Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

w razie czego miej w pogotowiu goraca wodę i czyste ręczniki :mrgreen::mrgreen:

To tak jak u nas na ćwiczeniach :D Prowadzącej idzie na dziewiąty miesiąc, poprosila nas, żebyśmy przynieśli za 2 tygodnie indeksy i dowiedzieli się co nieco o odbieraniu porodów :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Buuu, niech mnie ktoś dobije :cry: Jestem taka zmęczona, że uciekłam dzisiaj z pracy. A przede mną dwa najgorsze dni - najwięcej zapierd.... Ale jak tylko sie to skończy, wsiadam w samochód i jadę do mojego nieba. Uciekam....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem padnięty, nieżywy, o logice nie myślę, za to na laborkach z fizyki było bosko (zaliczył mi 3 sprawozdania jednym rzutem :D ) i o tym myślę, poza tym dla mnie się właśnie zaczął WEEKEND!!!! :D:D:D:D

 

Snae odważny z Ciebie tchórz ;)

 

[a teraz powtórka tego co nie doszło rano bo mi net padł]

Amy Lee witam ponownie w naszym gronie forumowym i moderatorskim ;) a jak masz co opowiadać to poczytamy :)

 

smutna48, Mizer dzięki ;) w sumie nie było tak fatalnie ale nadal nie wiem co z tego wyjdzie :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja sie wybrałam dziś do superkarketu -selgors na spacer heh dlatego na spacer bo nie miałam pieniędzy jutro jade po kase ciekawe ile :roll: i mam nadzieje że bez problemów chodziłąm sobie w dziale zabawek i bawiłam się przyciskajac wszystko co cos robiło :smile: glaskając pieski ktore pod pływem ciepła rąk zmieniają kolor na rózowy :smile: fajnie sie tak pobawić i za darmo bo taki psiak 90 zeta kosztuje :shock: eghhh ogolnie poszłam z nimi żeby nie zasnąc bo nadal się czuje śpiąca

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

poza tym dla mnie się właśnie zaczął WEEKEND!!!! :D:D:D:DP

Nie mający weekendu pozdrawiają Cię. (A obyś kaca miał, cholera ;) )

 

Mizer, olewać frustratów i robić swoje.

 

Snae

Lekarz ginekolog rozmawia z weterynarzem. Po jakimś czasie rozmowa schodzi na tematy zawodowe. Każdy z rozmówców zaczyna zazdrościć drugiemu warunków pracy. W końcu dochodzi do umowy: lekarz spędzi jeden dzień w lecznicy dla zwierząt, a następnego dnia weterynarz - na oddziale ginekologiczno-położniczym.

Po pierwszym dniu spotykają się znów. Weterynarz pyta o wrażenia.

- Wrażenia? Jak najlepsze! Miałem jedną interwencję, ale bardzo prostą.

Nieskomplikowany poród, tyle że rozmiary większe i trzeba było troszkę

więcej siły, bo to była krowa. Następnego dnia lekarz czeka na weterynarza - a ten nie przychodzi. Pojawia się dopiero po dwóch godzinach.

- No i jak poszło? Czemu tak długo?

- A niech to! Sam poród był prosty, ułożenie główkowe, dziecko i matka

zdrowe. Tylko ile ja się musiałem natłumaczyć, że ona ma zjeść łożysko!

 

 

Refleksja na dziś: Nie lubię donosicielstwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dziś też padam na pysk! kurcze okazało sie wczoraj ze te moje zatkane uszy wcale nie sa zatkane!!! mam niedrożne bembenki słuchowe dlatego dziwnie słysze!taki szum jak pod wodą okropne to jest!najgorzej jest w miejscu gdzie duzo ludzi jest :(( dostałam wczoraj zastrzyk az mi sie słabo z nerwow zrobiło i leżałam na kozetce!:( bo pielegniarka mi zle igle wbiła w naczynie i poleciało mi tyle krwi na podłoge ze hej!i trzeba bylo sie wkluc w drugi pośladek :(( a tak mnie to teraz boli :((

Jeszcze musiałam dzis na uczelnie jechac po głupie wpisy i takie tam....a jutro jade do elektrocieplowni .... wystałam sie dzis ponad godz w korku...co za dzien!!!.... musiałam sie wygadac!:(((

