Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00


scrat

Rekomendowane odpowiedzi

mark123, ja jestem profil scisly i polaka nie trawie. Te wszystkoe poezje to dla mnie bolaczka. Nie potrafie ich interpretowac i doslownie niedobrze mi jak patrze i sie zastanawiam o czym jest dany tekst

Co do ustnej z polaka-to jest egzamin wewnetrzny wiec i tak uczelnie przymykaja na niego oko. Wazne, by go zdac. Tak samo ma sie sytuacja z ustnym angielskim.

Ja też nie trawiłem polskiego;; nie tylko w szkole średniej, ale przez cały okres szkolny. Zawsze miałem problem z interpretacją tekstu, szczególnie wierszy.

Co do matury ustnej z języka obcego, to myślę, że jeszcze może być, bo znajomość języka obcego jest potrzebna; natomiast znajomość literatury mało komu jest potrzebna, więc ustny polski definitywnie powinien być opcjonalny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mark123, totez o tym samym mowie. Wiersze to jest dla mnie jakas tragedia. Albo nie potrafie zinterpretowac, albo jak zinterpretuje to sie okazuje, ze moja interpretacja mija sie z ta podana przez nauczycielke i innych uczniow (wspolnie zazwyczaj interpretujemy). Znacznie mniejszy problem stanowi dla mnie nauka o jezyku, czyli jakies typowo gramatyczne rzeczy, ba, nawet lubie to. Niestety, wraz z koncem gimnazjum skonczyla sie tez nauka gramatyki. Od 2 lat z kawalkiem jedyne co robimy na polaku to omawianie lektur badz te durne interpretacje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

socorro, no plany sa takie, ze raczej pojde (koledzy tez beda i ta kolezanka tez). Problem moze stanowic moj nadopiekunczy tata, ktory chetnie by wiedzial wszystko co robie, a jak wroce po 24 to pewnie mnie opierdzieli, ze co to za pozna pora, jak do szkoly trzeba. No ale nic, trzeba olac jego zachowanie i robic swoje :P

 

-- 04 wrz 2013, 23:54 --

 

wykończony, :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam się nieźle. Na sen łykam codziennie Hydro 10mg /od 2 miesęcy/- bardzo mi pomaga, choć czasem też zasnąć nie mogę, mimo wszystko, ale kładę się do snu ok.2 w nocy, Oboje z Mężem jesteśmy nocnymi markami. Możemu jednak póxniej wstawać, wiadomo, renciści.

 

-- 05 wrz 2013, 00:50 --

 

Doceniłam w końcu, co znaczy dobrze wyspać się /mimo, że dzięki tabletce/.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×