Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00

ja mam Radlera w lodówce, piwo prawdziwego mężczyzny

Jakiś Ukrainki wynalazek w pastiszowej butelce. Wali spirytusem , ale da się wypić.

Reiben, i blyszczyk?

luk_dig, najlepsze piwko ze szkla

Też się przywitam wieczorową porą

Ophelia, nie nabijaj się tylko pożycz tusz do rzęs

pogrubiający?wydłużający?

pytam, bo cos czuje, ze masz duze wymagania odnosnie kosmetykow :*

wydłużający bo długość ma znaczenie i czarny jak piekło bo chcę wzbudzać strach we wrogach

Kestrel, siema. kolekcja noży powiększyła się?

luk_dig, Wygrałem system,nie skopiować zresetowanego hasła,nie dostać na maila nowego,zakładać drugie multikonto,wygrałem nagrodę debili.

Kolekcja powiększyła się o jedną sztukę, inna idzie na sprzedaż,w tym roku planuje jeszcze jeden zakup za wyższą kwotę,kolekcja powoli rośnie : P..

fe43, czyli kolekcja ma się dobrze. W razie wojny masz się czym bronić. nadal uczęszczasz na terapie?

luk_dig, nie,brak kasy głównie...troche głupota ale rzuciłem,więc i postaram sie na forum nie bojceć o. stanie psychy

No, nic się nie dzieje. Gdyby nie Spotify, to już bym zasnął.

Raz Spotify użyłem na próbę i jak zaczęło mi podrzucać niby podobne propozycje z jakiegoś pop gothic syf metalu do odsłuchiwanego zajebistego

death/thrashu to sobie odpuściłem. Do czego to w ogóle służy nie mam pojęcia bo muzyki w necie jest pełno i łatwo można znaleźć co się chce a ich 'dopasowywarka' ssie

Reiben, po to żeby nie bać się nalotu psów. Tak wszystko 100% legal. 20 000 000 utworów. Wszystko poukładane w albumy i single w jakości 320kbps, wraz ze zdjęciem okładki w dość dobrej rozdzielczości

A propozycje to taki dodatek tylko do tego. Nie ma wszystkich albumów, ale od kiedy to istnieje to nie mam już praktycznie żadnej wymówki na moje piractwo. A miałem dziesiątki gigabajtów głównie z thepiratebay.org .

Mój sposób na nalot to zatrzymanie milicji pod drzwiami zanim nie wyrzucę laptopa przez okno Wolę jednak zapychać swój dysk i nie uzależniać swojej muzyki od jakiegoś serweru z muzyką czy mojego dostawcy neta

Jeszcze żyw watek?

Saraid, cześć. Jakoś drętwo tu. Ja słucham Kim Carnes, a z drugiej strony zerkam na forum. Zna ktoś?

monk.2000, Reiben, kupujecie czasem płyty? bo mi kolekcjonowanie ich w sensie fizycznym sprawia radosc, o wiele wieksza niz sciaganie muzy. oczywiscie nie na wszystkie mnie stac, ale jak mam wybor kosmetyk vs plyta, to kupuje plyte.

Chyba nieco choć ja już trupoblady, dziś czuwam, mogę porozmawiać o wszystkim, o masturbacji, podwodnej cywilizacji...

Ja kupuję tylko tych, którzy zasłużyli a im się nie przelewa bo ludzie mają gówniany gust i ich nie kupują ;D

Saraid, kogo masz w awatarze?

Ophelia, ja bym zbierał jakbym chodził do pracy i miał fundusze. Mam parę płyt, kupiłem jak miałem "dobrobyt" finansowy. Stwierdziłem, że będę zbierał koncerty na DVD i Blu-Ray. Bo jakość YouTuba, nie oszukujmy się, jest lipna.

Kolekcjoner snow Megan Fox zawsze ta sama

Ophelia jak Ty nie masz kosmetyków to po co ja się z Tobą koleguję

monk.2000, Reiben, kupujecie czasem płyty?

Kupuje.Nie dlatego że lubie je zbierać-bo bardziej mi zawadzają-ale dlatego że uważam iż powinienem.Inna sprawa że dla artysty(oj nie lubie tego słowa)z tej płytki to niewiele idze po odliczeniu % dla wytwórni i pośredników,ale to już nie moje zmartwienie.

Może to też kwestia tego że mam czasem być okazje po drugiej stronie i nie jest fajne że ludzie traktują sztuke/twórczość jak coś co jest za darmo,i fruwa sobie po necie

Chyba nieco choć ja już trupoblady, dziś czuwam, mogę porozmawiać o wszystkim, o masturbacji, podwodnej cywilizacji...

Dawaj o podwodnej masturbacji