Skocz do zawartości
Nerwica.com

Co was dzisiaj ucieszyło?


Ewawe

Rekomendowane odpowiedzi

Ucieszył mnie dzisiejszy dzień... tak wiele się działo... dawno nie tryskałem tak dużym optymizmem. W pracy odwiedził mnie kolega, którego kiedyś poznałem w pociągu, przyszedł tak po prostu... odezwała się do mnie przyjaciółka z netu od której nie miałem wiadomości od paru lat... i to pomimo tego, że to ja zawaliłem z nią kontakt... rozmawiałem też dzisiaj z wyjątkową osobą... pomyśleć, że tak bardzo potrzebowałem zwykłej (niezwykłej) rozmowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wielką radochę sprawiła mi wiadomość, że od 22 grudnia do 2 stycznia będę miała wolne.

:D Mnie też to cieszy - ja idę do pracy dopiero 7 stycznia :!::!::!: Ciekawe, czy wytrzymam tak długo nic nie robiąc :? Coś mi się nie widzi :lol: Wiecie - pracoholizm...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

napisałem program

 

Jakiii?

 

Mnie ucieszyło to,że ogarnęłam burdel w domu.

Teraz czeka mnie romantyczny wieczór z prawem zobowiązań.Książka leży w kuszącej pozie na łóżku,chyba zgaszę światło i będe sobie wyobrażać,że to coś innego :/.

 

Jutro impreza urodzinowa przyjaciółki mojej najlepszej,co mnie też w sumie cieszy.Wrócę pewnie o 3 ,a o 6 muszę na zajęcia wyjść.Cóż,nie takie rzeczy się za młodu robiło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakiii?

tworzący i edytujący tablice jednowymiarowe uporządkowane i nieuporządkowane oraz tworzący księgę wpisową w hotelu i wpisujący/wypisujący gości, sprawdzający wolne pokoje itp itd... takie tam :mrgreen:

Wrócę pewnie o 3 ,a o 6 muszę na zajęcia wyjść

:lol: to jeszcze do przeżycia. Problem jest jak wracasz o 8 i musisz iść na zajęcia na 7:30 :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Problem to jest dopiero jak w sobotę wstajesz na autobus na 6.45 i siedzisz od 8.30 do 20 (przynajmniej, a czasem prawie do 22) na zajęciach i musisz jeszcze wrócić do domu, a w niedzielę musisz wstać na autobus o 6.30 :D:D:D no i znowu siedzieć prawie do 20 na uczelni... W poniedziałek wyglądam jak wyjęta prosto z grobu :D Kiedyś do tego poszłam na imprezę w czasie zjazdu, w niedzielę nie było fajnie. A może jestem już na to za stara ??? :D:D:D ufff, ale niedługo wreszcie koniec.

 

Oj tak, najwięcej radochy daje znalezienie błędu w kodzie programu, znam z autopsji :D:D:D Siedzisz dłubiesz kilka dni, naglę cię oświeca i działa!!!

 

Aha, co mnie ucieszyło, że urwałam się dzisiaj z zajęć :D:D:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj tak, najwięcej radochy daje znalezienie błędu w kodzie programu, znam z autopsji Very Happy Very Happy Very Happy Siedzisz dłubiesz kilka dni, naglę cię oświeca i działa!!!

wstyd się przyznać, zapomniałem że w Javie obiekty String (czyli tekst) zapisuje się w cudzysłowiach żeby nie były traktowane jako zmienne... ale na błędach się człowiek uczy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi wczoraj udalo sie rowniez zjesc dwie parowki i nie mialam zadnych odruchow wymiotnych, bo jak do tej pory zywilam sie samymi kubusiami nic nie przechodzilo.

No i dzisiaj nie denerwowoali mnie tak ludzie w autobusie jak na co dzien i jak ktos na mnie patrzyl nie wkurzalam sie i patrzylam na niego nie bojac sie hihihi :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejszy dzień mnie ucieszył. Wstałem wyspany jak młody bóg ze świadomością że sprawozdanie na fizykę siedzi sobie gotowe na pulpicie i tylko trzeba wydrukować, poszedłem posiedzieć sobie na necie i nawet komp mi nie świrował, okazało się potem że niedaleko na fizykę uczyła się bardzo sympatyczna koleżanka z grupy z którą sobie pogadałem i razem poszliśmy na ćwiczenia z logiki, na których jakimś cudem facet nie wziął mnie do tablicy a ni w ząb nic nie umiałem, potem jeszcze labolatoria na których nie było żadnych problemów i nawet dostałem 5 ze sprawozdania :D normalnie dzień idealny - tylko więcej takich :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zjadłam dziś cały obiadek:-)) i to nawet ze smakiem, jakoś tak w ogóle jest mi w miarę dobrze, poza tym w nocy gdy się obudziłam przywitał mnie smsik, dziś mamy z moim kochanym 6 rocznicę związku, i jakoś tak cieplej na serduszku:-)

Czekam tylko do środy aż wróci z Wielkiej Brytanii - mam nadzieję, że humor mi się polepszy:-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×