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój weekend zaczął się iście wspaniale. Poszliśmy z kumplem ze stancji do klubu, chcieliśmy potańczyć, niestety nie zdołałem wejść na parkiet. Zadzwonili rodzice. Powiedzieli że w przeciągu pół godziny mam wrócić na stancję. I nie mam tu nic do rodziców bo teraz dokończę historię. Okazało się że właścicielka stancji zrobiła aferę że poszedłem do klubu i w ogóle zadaję się z niewłaściwym towarzystwem. Mniejsza z tym że niewłaściwe towarzystwo to ona sobie raczej ubzdurała, a my popełniliśmy wielką zbrodnie idąc w andrzejkowy weekend do klubu, no przecież my jesteśmy na maxa niepoprawni - widocznie prawdziwi studenci w wieczór andrzejkowy przerabiają listy zadań, no bo co innego mogliby robić. Do klubu iść? Wypić? Potańczyć? Spędzić czas ze znajomymi? Studenci!!! Do boju!!! Uczyć się!!! :evil::evil::evil::evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Okazało się że właścicielka stancji zrobiła aferę że poszedłem do klubu i w ogóle zadaję się z niewłaściwym towarzystwem.

Bo wy macie 8 lat, a ona jest waszym prawnym opiekunem... :roll: Słów mi brak :o

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co za m...n....a z tego babska :roll::roll:

 

 

a ja dopiero wstalam i zaraz jade po kase imiałam jechac na 8 ale coż po co sie wysilać pojade zaraz :roll:

 

Dzisiaj są Andrzejki???????????Nawet nie wiedziałem o tym.....

No to masz troche porąbaną właścicielke stancji

 

eghhh a ja nie wiem czemu myślałam ze dziś ale co tam to npije się dziś za wczoraj :roll:

 

 

To mnie szm..a jeszcze okradła na koniec powinnam dostać 320 a dostałam 240 i jak tu nie byc wk... i niemiec nerwicy wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wsiadam w samochód i jadę do mojego nieba

 

tak właśnie i nie przejmuj się codziennoscia ;)

 

 

popełniliśmy wielką zbrodnie idąc w andrzejkowy weekend do klubu, no przecież my jesteśmy na maxa niepoprawni

 

:twisted: właśnie! jestem zbulwersowana! jak mogliście?! przecież to nie uchodzi. Zachowaliście się jak gówniarze! :mrgreen:

Olej kobitę i tyle. Jak chce gdzieś spozytkować swoją nadopiekuńczośc, to kupcie jej np. pieska :twisted:

 

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 3:07 pm ]

nie pisuje na forum bo szkoda słów i Waszego czasy

 

co ty opowiadasz. Lepiej pisz :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

znowu albo nadal mam dzień xx_spanko.gif

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 2:37 pm ]

proponuje ją 090.gif albo z grubej rury od razu 502.gif

 

a potem olać i nie zawracac sobie głowy nie psuć zdrowia i nie szargać nierwów xx_pocieszyciel.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzięki smutna48 ... muszę tylko wytłumaczyć rodzicom jak sytuacja wygląda. Z tego co wnioskuję to miała problemy z alkoholem w rodzinie i teraz by najchętniej z wszystkich zrobiła maniaków abstynentów stroniących od miejsc gdzie podczas imprezy można przy okazji coś wypić. Nie mam w ogóle wyrzutów sumienia poza tym że moi rodzice wczoraj mieli jazdę za darmo bo pewnie naopowiadała bzdur z jakim to ja towarzystwem się nie zadaję (bo o to poszło że poszedłem z kumplem na którego się uwzięła - nawiasem mówiąc ten kumpel ponoć jest "na wylocie" ze stancji a mi mówiła żebym się z nim nie zadawał - za to tak po nim jeździ bo od kiedy mieszkamy wypił trochę piw na stancji). Mało tego: jest taka dwulicowa że jak ten dokładnie kumpel się zapytał co jest nie tak to powiedziała że jest wszystko w porządku i że zachowuje się dobrze. A za plecami wszystkim nam (studentom) robi koło d*** dzwoniąc do rodziców i opowiadając nieco wybujałe historyjki. 2 (słownie: dwa) razy obejrzeliśmy razem w 3 osoby film, nam nic nie powiedziała a do rodziców poszły telefony że tylko oglądamy filmy, nie uczymy się i jeszcze jej przeszkadzamy. Do kuzyna może z 5-10 razy licząc od października przyszła dziewczyna - poszedł telefon że wiecznie dziewczyna do niego chodzi, cały czas się spotykają i w ogóle się nie uczą. Ta właścicielka żyje w swoim świecie i nie widzi co się dzieje :?

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 2:57 pm ]

Polina łopatą w łeb, walcem, shotgunem i do piachu :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Smutna, walcem ją, walcem :lol::lol::lol: Iceman, Tobie też polecam walec!! Niezawodna metoda na wnerwiające gnidy

 

Ja chcę palić i kawy, kawyyyyy uuu i słodyczy. I ciepłych butów!

wspołczuje Polina bo ja bez kawy i fajków nie egzystuje :oops: coż smutne ale prawdziwe nie mogła bym zyć nornlanie kawa jak kawa ale fajki :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×