychoterapeuta,są tu tacy?

dobry wieczor :)

buka, Jeden lepszy w tym, drugi w tamtym, ot prosta rzecz:D

jetodik, bry

buka, Jeden lepszy w tym, drugi w tamtym, ot prosta rzecz:D

dyplomata

buka, Ja pokojowy człowiek jestem Przynajmniej dopóki ktoś mnie nie zdenerwuje

eurydyka1, w jakim nurcie będziesz miała terapie?

Nie mam pojęcia, zadzwoniłam, powiedziałam, że proszę o terapię indywidualną, zapisali mnie na pon. Pewnie się dowiem od terapeuty, czy mi zaproponuje, czy jak? Nie wiem, jak to wygląda. Pewnie ma NFZ nie ma większego wyboru..

Fatale, czemu byś się napiła?

eurydyka1, pozazdrościć, ja na terapie z NFZ czekam już 6 msc ( brak miejsc.) i to ba, dostane tylko 10 godzin.

DarkMaster , jak mi tak wszyscy zazdrościcie, to pewnie niewiele z tego wyjdzie ;p

Ja też najpierw jak dzwoniłam, to byłam przerażona- terminy pozajmowane na rok do przodu! Odpuściłam na tydzień, a przedwczoraj zadzwoniłam bez większych nadziei do nowego ośrodka, otwartego na początku września i aż nie mogłam uwierzyć, jak usłyszałam: "jest miejsce na poniedziałek". Parę godzin później zadzwoniłam tam ponownie z pytaniem, czy to na pewno na NFZ, bo wydawało mi się podejrzane czyli czasem się udaje :)

jak sie jest w zlym stanie to kilka miesiecy - ciezki termin.

wtedy juz tylko domowe sposoby.

jak sie jest w zlym stanie to kilka miesiecy - ciezki termin.

wtedy juz tylko domowe sposoby.

Niestety tak, nfz bywa bezwzględne.. tylko ja w najgorszym stanie nie szukałam wcale pomocy, bo miałam wypracowane do perfekcji myślenie: "po co mam iść do psycho, skoro i tak się zabiję". Teraz z jednej str mam swiadomosc, ze może idę za późno, że powinnam to zrobić wtedy. Ale z drugiej- może właśnie musiałam dojrzeć do takiej decyzji. Nie wiem, czy tędy droga, czy to coś da, ale chcę spróbować.

A Ty korzystasz z terapii?

tak jakby, chodze na hipnoze, a jak nie pomoze cos sie pomysli, nie wiem czy akurat nfz, bo codwutygodniowa sesja mnie nie urzadza

No właśnie, nie wiem jak będzie z częstotliwością spotkań z moją terapeutką, pewnie też nie tak często, jakby się chciało..

Hipnoza? Nigdy o tym nie myślałam..naprawdę pomaga? Od jak dawna chodzisz?

Cześć. Nie mogę zasnąć, a dzisiaj rano do szkoły jadę.

Jakoś przędę.