Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

u mnie lało, ale chyba przestało, lubie deszcz

-- 19 sie 2013, 19:14 --

wykończony, dokąd to ?

Mielno

Marcin20.04 to ile wziąłeś i czego?

16mg Rispoleptu.

wykończony, dobrze z tym masz

wykończony, fajnie tam, kiedys tam jezdziłam. udanego wyjazdu w takim razie ostatnio jeżdzę do Karwii, kiedys Łeba

Heja, ja po raz pierwszy w tym temacie zawitałem - mam nadzieję że można się przyłączyć do ogórkowo-pogodowej pogawędki

W Poznaniu też pada niestety, ale tak dziwnie bo chwilkę trochę pokropi i przestaje. Wczoraj był ładny upał, na mulata się 'sfajczyłem'

A co do kwaszenia ogórków to też to co roku niestety przechodzę

po co 16mg ryspa?

wykończony, Ty farciarzu SweetNovember..., cześć

amelia83, jak Ci dziś?samopoczucie?

W Poznaniu też pada niestety

Poznań? jak miło

Saraid jak dziś? mam nadzieję,że lepiej:)

SweetNovember..., hej

po co 16mg ryspa?

Sam nie wiem. Coś mi kazało tyle wziąść.

_ewa_, tak fajnie jest

Saraid, ciężko, ale moje siostry mnie wspierają isą kochane, to świeży temat, dziś rozmawiałam nie wiem jak to dziwnie brzmi z byłym, ale on swoje ja swoje, on nic nie kuma, nie kuma tego, że ostatnio były kiepsko w naszych relacjach, nie kuma że sypało się, ponoć czas goi rany, teraz czuję jakby życie mi sie skńczyło, do tego depresja

_ewa_, tak fajnie jest

no to super,cieszę się

amelia83, rozumiem kochana

_ewa_, a ty jak?

u mnie lało, ale chyba przestało, lubie deszcz

Ja też lubię deszcz, ale tylko taki ulewny, nawałnicowy.

moj lapek w naprawie , wiec rzadziej na forumie jestem, cio tam dobrego?

Saraid, :*

mark123,

Deszcz może niekoniecznie ,ale burza i pioruny mniam , mniam to jet to taki burzowy romantyzm magiczny.

_ewa_, a ty jak?

dziś mnie po południu dopadło,ale tylko na chwilę. Serce mnie zabolało i jak dotknęłam klatki piersiowej to nie czułam go w ogóle i wpadłam w panikę,że umieram:D

tahela, heyka jak sie miewasz? _ewa_, zyjesz?jak ja sie ciesze

W Poznaniu też pada niestety

Poznań? jak miło

Ooo Ty też Poznań widzę fajnie

ale sennie dziś w pozku, walczę ze sobą by drzemki sobie nie zrobić

SweetNovember..., chyba o 20.40 już się nie opłaca drzemać

ale sennie dziś w pozku, walczę ze sobą by drzemki sobie nie zrobić

drzemki? Fakt,sennie ,odkąd zaczęło popadywać

Saraid też się cieszę,że nie umarłam to cholerstwo nie zrujnuje mi życia

heh mi się dość często zdarza robić drzemkę około 21, i przed 23 pobudka na "moim zegarze" popołudnie właśnie przestawiony jestem o parę godzin