Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

od roku brałam wenlę, 75 mg, od dwóch dni zmieniłam mix na 37,5 mg wenli + 20 mg Seronilu, na lęki, depreche i bulimie.

 

Ktoś brał kiedyś taki mix?

 

Jak zaczynałam na wenli to miałam zero apetytu + masę uboków, fluoksetyna miała blokować apetyt jeszcze bardziej ale jakoś wolno się rozkręca.

 

W prawdzie dopiero 2 dzień ją biorę, i jak na razię trochę mniejszy apetyt + totalne rozleniwienie, a tak poza tym nic... Wena bardzo szybko u mnie zaskoczyła.

 

Ma ktoś jakieś doświadczenia w temacie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mademoiselle,

mix wydaje się dobry, ale tą wenlę zostawiłbym w dawce 75 na Twoim miejscu, bo to najniższa dawka terapeutyczna. Nie wiem czy 37,5mg będzie dawać jakikolwiek pozytywny efekt. To zjechanie z dawką wenli to chyba było takie usilne ustrzeżenie się przed zespołem serotoninowym ;) Ale myślę, że 20mg fluo i 75mg wenli nie spowodowałoby go.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

od roku brałam wenlę, 75 mg, od dwóch dni zmieniłam mix na 37,5 mg wenli + 20 mg Seronilu, na lęki, depreche i bulimie.

 

Ktoś brał kiedyś taki mix?

 

Jak zaczynałam na wenli to miałam zero apetytu + masę uboków, fluoksetyna miała blokować apetyt jeszcze bardziej ale jakoś wolno się rozkręca.

 

W prawdzie dopiero 2 dzień ją biorę, i jak na razię trochę mniejszy apetyt + totalne rozleniwienie, a tak poza tym nic... Wena bardzo szybko u mnie zaskoczyła.

 

Ma ktoś jakieś doświadczenia w temacie?

no niby takie dawki to nie przesadzisz z serotoniną

a po tych paru tyg od zaskoczenia obu prochów

powinno być lepsze na lęki

i bardziej skierowany jest ten mix w stronę zablokowania napadów wilczego

głodu w bulimii przez wpływ na receptory 5ht a nie noradrenalinę która spotęguje lęki

ciekawy mix musisz poczekać na efekty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hm, dlaczego nikt nie rekomenduje łączenia SSRI i SNRI?

 

Mój lekarz mnie prowadzi od roku, i wszystkie decyzje które podejmowaliśmy razem jak do tej pory były trafione, powiedział że akurat te dwa konkretne można łączyć, i w jego praktyce leczenia bulimii radzą sobie z napadami wilczego głodu.

 

Powiedział że możemy spróbować jak u mnie zadziała i za 2 mce mam kontrolę.

 

Z tym że wenla jest raczej u mnie rozbujana już, kwestia aż się fluo bujnie - słyszałam że długo się wkręca.

 

Jak zaczęłam na wenli napady zniknęły natychmiast, lęki też bardzo szybko wraz z deprechą. Niestety po jakimś czasie napady wróciły, i miałam wybór albo zwiększyć dawkę wenli albo spróbować innego miksu.

 

Chodzę do tego na psychoterapię także póki tam sobie z tym wszystkim nie poradzę, chwytam się leków żeby nie zwariować. Tak jak już nie pamiętam co to lęki i deprecha, tak bulimia jest beznadziejnie trudna do ogarnięcia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do tej pory na 75 mg wenli było spoko, z tym że nagle pojawiły się mdłości okropne + wieczne zmęczenie i senność.

 

Fluo miała aktywizować + pomóc ogarnąć bulimię, wenla została głównie na lęki bo z tym rewelacyjnie sobie radziła.

 

Pewnie mi zmniejszył dawkę wenli żeby zobaczyć czy taki mix mi dobrze wejdzie, się okaże.

 

Jak na razie czuję się jak za szybą, spokojna jak nigdy i nieobecna. Czekam z utęsknieniem na tą aktywizację i jadłowstręt.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ala1983, zobaczymy na ile, bo nawroty lubią być :) ale powodzenia życzę

 

Mademoiselle, dziwie sie, ze dala ci taka mala dawke fluo, na bulimie to sie stosuje powyzej 60 mg. moja kolezanka bierze 80, bo mniejsze dawki g... jej dawaly, a ta dawka ponoc jej pomaga

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ala1983, sama wiem, bo odstawiałam leki, bo myślałam, że już wyzdrowiałam. I większość, a przynajmniej duza czesc tak ma

 

lekarz kazal ci odstawić leki, sama go namowilas czy odstawilas bez jego wiedzy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

CórkaNocy, Nowy lekarz do którego trafiłam uważał, że nie nadaję się na leczenie psychiatryczne tylko psychologiczne. To on namawiał mnie długo na terapię, dopiero po jakimś czasie przyznałam mu rację.

 

-- 23 sie 2013, 13:00 --

 

W moim przypadku zawsze po 2 miesiącach od odstawienia leków :?

Fakt, u mnie też. Ale tym razem inaczej to rozegram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi ostatnio psychiatra powiedziazla, ze troche jest zalamana, bo praktycznie wiekszosc jej pacjentow, ma problemy psychologiczne/emocjonalne a nie typowo psychiatryczne ktore powinny byc leczone lekami. Ale niestety przepisuje je, bo pacjenci tego chcą, nei chca tez innych form leczenie itd. wiec czesto tylko to pozostaje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a mi za to powiedzieli, ze byc moze bede musiala brac te tabsy do konca zycia, bo skoro wracalo to bedzie wracac, mimo chodzenia na terapie, bo mi terapia nic nie daje, mimo ze wierze w nia i sie angazuje, ale u mnie to od mozgu, cale to gówno i jak biorę leki dobrze dobrane to jest super, jakbym nie miala nigdy depresji, wiec wole juz nie odstawiac tego, zaakceptowalam, ze musze brac te leki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×