Wkurza mnie:

Vett, skoro jadą po sobie nawzajem, to w czym problem?

Niech siedzą na forum i nie wychodzą do normalnych ludzi

1234qwerty, jeżdżą po 'ofiarach klas', często po ofiarach matematyczki (bo jedno się z drugim wiąże), więc zaraz i na mnie hejt poleci, a wszyscy będą klaskać

kierowca autobusu też.

na fejsie jakiś dureń stworzył megapopularną w szkole stronkę "Hejted: LO", ludzie anonimowo się wyzywają, jadą po sobie jak nie wiem co i jeszcze prowadzą wewnętrzną walkę kto więcej lajków dostanie za swój hejt.

Niepojęte, idiotyczne, chamskie, jak tak można?!

Wielu nastolatków to chamy, chyba tak już po prostu jest. Nigdy nie rozumiałem i nie rozumiem zachowań popularnych wśród nastolatków.

Vett, wyjdź stamtąd, nie czytaj tego.

Jak mam nie czytać, skoro na drugi dzień wszyscy siedzą i się chichrają ze shejtowanej osoby. Jak już mają po mnie jeździć to wolę wiedzieć za co, niż palić głupa i dawać im więcej powodów do śmiechu...

Vett, jak zaczną pisać o tobie jakieś brednie, to im przestaniesz pomagać z matmy. Albo zbierzemy ludzi z forum i zrobimy rajd na ich stronę

Denerwuje mnie to, że nie mam nikogo, z kim mógłbym porozmawiać gdy źle się czuję. Mogę tylko spać albo siedzieć przed komputerem. Dobrze, że chociaż tutaj mogę się wpisać.

Denerwuje mnie to, że nie mam nikogo, z kim mógłbym porozmawiać gdy źle się czuję.

Mnie też wkurza to, że nie mam się komu wyżalić.

mateusz_, Jeeej, dokładnie.. Że nikogo nie ma obok..

O, widzę że nie jestem sam z tym problemem

Mnie też to dręczy i wkurza...

i jeszcze moja literacka bezczynność - ani nic nie umiem czytać, ani pisać... wszelkie słowa straciły u mnie jakąkolwiek wartość...

„Szukam nauczyciela i mistrza

niech przywróci mi wzrok słuch i mowę

niech jeszcze raz nazwie rzeczy i pojęcia

niech oddzieli światło od ciemności.”

Jakiś poeta z gimbazy. Ale jak najbardziej mogę się zidentyfikować z tym. Też szukam jakiegoś mistrza (czytaj, człowieka który mnie nie dobija jak większość, a daje nadzieję). Wtedy ten wiersz na odwal interpretowałem, teraz bym mógł wypracowanie napisać. Dobrze, że luk w pamięci chociaż nie mam.

pieprzona ludzka zachłanność

Mobbing

To, że zostałam po prostu skreślona. C**j nie mógł normalnie zakończyć związku, tylko zafundował mi traumę na całego. I jeszcze pieprzył o przyjaźni. I przerwie, bo musi się wyszaleć. Fajnie się dowiedzieć, że nic się K**wa dla kogoś nie znaczyło. Przez 3 lata związku.

Vett, jak zaczną pisać o tobie jakieś brednie, to im przestaniesz pomagać z matmy. Albo zbierzemy ludzi z forum i zrobimy rajd na ich stronę

wojna

To, że muszę zrobić na biologię jakiś durny model DNA z papieru i nie mam pojęcia jak się za to zabrać a instrukcje w ćwiczeniach do specjalnie jasnych nie należą.

To, że ludziom z Google coraz bardziej pierdoli się we łbach, niedługo pod pozorem bezpieczeństwa i dbania o twój interes będą chcieli znać twój pin do karty.

Lola Rose, masz już gotowe podkładki pod dna, takie wycinanki jakby?

Jęczmień na oku

dziewczyny jutro robią sobie jakieś idiotyczne zdjęcia w ramach prezentu na dzień chłopaka i myślą, że ja też wezmę udział w tym głupim procederze.

Rebelia, są. Powycinałam je nawet, ale za chiny nie wiem co z tym dalej zrobić.

Vett, na twoim miejscu też bym nie wzięła.

Lola Rose, może coś z tych tutoriali Ci się przyda:

Lola Rose, tylko weź im odmów...

Vett, no tak. To nie takie proste.