Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

no wlasnie, mi tez sie wydaje ze za bardzo wglebiacie sie i analizujecie temat skutköw ubocznych.

wiem, wiem latwo mi sie gada.

ale ja tez je mialam i mam do tej pory.jednak cos za cos

moje to böl glowy,ciägla ochota na spanie, libido zeszlo do zera,

ale mam to gdzies, Paro pozwolilo mi znowu cieszyc sie zyciem.

przystopowalo mnie, bo wczesniej tylko gnalam.

a teraz potrafie przez pöl godziny lezec na trawce razem z mojä cörciä i gapic sie na dwie swinki morskie obrzerajäce sie trawä :lol:

fajnie.

choroba nauczyla mnie pokornosci, i spokoju.

i powiem wam, ze lubie sie takä jaka jestem teraz.

zycze wam tego samego

POLUBCIE SIE!!!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę wam po miesiącu uboki po paro nie przeszły? Ja zażywam leki dopiero tydzień, ale skutki uboczne mnie dobijają. Ciągle chce mi się spać, jestem taka otępiała, że nie mogę normalnie funkcjonować tylko 3/4 dnia leżę w łóżku. Fakt... w ulotce było napisane, że wszystko może się pogorszyć, żeby potem było lepiej. Ale nie sądziłam, że będę ledwo na oczy patrzeć. A w tym roku matura, zaraz zacznę nauczanie indywidualne i nie wyobrażam sobie lekcji skoro nawet nie potrafię się skupić :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sweety, Mnie bolą..juz kupiłam maść z antybiotykiem..i gorzej mi sie czyta dany tekst...

 

-- 18 wrz 2013, 13:19 --

 

LATEK1962, Tak raz...lecz i tak byłam śpiąca w dzień..

 

-- 18 wrz 2013, 13:20 --

 

LATEK1962, A w nocy pływałam.. :D

 

-- 18 wrz 2013, 13:20 --

 

Ale juz nie narzekam , gdyż Edytka znowu mnie wyzwie... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hania no co ty??? :D

tylko ze wszyscy jeczä tutaj na forum.

tu powinno sie wspierac nawzajem, a tak to tylko jeki, steki, i nic poza tym

ciägle czyytam o nowych ubokach, o ktörych piszecie.

jak piasek w oczach to trzeba kupic krople nawilzajäce oczy.

bo to napewno nie jest skutek uboczny.

pocenie sie jest zupelnie normalne.

ochota na spanie röwniez zupelnie normalne.

Paro nie jest lekiem pobudzajäcym!!!!

 

zauwazcie jakies pozytywne strony brania tego leku a nie non top narzekania :hide:

 

-- 18 wrz 2013, 14:36 --

 

gdybym ja opisywala moje wszystkie uboki na poczätku brania leku, to nikt by go nie wziäl, ale wytrwalam i ciesze sie dniami kiedy jest dobrze.

nawet jak jest gorzej staram sie nie jeczec, bo kazdy inaczej odbiera wpisy innych.

niektörzy sie tym pompujä i jest jeszcze gorzej niz bylo. :time:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zauwazcie jakies pozytywne strony brania tego leku a nie non top narzekania

niech sobie narzekają . Takie narzekanie to element depresji .

Żaden lek mi tak nie pomógł jak paroksetyna, choc po ponad okolo 4 letnim okresie karnmienia sie nim zauważam ,że dziala mniej spektakularnie, a zwiekszanie dawek raczej więcej szkodzi niz pomaga .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

edytka1976, myślę sobie że to forum jest też również po to by się pożalić i pojęczeć bo kto lepiej zrozumie jak osoby w podobnej sytuacji,ja np.nie mam nikogo wokół siebie z kim mogłabym szczerze o tym porozmawiać,nikt nie rozumie,nawet nie chce zrozumieć...więc jeśli komuś przyniesie to ulgę to czemu sobie nawzajem nie ponarzekać,nie mówię już o przesadliwości,ale naprawdę ktoś czytając o podobnych objawach czy skutkach ubocznych może się poczuć lepiej że ktoś inny męczy się tak samo ;) i że przy braniu takiego czy innego leku to norma.

