Na co najbardziej zwracasz uwagę w wyglądzie faceta?

A ja potrafię robić wolno i byle jak, podobno to rzadko spotykane, ale niestety dyskwalifikuje w większości prac. Kiedyś przez 2 h myłem łazienkę i wszyscy narzekali że brudna a inni w 10 minut robili czystą. Czyli nici u mnie z szybkiej i pewnej śmierci samobójczej.

Rozbawiles mnie :-)

A ja potrafię robić wolno i byle jak, podobno to rzadko spotykane, ale niestety dyskwalifikuje w większości prac. Kiedyś przez 2 h myłem łazienkę i wszyscy narzekali że brudna a inni w 10 minut robili czystą. Czyli nici u mnie z szybkiej i pewnej śmierci samobójczej.

Rozbawiles mnie :-)

nie wiem czy to takie zabawne, pozostaje mi powolne konanie w beznadziejności.

carlosbueno, a tam zaraz w beznadziejności

carlosbueno, a tam zaraz w beznadziejności

konanie jest zawsze beznadziejne, chyba że mówimy o Conanie barbarzyńcy. A w ogóle ten wątek to jakiś wielki off top ostatnie kilkadziesiąt jeśli nie kilkaset postów nic nie ma wspólnego z tematem wątku.

Ja jestem chyba melancholikiem z podtypem flegmatyka.

Kiedyś w gimnazjum szkolna pedagog robiła test uczniom, tam wyszło mi, że jestem perfekcyjnym melancholikiem.

ladywind,

Mało który choleryk chce nad sobą pracować, on zawsze uważa, że ma racje i basta.

Przekonywałem się o tym kilkaset (jeśli nie tysięcy) razy na własnej skórze.

Candy14,

w ogole ludzie zaburzeni nie zauwazaja u siebie zaburzen myslac ze to cos z otoczeniem nie hallo a nie z nimi

Nie zgadzam się. Większość użytkowników forum ( a przynajmniej Ci, z którymi tu głównie dyskutuję) są doskonałym zaprzeczeniem Twojego poglądu. Naprawdę dziwię się, że tak napisałaś.

carlosbueno,

Autor wątku jest zawołanym offtopmanem, także nie przeszkadza mu to w ogóle. Ważne, że temat żyje. Po za tym to może być nieliczna z rzeczy, która po mnie pozostanie, w przypadku śmierci. To miał być żart, ale na dobrą sprawę może tak być naprawdę.

ladywind,

Mało który choleryk chce nad sobą pracować, on zawsze uważa, że ma racje i basta.

Przekonywałem się o tym kilkaset (jeśli nie tysięcy) razy na własnej skórze.

 

Candy14,

w ogole ludzie zaburzeni nie zauwazaja u siebie zaburzen myslac ze to cos z otoczeniem nie hallo a nie z nimi

Nie zgadzam się. Większość użytkowników forum ( a przynajmniej Ci, z którymi tu głównie dyskutuję) są doskonałym zaprzeczeniem Twojego poglądu. Naprawdę dziwię się, że tak napisałaś.

 

carlosbueno,

Autor wątku jest zawołanym offtopmanem, także nie przeszkadza mu to w ogóle. Ważne, że temat żyje. Po za tym to może być nieliczna z rzeczy, która po mnie pozostanie, w przypadku śmierci. To miał być żart, ale na dobrą sprawę może tak być naprawdę.

Domyślam się że to był atak Candy na moją osobę .

A życie z cholerykiem do łatwych nie należy , nawet jak sie ma rację , oni wbija nóż w plecy aby udowodnić że mają rację .

Domyślam się że to był atak Candy na moją osobę .

Hę? co masz na mysli? Dlaczego mialabym Cie atakowac?

