Skocz do zawartości
Nerwica.com

Tatuaże, piercing i inne modyfikacje


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Kalebx3 jesteś pewien , że nikt ? chyba nie widziałeś prac prawdziwych mistrzów Tatuaży

jak dla mnie najlepsi są :

Victor Portugal pracuje w studiu w Krakowie

Dmitriy Samohin

Studio Zeta Reticuli w Łodzi Jarek Goraj Gorajek

 

 

Ja kiedyś miałam fioła na punkcie piercingu , kolczyki miałam/mam w pępku , nosie , języku , nad ustami

teraz aktualnie zostały dwa w pępku i języku , tatuaży zebrałam dwa na nadgarstku i lędźwi ( nie tribala) :) pomysłów na kolejne mam milion , na pewno chce mieć albo cytat albo jakiś fragment obrazu Salvadora Dali którego uwielbiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mialam kolczyki w wardze we wszystkich wariantach, teraz mam tylko monroe. i septum.

z wlosami zawsze kombinowalam, marza mi sie turkusowe, ale obecnie zawiewa to seapunkiem i instagramem, wiec zostaje przy rudych.

i dziare mam jedna, mala, nie wiem nawet jak nazywa sie ta czesc ciala. chce wiecej, ale na to trzeba duzo piniendzy. :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wole fure, hehe. :pirate:

na takie prace jak ja bym chciala, potrzebowalabym duuuuzo pieniedzy i najlepiej trzecia reke, wydziarałabymm ja na kredyt,moglabym odczepic gdybym zachciala nowy wzor, a przy okazji wszystko by mi sie ladnie pomiescilo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kalebx3 a wydziergałbyś sobie takie grzybki jak w swoim awatarze?;)

A kiego Wacka grzyby miałbym sobie dziargać ? Zreszta nikt i nidgy nie umiał by zrobić takiego tatuażu jak ten obraz.

 

Gdyby tak grzybowe rozkminy znalazły odzwierciedlenie w obrazie na ciele, ciało nabrałoby nowego sensu, a może i stu sensów na raz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

robię drugą dziarę, ha! byłam już rozmawiać o szczegółach, kosztach i terminach. planuję mniej więcej na grudzień, ale zobaczymy jak wyjdzie. będzie to wilk :P muszę jeszcze z tym pochodzić bo nie mam koncepcji co do kolorów i ostatecznego kształtu. technika watercolor :)

:yeah:

to uzależnia! :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

robię drugą dziarę, ha!

:great:

będzie to wilk

wkleisz jak zrobisz? :105:

 

-- 16 wrz 2013, 15:47 --

 

odczepić się da, dalej już gorzej

podobno wystarczy wykapac sie w wisle i trzecia noga na plecach, albo druga para cyckow sama wyrasta

wisła coś jak rzeka w springfield? ;)

 

-- 16 wrz 2013, 15:48 --

 

bardzo kusząca perspektywa nowych cycków Chyba jednak zostanę przy swoich albo kiedyś ( jak będę bogatą wariatką , co nigdy nie nastąpi)walne sobie implanty

Zgadajcie się z Candy, może dostaniecie zniżkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mushroom, no jasne, że wkleję, będę się nim wszędzie chwalić aż do znudzenia :mrgreen:

motyw mniej więcej taki http://www.tattoosimages.net/wp-content/uploads/2012/10/Wolf-Moon-Tattoo-Designs-4.jpg tylko bez księżyca i mniejszy, na ramieniu :) no i z kolorem i trochę inną techniką :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kupmitrumne, Ophelia, dziewczyny, mam do Was pytanie. Sama robię sobie niedługo (a przynajmniej mam zamiar) snejki, a wszyscy wkoło odstraszają mnie, że potem blizny zostają, niszczą szkliwo i w ogóle. Możecie się wypowiedzieć na ten temat? Bo tak szczerze mówiąc, to średnio wierzę, poza tym okres dojrzewania tak mnie obdarował trądzikiem, że dwie blizny w tę czy w tę... Jeden chooj. :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem samej będzie Ci ciężko namierzyć odpowiedni kąt przekłucia. Czy źle wpływa na szkliwo? Może źle wpływać. To jama ustna, wszystko, co blisko zębów może je obijać. Blizny - mnie po wszystkich kolcach zostawały małe kropki, nie powiem żeby to przeszkadzało, ale na twarzy może się wyróżniać, zwłaszcza jeśli kolce są źle dobrane, zaczynają migrować, z jakiś względów wdaje się zapalenie (odpowiednia higiena to jedno, ale czasem wystarczają naprawdę niewielkie wpadki z pielęgnacją, żeby dorobić się chociażby zaczerwienienia, które z czasem może się paprać). No i blizny po spapranym kolcu są dość widoczne. Okres gojenia jest mocno indywidualny, dlatego dobrze wybierz materiał (w przypadku mojej kariery to zawsze tytan), nie gmeraj i nawet jeśli coś wygląda na wygojone nie znaczy, że takie jest, no i zdecydowanie labrety ;)

 

Ryjek jest o tyle newralgicznym miejscem, że może Cię z początku pobolewać. Jest to też miejsce ruchome, dlatego możliwe są różnego rodzaju powikłania.

