Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

witam

Wy mnie fazy na węzły ja na te cholerne nudności i nieraz brzuch boli w roznych miejscach. Dodatkowo ten ciezki oddech.

Miro jestes teraz racjonlista naszym to prosze o dowody ze np nie rak płuc bądź czy nie urosły tam węzły a druga rzeczy to trzustka stad te nudności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

perła - ja też potrafię być racjonalistką w stosunku do innych , więc może powiem jak ja to widzę.

Zacznij od raka płuc- czy masz męczący bardzo ostry kaszel , który budzi Cię nawet w nocy ? - założę się ,że odpowiedź brzmi - nie. Druga sprawa- czy plujesz krwią? - pewnie nie. Uwierz , że płuca nie bolą! a duszności nie są oznaką raka płuc- wiem, bo moja babcia miała.

Węzły w śródpiersiu... Wracam do pytanie powyżej - męczący kaszel? problemy z wejściem po schodach? (megaśna zadycha) węzły nadobojczykowe? - jeżeli nie masz żadnych z tych objawów, możesz być pewna , to nie jest ani rak, ani powiększone węzły chłonne śródpiersia.

Rak trzuski po 1. częściej występuję u mężczyzn, po 2 pojawia się w wieku 60-80 lat -zakładam ,że tyle nie masz? :).

Reasumując, nie masz powiększonych węzłów śródpiersia, ani też raka trzuski, ani ŻADNEGO innego . Dobra wiadomość jest taka ,że prawdopodobnie to TYLKO (albo aż) nerwica. Wyluzuj :)

 

-- 17 sie 2013, 20:52 --

 

Powiedzcie mi czy węzły podkolanowe, są tylko na linii tego zgięcia???? bo gdy macam trochę poniżej tego zgięcia ,jakiś 1 cm poniżej od wew. strony , stojąc i ruszając ręką w górę i w dół (po śliskim) czuję jakby węzeł chłonny , miękką fasolkę, czy to jest węzeł ehh... :(((((

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Carols, To raczej nie węzeł, a nawet jeśli to jest miękki, może to oznaczać tylko tyle że ogoliłaś nogi :mrgreen: U kobiet węzły pachwinowe, podkolanowe to norma, od golenia nóg ;) Węzły nowotworowe są twarde jak kamień :!: i wielkie :!:

 

-- 17 sie 2013, 21:41 --

 

perla86, Tak, to będzie nerwica ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Carols, teraz ja będę realistką w stosunku do Ciebie:

jeśli miałabyś faktycznie POWIĘKSZONE węzły podkolanowe to byłaby to oznaka, że Twój organizm zaatakował RAK nie NOWOTWÓR, bo mając fazę na chłoniaka masz fazę na nowotwór a rak to nic innego jak guz lity złośliwy. Węzły podkolanowe i okolicy łokcia to sygnał PRZERZUTU raka z narządu wewnętrznego głównie jamy brzusznej i to IV stadium więc raczej przestań się tam macać bo nie ma to sensu.

 

Powrócę jeszcze do tego twojego węzła jak go nazywasz GIGANTA otóż moja radiolog powiedziałaby ze ten węzeł jest mały, jeśli nie przekracza w osi krótkiej tego 1cm i ma zatokę i NIE JEST KÓLKĄ (węzły nowotworowe są kuliste)to nie ma się co martwić. Ja mam podrzuchwowy 22x8mm, wyczuwalny jako orzech włoski, czasami się schowa za mięśniem mos ale jest i już nie zniknie bo mam go od lat.

 

Dla chwili lektury podsyłam temat z forum onkologicznego gdzie poznałam pewną dziewczynę...

http://www.forum-onkologiczne.com.pl/forum/ile-razy-mozna-miec-wycietego-wezla-vt8021.htm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

psyche., U nas to samo tylko że na chłoniaki ;)

 

ŻycieJestPiękne, A my sapiemy nad węzłami wielkości opuszka palca ehh...

 

-- 17 sie 2013, 21:55 --

 

ŻycieJestPiękne, BTW, Moja koleżanka, co ogoli nogi to jej pod kolanami wyskakują węzły, tak że to chyba nie tylko rak?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aha.. ja gdzieś czytałam ,że podobno węzły podkolanowe właśnie w przypadku chłoniaka, bądź białaczki...:(

Już tak się tam wymacałam pod kolanem ,że aż mnie boli :o a to co wyczuwam mam wrażenie, jakby miało w sobie jakąś wodę? :shock:

Przeleciałam już kiedyś ten wątek , całe to forum mam "w jednym palcu" nawet założyłam tam swój wątek jakiś czas temu..

http://www.forum-onkologiczne.com.pl/forum/dziwny-wezel-vt7367.htm

No cóż ja nie mam AZS , ani Hashimoto ... chociaż problemy z tarczycą jakieś mam.

