Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

Cześć, trochę mi się poprawiło jak się przespałem, ale nadal średniawo. Co u was?

monk.2000, stara bida.

monk.2000, szukam kogoś kto mnie sprowokuje

cze

wykończony, co dwa koty to nie jeden;

U mnie nawet dobrze, dobrze sie czuje..najmilszy dzien od dawna:-)

rella, masz trochę racji, ale Ty jej nie znasz. Ja po prostu wiem, że ta terapia zakończy się ogromnym sukcesem, tylko na to trzeba czasu. Zwykle u niej terapia trwa 2-4 lat, w moim przypadku pewnie dłużej. Ona ma w sobie to coś, tą boską cząstkę, jakieś czyste piękno duszy. Chodziłem na 3 terapie, miałem do czynienia też z paroma psychologami na testach. Jakbyśmy porównywali malucha z ferrari.

Oczywiście, że Jej nie znam. Mówię tylko, że ja też tak postrzegam mojego pana, mogłabym założyć mu fan klub. Uważam, że jest cudownym człowiekiem i terapeutą. Tylko czasami super relacja to nie wszystko.

Dzień dobry

takie cudo przed chwila spotkałam wracając ze sklepu

ooo :) to chyba poprawia humor, co?

rella, oj tak Tym bardziej że ja jestem zwierzo i przyrodolubna

Aranjani, prawdziwe cudo:-) uwielbiam zwierzęta:-)

Aranjani, jaka sarenka urocza!

monk.2000, średniawo czyyyyli?

a ja piję sobie właśnie kawkę

AnYa88, ja też :) udało mi się dosyć blisko podejsc

socorro, zdecydowanie wolę spotykać sarenki niż dziki

Aranjani, mi w Łazach nad morzem

sarna tak przebiegła

socorro,

wykończony, w mojej okolicy jest ich pełno :)

Aranjani, spotkałaś kiedyś dzika?

sarenki mi parę razy drogę przebiegały jak jechałam samochodem, raz też widziałam borsuka na poboczu i małe liski

wykończony, siemanko jak tam żyjesz?

socorro, Wiele razy. Dwa razy nas "pogonił". Jak chrumknął to prawie serce mi wyskoczyło Raz nawet na polanie na przeciwko na wiosnę było całe stado. Chyba ze 30 dziczków, małych i dorosłych.

Aranjani, dzika to tylko przejechanego warchlaka

socorro, zły

wykończony, oj... no niestety są miejsca gdzie jak wyskoczy zwierzak na drogę nie można zderzenia uniknąć.

Aranjani, skąd taki awek?

wykończony, czemu zły?

U mnie za domem jest staw..są bobry,para:-) były też sarny i lisy w pobliskim parku i na łące..ale ludziom przeszkadzały..

socorro, wilki to moja miłość. Cenię je za wspaniały charakter.

-- 05 wrz 2013, 14:09 --

AnYa88, ludziom czesto wszystko przeszkadza...niestety

Aranjani, no niestety..nie robiły one nikomu krzywdy,a miło było popatrzeć na dziką naturę z bliska..ludzie mają to do siebie,że niszczą to czego nie rozumieją lub się boją..

AnYa88, Zgadza się. A jakby nie było to my wtargnęliśmy na ich terytorium a nie odwrotnie. Ja uwielbiam przyrodę i jak tylko mam czas śmigam do lasu na spacer :)

Aranjani, wiem że wilki są bardzo stadne. co Ci jeszcze w nich imponuje?

AnYa88, wczoraj bolała Cię głowa, jak się czujesz dzisiaj?

socorro, hierarchia w stadzie, nizależność, to, że każdy ze stada ma określoną rolę, opiekuńczość i to, że łączą się w pary na całe życie