Ja się nie naprawdę tutaj rzadko żalę a że siedzę w tym gównie od 11 lat a w sumie od dziecka,i przerabiałam naprawdę wiele leków a paroxetynę najczęściej to napisałam w tym wątku bo dziwi mnie fakt że nigdy wcześniej się aż tak źle nie czułam i to wtedy kiedy już powinna raczej nastąpić jakaś poprawa a nie coraz to gorsze ataki paniki i to w domu gdzie na prawdę do tej pory na lekach rzadko mi sie zdarzały...:(

 

-- Śr wrz 18, 2013 3:12 pm --

 

zauwazcie jakies pozytywne strony brania tego leku a nie non top narzekania

 

Mam nadzieję że wkrótce zauważę :P

 

niech sobie narzekają . Takie narzekanie to element depresji .

 

A depresji u mnie nie stwierdzono !!!

 

Żaden lek mi tak nie pomógł jak paroksetyna, choc po ponad okolo 4 letnim okresie karnmienia sie nim zauważam ,że dziala mniej spektakularnie, a zwiekszanie dawek raczej więcej szkodzi niz pomaga .

 

Do jakiej dawki zwiększałeś ? I czemu piszesz że więcej szkodzi ???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kalebx3, Mozna popisać sobie o ubokach..może przejdą..ja juz sie mecze ponad 10 lat z nerwica lękowa..paro jest dopiero moim drugim lekiem po mircie...i dlatego się pytam czy tak może się dziać..czy to coś złego?Mam pisać , ze jest mi wspaniale?

 

-- 18 wrz 2013, 15:46 --

 

edytka1976, Ja odpowiadam na pytania, ponieważ chce mi się kurde wymiotować, wyłazić nie mogę..Co mam pisać?

ok , napisze czuje sie super po przeszlo miesiacu bierzcie ten lek...

 

-- 18 wrz 2013, 15:50 --

 

Wiem , ze żaden lek od razu nie zadziała...pisze, ze czekam..rano z łózka zwlec się nie mogę bo mnie mięśnie bolą muszę łykać paracetamol i metocroplamidum na żołądek...szukam tu lekarza i nic...Ty znasz niemiecki ja niestety nawet poduczyć się nie mogę ponieważ ciężko mi czytać...

 

-- 18 wrz 2013, 15:51 --

 

I nie mam depresji... :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej, byłem dzis u lekarza swojego stałego. Mam zmniejszyć dawkę parogenu z 0,75 tabletki do połówki tabletki a po tygodniu przejść na inny lek, taki mniej pobudzający a bardziej uspokajający. Na razie nie sprawdzałem jaki bo jak zwykle zacząłbym czytać o skutkach ubocznych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hania ale przeciez pisalas ze juz bylo lepiej

poza tym wez cos oslonowo na mdlosci

 

 

mi chodzi o to, ze niektörzy tym jeczeniem pompujä sie tylko, co jest zdecydowanie nie potrzebne

 

na niemieckiej ulotce Paro jest wyraznie napisane, ze ulotke powinno sie oddac zaufanej osobie, absolutnie jej samemu nie czytac.

wiele osöb, po przeczytaniu jakie ma skutki uboczne, czesto je sobie zaczyna wmawiac, bo to jest niestety urok naszej choroby.

 

dlatego tak czesto powtarzam, zeby nie czytac ulotek tylko od razu wywalac do smieci

 

-- 18 wrz 2013, 20:49 --

 

wieslaw i tak trzymaj, nie czytaj zadnych ulotek!!!!!!

naprawde byles pobudzony po Paro?

u mnie to przeciwnie haha

jestem olewajäco-spokojna :lol:

 

-- 18 wrz 2013, 20:51 --

 

hania ciesz sie ze nie masz deprechy, ja mam zaburzenia mieszane

jak masz jakies pytania do lekarza po niemiecku napisz mi na priv, to ci przetlumacze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×