Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00


scrat

Rekomendowane odpowiedzi

ostatnio czytałam o zamkniętych zakonach, tak sobie dla wiedzy i tam to jest dopiero hardcore. moze to po prostu zakazany owoc, co dziala na wyobraznie i dlatego jest tyle strojów zakonnic w sex shopach -_-

w sensie nie ze robie zakupy, czy cos, po prostu tak sobie patrzylam.

 

Powietrzny Kowal, o ile jesteś starszy ode mnie?

bo sobie pogrywasz"P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i dlatego jest tyle strojów zakonnic w sex shopach -_-

w sensie nie ze robie zakupy, czy cos, po prostu tak sobie patrzylam.

 

etam,przebierane to nie to samo-Ty byś chciała jakiegoś karła przebranego za strażaka? No właśnie...

Ja chce zakonnice :twisted: ciekawe czy taką da się jakoś oswoić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mozesz przebrac sie za ksiedza, wkrecic na jakas msze, zrobimy Ci ladna charakteryzacje, nikt nic nie pozna.

mam juz nawet scenariusz w glowie. po mszy podchodzisz do wybranej, zagajasz.

powiesz, ze cie przeniesli z innej parafii, jestes nowy, zapraszasz na wspolna modlitwe w celu blizszego poznania .. itd :pirate: co Ty na to?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmm...teraz sobie pomyślałem że czemu na czarnych mszach nie przebierają się właśnie w ten sposób aranżując fajne biby a zamiast tego drą koty lub niszczą zabytki :evil:

 

mam juz nawet scenariusz w glowie

 

masz mówisz scenariusz znaczy się wchodzisz w moją fantazje?;P

 

ed.było już tak intymnie to przyszli i zepsuli klimat co nie?:P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i nie badz taki, bo bedzie im przykro. :pirate:

 

oj tam,przecież my tu nic nie robimy,takie tam tylko niewinne trele-morele;p

zawsze można się przenieść na pw,kontynując temat;]

 

cześć. Ja słucham muzyki, próbując samemu wychwycić jakieś elementy składowe.

 

co do muzyki to ja też tak miałem że wsłuchiwałem się w poszczególne dźwięki(sekcje to się mówi?)to mi potem psuło klimat bo albo gitare słyszałem za wyraźnie,albo perkusja się wybijała:P Nigdy tylko double-bass(taki speed pedał przy basie,metalowcy często nad-używają) mi nie przeszkadzał a nawet byłem uzależniony od tego dźwięku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

buka, ja lubię (nie wiem dokładnie jaka to część perkusji) to uderzenie "suche" zamiast tego "dudniącego"; z pogłosem, gdy występuje samo.

 

[videoyoutube=fl_1ioJBb1U][/videoyoutube]

Tutaj przykład w MIDI.

 

Kurcze, zajrzę do literatury, bo sam nie wiem jak co się nazywa, a na migi to bez sensu się dogadywać.

 

No i jest parę dźwięków które lubię. W szczególności brzmienie tzw. Minneapolis Sound i wszystko co podobne. Taki elektryczny funk, ale nie na tyle cyfrowy co dzisiejszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i nie badz taki, bo bedzie im przykro. :pirate:

zawsze można się przenieść na pw,kontynując temat;]

kontynuując niewinne trele-morele?:P:oops:

 

a co do muzyki to jest dobry myk, bo jak sie szuka w niej lini melodycznych poszczególnych instrumentów, to czasem mozna sie mocno zdzwic. ja czesto sobie zadaje pytanie "jakim cudem to razem tak dobrze brzmi?".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie zawsze zastanawiało jak to się dzieje że odczuwamy muzykę-tz.że złożone razem poszczególne dźwięki są dla nas muzyką.

Jak to się dzieje że poszczególne tony pasują do siebie a kiedy wyczuwamy fałsz?Czy znając te zasady np.matematyk bez słuchu wg.wzoru mógłby ułozyć nuty na lini tworzące piękną melodie? Szkoda że nie znam nut,tyle dobrej muzy się marnuje,serio-ile melodii mój mózg skomponował niemal bez udziału mojej świadomości:P

 

Znowu gadam do ściany.Dobra,to ide,słowo na niedziele,jak dla mnie dźwiękowy orgazm,bo muzyką bym tego nie nazwał:P

5.00-6.16 polecam słuchać na dobrych nausznikach i odpowiedniej głośności :twisted:

Ten hiszpański kapłan jest epicki qrwa :P

 

[videoyoutube=qpN0bsjSctE][/videoyoutube]

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

buka, dokładnie. Mnie to też interesuje. Duże znaczenie ma pewna sfera psychiczna. Różnego rodzaju zjawiska typu efekt RMF-u, moda, wiedza pozamuzyczna, wspomnienia z zastosowaniem określonej muzyki, np. w filmach. Skojarzenia typu dźwięk ciepły, chłodny, szorstki, soczysty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że to skomplikowane, ale dźwięki pewnie jakoś na mózg oddziałują poprzez drgania bębenka czy czegoś tam w uchu i jedne lubimy innych nie, do tego dochodzi cała gama kombinacji tych dźwięków. Np. gdy wszedłem do dyskoteki z techno i stroboskopem po kilku piwach (kiedyś miałem taki przypadek), to poczułem się jakbym wypił ze dwa razy więcej, raz światło, dwa muzyka. Jako fanatyk "Czasu Apokalipsy" poszukałem kiedyś zgodnie z cytatem z filmu "Put on psy-war-op. Make it loud." i znalazłem zajebistą stronkę o użyciu muzyki na wojnie - http://www.psywarrior.com/MusicUsePSYOP.html

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×