Nie zgadzam się. Większość użytkowników forum ( a przynajmniej Ci, z którymi tu głównie dyskutuję) są doskonałym zaprzeczeniem Twojego poglądu. Naprawdę dziwię się, że tak napisałaś.

rotten soul, ludzie tu na forum maja samoswiadomosc a nawet jezeli nie mieli to po pobycie na forum jej nabieraja. Ja mow3ilam o takich ktorzy sa zaburzeni ale nie maja tego swiadomosci bo dla nich to norma

Domyślam się że to był atak Candy na moją osobę .

 

Hę? co masz na mysli? Dlaczego mialabym Cie atakowac?

Ja ataku również nie spostrzegłem.

Ja mow3ilam o takich ktorzy sa zaburzeni ale nie maja tego swiadomosci bo dla nich to norma

Chyba, że tak. Myślałem, że o miałaś na myśli ogół, dlatego się obruszyłem.

Mialam na mysli miedzy innymi moja matke. W Zyciu nie przyjmie do wiadomosci ze cos z nia nie hallo i juz dawno przestalam z nia o tym rozmawiac. Przyjelam do wiadomosci ze jej nie zmienie..moge jedynie zmienic moj stosunek do niej

Mialam na mysli miedzy innymi moja matke. W Zyciu nie przyjmie do wiadomosci ze cos z nia nie hallo i juz dawno przestalam z nia o tym rozmawiac. Przyjelam do wiadomosci ze jej nie zmienie..moge jedynie zmienic moj stosunek do niej

Ale tacy ludzie są wg mnie szczęśliwsi niż tacy jak ja, że obwiniam zawsze siebie tym bardziej że nic z tym nie robię aby się zmienić i moja samoświadomość jest wręcz szkodliwa.

Candy14, a to sorki, źle odebrałam to

ladywind, spoko przez net trudno ogarnac intencje

Carlos nie wiem czy moja matka jest szczesliwa... ludzie wokol niej raczej nie

TYŁECZEK, oczy (niebieskie - i jest w moich oczach ideałem ), no i uśmiech :)

a karabin?

buka, byle dobrze ładował.

hahahha ojojoj te rozmowy w nocy :)

ps.okaże się po ślubie........................ ja należę do tych grzecznych.

po ślubie???????????

Ide zatem odreagować swoją flustracje czyniąc zło w moich myślach i zabijając wszystkich żołnierzy ze zgrabnymi tyłkami:[

haha, chciałam zagłosować, ale trzeba wybrać tylko 5 opcji...

3% na penisa, a 1% na waginę w wątku o wyglądzie kobiety. Wiedziałem, zawsze to wiedziałem, że to tylko pozory

Monar,

TYŁECZEK, oczy (niebieskie - i jest w moich oczach ideałem ), no i uśmiech :)

To jak zwracasz uwagę na twarz? Jakie to płytkie z Twojej strony Robisz to samo, co Ci okropni faceci patrzący kobiecie na twarz.

alicja_31,

Bo chodzi o top 5, a nie o wszystko co dla Ciebie ważne w męskim wyglądzie. Głosować proszę. Więcej głosów=bardziej wiarygodne wyniki.

Zagłosowane, dziękować nie trzeba

już!

po ślubie???????????

 

 

Ide zatem odreagować swoją flustracje czyniąc zło w moich myślach i zabijając wszystkich żołnierzy ze zgrabnymi tyłkami:[

oficjalnie zostałem rozkurwiony w pył powyższym obrazem.

Monar,

TYŁECZEK, oczy (niebieskie - i jest w moich oczach ideałem ), no i uśmiech :)

To jak zwracasz uwagę na twarz? Jakie to płytkie z Twojej strony Robisz to samo, co Ci okropni faceci patrzący kobiecie na twarz.

No monar, jakiś komentarz?

Oczywiście , że tylko i wyłącznie Penis

żartuje oczywiście

ja u panów na pierwszy rzut zwracam na oczy (lubie ciemne) , zarost (uwielbiam ale tylko na buzi) tyłek , penis (trzeba wymacać rozmiar , jeżeli jest się sam na sam z ofiarą ) i ubiór ( dla pana w koszuli stracę głowę )