Wkurza mnie:

Niepewna przyszłość. Niepokój, który odczuwam zwłaszcza wieczorami.

że ten h........ z wąsami (mój stary) ma wolne i coś pier..doli po pijaku

Dziwne zachowanie matki wobec ojca.

Moja matka, która narzeka od rana na swoje ciężkie życie, że nie ma już siły itp. Tak jakbym to ja jej przed laty kazała tu przyjść. Poza tym mój wujek, który pije i jeździ na zmianę do domu, sklepu i do sąsiada również pijącego.

Bezsens życia. Oraz wszyscy bardziej ode mnie odpowiedzialni za ten cyrk. Nie wiem kto dokładnie i czy istnieje, nie wnikam. Ale zakładając, że ktoś usiadł i wymyślił życie na Ziemi, to musiał to być jakiś sadysta, a do tego inteligentny. Łatwo zrobić kiepską grę, sztuką jest zrobić wybitnie dobrą, albo wybitnie złą. Słowo wybitnie nie rozróżnia, czy coś jest dobre czy złe.

monk.2000, brakowało Cię na nerwicy wróciłeś już na dobre? :)

socorro, powiedzmy że tak trochę będę pisał. Ale mniej niż wcześniej. Wszystko mi w tej chwili jedno, co się będzie działo. Poza tym bolą mnie oczy od nadmiaru światła i teraz trudno mi czytać z monitora, to się nadaje do działu: "wkurza mnie".

Skoro życie może złamać obietnicę daną przy urodzeniu, że warto żyć, to ja tym bardziej mogę się żegnać, a potem zaraz pojawiać.

To co zwykle, czyli dresiarze. Jak ja ich nienawidzę.

Moja nieporadność w kontaktach z nowymi ludźmi

gęsta zasłona chmur za oknem

gęsta zasłona chmur za oknem

U mnie to samo niestety i pada na dodatek.

To co zwykle. Jak ja ich nienawidzę.

To, że babcia ostatnio śmiała się ze mnie, że sama chodzę na spacery. Jak bym miała z kim....

kupiłam aparat przez allegro przyszedł ZEPSUTY do jasnej cholery!!!!!!

czerwona-malina, masz gwarancje?

kasiątko, ta lustrzanka była używana.napisałam do goscia że chce zwrócić bo nie działa , odpisał mi że mi zwróci kase ale czy zwróci na pewno

czerwona-malina, tego nie wiadomo czy zwróci

Fałszywi ludzie.

antena satelitarna

Momenty wkładania do portfela reszty w sklepie.

2 tyg urlopu i totalnego bimbania zrobił ze mnie totalną glajdę i nie mogę się kompletnie w robocie pozbierać. No cóż to 1 dzień dopiero. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej

sklep gdzie nie ma gdzie się spakować z koszyka do reklamówki

Samotność.

Gówniarze drący ryje pod oknem, kiedy próbuję spać. Takim to tylko iść i łby roztrzaskać.

Ja siebie dziś wkurzam