Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

U mnie humorek taki sobie. Mam syndrom nieudacznika, bo brakuje mi jakiegoś życiowego osiągnięcia. Trudno wyważyć ambicje i możliwości.

LATEK1962, też zawsze jakiś pałacyk mi się marzył. Najlepiej zamek, ale w miarę przytulnie urządzony. Zamek obronny.

Cóz Wy macie za marzenia ja mam bardzo skromne

Saraid, jakie?

Domek na Bahama Beach?

To moja ulubiona plansza w grze ever.

Shambala Sanctuary. Tam też mógłbym spędzać czas.

Jak ktoś chce pozwiedzać i nie przeszkadza mu grafika tamtych czasów to zapraszam do zagrania: Indiana Jones and Infernal Machine.

monk.2000, domek taki mały by mi wystarczył.

monk odkop sobie i odrestauruj "Wilczy szaniec"

wykończony, bunkry nie są dla mnie. Co najwyżej schron atomowy.

monk.2000, dla mnie to nie musiał by być pałacyk ale mały ciepły zimą domek w którym nie musiałbym szuflować węgiel zimą do pieca.

Witam wszystkich :)

Saska, też Ci sie marzy pałacyk?zameczek?

Witam.

Saraid, Nie mam, aż takich marzeń Mi wystarczy mały domek z dużym ogrodem ;]

Marcin20.04, jak się czujesz jak mineła noc?

Saska, to skromne marzenia

Witam wszystkich.

1234qwerty, cześc jak samopoczucie ?

Nie jest źle. Muszę powiedzieć, że odkąd się zacząłem bardziej udzielać na forum, to mój nastrój poszedł w górę.

1234qwerty, cieszę się oby tak dalej jak Piotruś grzeczny?

Saraid, grzeczny, ale jeszcze się moczy

Tylko ciągle mam to przeciągające się uczucie lęku. Tyle dobrze, nigdy nie zdarzyły mi się żadne ataki paniki, czy jakieś inne podobne stany, bo jak czytam forum, to wiele osób ma takie problemy.

1234qwerty, tak ma np. i ja to jest wstretne też

gdybyście potrzebowali wolnego wieczoru mogę popilnowac Piotrusia lubie dzieci

Dzień dobry.

Saraid, tylko go nie sadzaj na swoje kolana, bo będzie mokra niespodzianka

tak ma np. i ja to jest wstretne też

Mówisz o atakach paniki, czy czymś takim jak u mnie?

1234qwerty, atakach paniki

Davin, cześć wyspany?

Saraid, ja już nie pamiętam kiedy byłem wyspany.

Davin, to co Ty nocami robisz?

Saraid, nie wnikaj. Musze walnąć ze 2 kawy.

Saraid, wydaje mi się, że teraz chyba mnie trochę nakręciło to, że wchodzę na forum i rozmawiam z innymi ludźmi.

Jak muszę np. do kogoś iść to też się tak zaczynam czuć.