 

Jako przykład, wprawdzie niekoniecznie związany z ryjkiem, podać mogę swoje knuckles - z racji tego że miejsce odsłonięte i dość mocno ruchome, miałam spory problem z gojeniem. Nie wspomnę już o zaczepianiu. Po eksperymencie pozostały małe blizny, dwie jasne kropki.

 

Masz już wybrany sprzęt? Jaki rozmiar kolców, igieł itp? Serio, zastanów się. Nie to, że wątpię w Twoje umiejętności, ale przekłuwanie w trybie solo czegokolwiek na twarzy, co w dodatku ma być symetryczne jest grubszą sprawą.

 

-- 16 wrz 2013, 20:17 --

 

z wlosami zawsze kombinowalam, marza mi sie turkusowe

Na studniówce wylądowałam z różowymi herami w ramach eksperymentu. Nawet, kiedy czaiłam się za krzesłami, żeby mnie jaki fotograf nie ustrzelił, i tak było widać kapitalnie różową poświatę :D

 

Na nowy tatuaż szykuje mi się cięższy projekt. Znajoma eks tatuażystka zaoferowała pomoc w projekcie. Tak mi wyobraźnia pofrunęła, że 1. nie wiem jak to zmieszczę na boku, 2. wolę od razu odłożyć kilogramy forsy, 3. nie mogę się doczekać ostatecznego efektu. No ale pożyjem zobaczym, wiecie że to nie są tanie rzeczy :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vett, Wiesz co powiem Ci tak , ja robiłam sobie sama pępek i szczerze to pępek wyszedł bardzo krzywo , wiec radze Ci iść do dobrego salonu :)

 

co do szkliwa hmm ja mam kolczyk w języku od 8 lat i nic się nie dzieje .. wiele osób straszy , że sie od kolczyka psują zęby albo ma się paradontozę czy inne gówno , ale to nie prawda :)

 

śmiało sobie możesz robić pod warunkiem , że przemyślałaś to , ja sobie zafundowała monrose i tak żałuje , teraz mam bliznę paskudną

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ależ ja idę do salonu. Najwidoczniej źle się wyraziłam. W życiu sama bym się nie podjęła, bo bym narobiła pisku, a nakłucia żadnego :P

 

-- 17 wrz 2013, 16:37 --

 

Nie żebym się bała, bo inaczej nie kręciłyby mnie kolczyki czy tatuaże, ale takie rzeczy należy oddać do roboty profesjonalistom.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tyrr, ja się nie wybieram niestety. a wiesz coś może o próbach uczuleniowych? chciałabym tego wilka z elementami białymi, a słyszałam, że biały często uczula, robi się wypukły i swędzi, czy praktykuje się coś takiego, że idzie się do salonu i robi kilka kropek w tych kolorach, jakie później mają być w tatuażu? nie chciałabym mieć niespodzianki, przy pierwszym (mały czarny napis) wygoiło się bardzo dobrze, ale przyznam, że od czasu do czasu leciutko swędzi, a minęło już jakieś 3-4 miesiące od zrobienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tyrr, ja się nie wybieram niestety. a wiesz coś może o próbach uczuleniowych? chciałabym tego wilka z elementami białymi, a słyszałam, że biały często uczula, robi się wypukły i swędzi, czy praktykuje się coś takiego, że idzie się do salonu i robi kilka kropek w tych kolorach, jakie później mają być w tatuażu? nie chciałabym mieć niespodzianki, przy pierwszym (mały czarny napis) wygoiło się bardzo dobrze, ale przyznam, że od czasu do czasu leciutko swędzi, a minęło już jakieś 3-4 miesiące od zrobienia.

Sam pytałem w studiu jak to jest co do alergii bo generalnie jestem alergikiem i nie chciałem mieć "rybki". Powiedzieli że tylko i wyłącznie czerwony może uczulić, bo zawiera jakiś tam pierwiastek (nie pamiętam który niestety), i jeśli jest się na niego uczulonym to lepiej nie ryzykować. Jutro chyba się wybiore do studia ustalić termin na dokoñczenie dziary to sié spytam dokladnie. Wszystkie inne kolory sa bezpieczne. Mowa o profesjonalnym studiu oczywiscie, jak to jest z robieniem u sasiada "na kolanie" to nie wiem.

Co do gojenia - to normalne. Naskórek goi sie szybko, srodek duzo dluzej. Nawet do pol roku z tego co mi gadali. Chociaz z drugiej strony ja mam 2 miesiace po i kompletnie nic mnie nie swedzi. Jak cos zawsze mozesz podskoczyc do swojego studia i spytac o co chodzi :)

Sorry za polskie znaki ale kot mi cos z klawiatura zrobil

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tyrr, jak będziesz to spytaj o biały, chciałabym na kolorowym podkładzie białe kreski zrobić, nie bezpośrednio na skórze (taki jak uv) tylko coś na tej zasadzie http://www.remistattoo.com/gallery2/download-26168-3/Great_White_Shark_Colour_Color_Tattoo.jpg widać, że użyty biały tusz.

jasne, że profesjonalne studio, będę robić w Blackstarze w wawie :) ale będę tam dopiero w listopadzie ustalać termin na grudzień/styczeń.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×