Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nasze małe i wielkie sukcesy !! :)


Aga1

Rekomendowane odpowiedzi

Robinho, ja mam terapię za sobą / w zeszłym roku uczęszczałam/, funkcjonowałam bez leków, ale bezsenność mnie tak bardzo wyczerpała, że zaczęłam łykać na noc Hydroxyzinę. Pomogła mi bardzo /10mg-dawka dla dzieci/ i na inne problemy / skórne/.

Też uważam, że dopiero teraz następuje we mnie ta właściwa przemiana. Dzięki psychoterapii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Robinho, ja w ciągu dnia też nie stosuję-no chyba, że w wyjątkowych wypadkach. Na noc łykam i zazwyczaj zasypiam, choć rano jestem troszkę "przymulona"-nie lubię tego uczucia, ale to po krótkim czasie mija. Na pewno jest mniej nieprzyjemne, niż zawroty głowy spowodowane niewyspaniem, bezsennością trwającą miesiącami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Robinho, ja miałam podobnie, młody internista przepisał mi jakiś lek p/depresyjny, bo stwierdził, że lekką mam. Łyknęłam 2 tabletki i wyrzuciłam-czułam potworne zawroty głowy, i byłam nieprzytomna. Mam z tym problemy. Bałam się też i Hydro, ale o dziwo-jest OK. Chyba ta mała dawka jest właściwa, po prostu. Troszkę wycisza też moje emocje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Candy14, Kaju, wyraźnie złagodzenie objawów wiążę z zażywaniem Hydro, którą zalecają przy uczuleniach również. Oczywiście, jak wiesz, stosuję wiele różnych środków-zewnętrznie. Jednak są to tylko delikatnie działające.

Ja też stosuję mydło siarkowe. Nie zawsze oczywiście, bo zmieniam coś ciągle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mateusz_ napisał(a):

Ostatnio zapisałem się na studia. :) Po raz drugi w życiu, rok temu się nie udało wytrwać, mam nadzieję, że teraz będzie inaczej.

 

Na pewno się uda

 

Chaotic , skąd ta pewność ( pytam z ciekawości ), skąd u ludzi to "na pewno"?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kalebx3, Hmmm nie wiem :mrgreen: Właśnie zdałam sobie sprawę, że pisałam to samo o prawku, zonk :lol: W zasadzie pewności nie mamy nigdy i chyba na tym polega życie, ale jak ktoś tak do mnie mówi to zawsze to pocieszenie i daje mi to jakąś nadzieję. Może tak to działa :?

 

-- 06 wrz 2013, 18:37 --

 

A może sama próbuje sobie to wszystko wmówić ;)

 

-- 06 wrz 2013, 18:39 --

 

W cos trzeba wierzyć :smile:

 

-- 06 wrz 2013, 18:39 --

 

Pogrążam się :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×