Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

luk_dig, skutek leków...nareszcie ulga:)

socorro, spokojnie, jeszcze nie pora. stary ale jary nie mam jeszcze 30 lat i już mnie nazywają stary

luk_dig, 29 i 11 miesięcy?

niee, wyglądasz mi tak na 24-26

Ale tu ruch dzisiaj

AnYa88, często Cię głowa boli?

socorro, w piloci pracujesz, że na podstawie zdjęcia potrafisz wiek ocenić.

luk_dig, wiosną i latem mniej..problem zaczyna się jesienią i zimą..zatoki.. ale dziś to nie od zatok; nie wiem czy można moje bóle głowy nazwać częstymi..max. 4-5 razy w miesiącu mnie boli głowa..tak uśredniając

po 23 ! KONIEC DZIENNYCH ! Zapraszam na nocne

Witam również Nefertari, miło cieszyć się na weekend

Serwus

Witam Wszystkich

Mi troche smutno , gdyz obecnie jest u mnie ok. 30 stopni , na weekend ma się popsuć pogoda..i ma padać..

Nie myśl o weekendzie, ciesz się, że teraz jest tak cieplutko

Fatalny dzień, nie czuje się najlepiej...

Co się dzieje? Może w ciągu dnia poczujesz się lepiej

cze ktoś mi humor poprawi albo hejt rozpoczynam nawiązując do tematu detektywamonka

Witajcie. Rozmawiałem z lekarzem, ma mi załatwić konsultację u jakiegoś znanego psychiatry we Wrocławiu i to za darmo. Jestem jakiś beznadziejny przypadek chyba.

Ramanujan, Ramanujan,

ciesz się jeszcze za darmo masz mi dobra doktorka to 120zł pierdnie za wizytę

wykończony, chodziło tylko o jedną wizytę u tego niby bardzo dobrego lekarza. Mój bierze też 120 zł.

Ramanujan, moja ma dwie specjalizacje

i czasem próbki darmowe leków daje

wykończony, oczywiście specjalizacje są ważne, po mojej terapeutce jednak mogę powiedzieć, że nie wszyscy bardzo dobrzy fachowcy są rozchwytywani. Do niej można się było zapisać nawet na następny dzień, a moim zdaniem zalicza się do absolutnej czołówki terapeutów wrocławskich. Tymczasem czytam, że do tych niby najlepszych trzeba czekać rok...

Wiesz co, pewnie Twoja terapeutka jest bardzo OK, skoro tak często o tym piszesz, ale może poczekaj jakiś czas i powiesz to samo jak Cię wyleczy. Może po prostu nie jest skuteczna, dlatego nie jest rozchwytywana. Bo mnie też mój terapeuta fascynuje, uwielbiam go, wprost cud miód i orzeszki, tylko co z tego skoro terapia nie pomaga.

rella, masz trochę racji, ale Ty jej nie znasz. Ja po prostu wiem, że ta terapia zakończy się ogromnym sukcesem, tylko na to trzeba czasu. Zwykle u niej terapia trwa 2-4 lat, w moim przypadku pewnie dłużej. Ona ma w sobie to coś, tą boską cząstkę, jakieś czyste piękno duszy. Chodziłem na 3 terapie, miałem do czynienia też z paroma psychologami na testach. Jakbyśmy porównywali malucha z ferrari.

ja terapii jako takiej nie miałem

i nie pójdę bo moim zdaniem godzina pier.... w bambus przez 1h /tydzień

to nic w porównaniu do traumy która 12h/na dobę trwa przez kilka ładnych lat zazwyczaj

u osób zaburzonych bo zazwyczaj jest to zła sytuacja rodzinna u większości tutaj

wolę wziąć lek

Dzień dobry:-)

AnYa88, cze drugi kot w avku w tym topicu