A co do nóg to ja goliłam wczoraj wieczorem, ale nigdzie się nie zacięłam.

Nie wiem w ogóle gdzie znajdują się te węzły kolanowe, może mi to ktoś gdzieś oznaczyć? i pokazać :)

 

-- 17 sie 2013, 22:05 --

 

to nie jest wypukłe spoza skóry , nie widać tego gołym okiem , więc na pewno nie syfek, ani ugryzienie. Czuje to dopiero wtedy gdy nasmaruje miejsce pod kolanem płynem, żelem i przesuwam z góry na dół ..Nikt w domu nie chcę sprawdzić czy ma takie coś, ani dać mi sprawdzić :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej .:) :papa:

Nazywam sie Paula , mam 18 lat i mieszkam pod Poznaniem .:)

Moze zaczne od poczatku .

Mamproblemy juz sie chyba od podstawowce .

Pamietam jak chodzilam do swojej Babci ,z pytaniem czy nie umre i co mi jest...

Nawet jesli moj mlodszy o rok brat mial zapalenie opon mozgowych ,to w tym samym czasie mnie glowa bolala.. :(

Za kazdym razem panikuje jak mi cos jest . MIalam juz guza piersi , bialaczke..w zeszlym roku..

W kwietniu b.r mialam ostry kaszel ,juz myslam,ze mam raka krtani albo pluc...wszystko okej, prawdpodobnie alergia.

Ale nawet jesli mnie juz zacznie lekko bolec gardlo , to mysle ,ze to wroci..

ale...typowy koszmar przezywam od czerwca od kiedy oddalam krew...

łydki mnie bolaly- mialam zakrzepice , tetno 140(prawdopodobnie z nerwow) balam sie zasna - wiec pojechalam na pogotowie..

jak sie okazalo , nic mi nie jest ..

Oddalam mocz do badania , jak nigdy jechalam odebrac wyniki ze stresem , nawet sobie zalatwilam aby byly w tym samym dniu(zawsze mam na drugi dzien)

w miedzyczasie mialam juz stwardnienie rozsiane , raka jamy nosowej..

Nawet jak ogladam typowe seriale , to mam wrazenie ,ze mam ta xhorobe-wiec staram sie nie ogladac..

jechalam nad morze ..plakalam , i bylam cala zestresowana ,ze cos sie stanie po drodze..

matka mnie jak zawsze wyzywa ,ze wymyslam ..

Na ta chwile "mam " Guz mozgu ! ("mialam " go juz kilka razy) , to jest koszmar..(ciagnie sie od wt-dzis dostalam miesiaczke)

tylko placze , i czytam w internecie objawy,ktorych w sobie doszukuje...ciagle sprawdzam czy prosto chodze itp..

a boli mnie tylko glowa .. :((( Kazdy mi tlumaczy , ze nic mi nie jest itd..a ja nadal swoje .. i ryk..nawet w polowie filmu(smerfy) , placz...boje sie strasznie smierci ..nie chce umierac.. mam nadzieje ,ze to nie on..

bylam u psychiatry juz ,dostalam leki ,ale ich nie biore poniewaz uwazam ,ze ten psychiatra mnie nie do konca wysluchal.:(

licze na pomoc..bo juz nie chce zadreczac swojego chlopaka i znajomego tym..bo widze ,ze nie chce sie im mnie sluchac:((

 

-- 17 sie 2013, 22:37 --

 

Przepraszam ,ze tak sie wtracilam w temat..:)

 

-- 17 sie 2013, 22:46 --

 

Liczę na odpowiedzi z waszej strony .:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pojeździłam trochę bryką , faktycznie prowadzenie samochodu uspokaja , muszę częściej praktykować chyba ;) trochę mi minęło z tym kolanem, kurczaki .. tak się tam wymacałam , że boli jak diabli , chyba będę miała siniaki.

W ogóle boję się zajść w ciąże, obiektywnie, bardzo bym chciała- ale co jak nie dam rady ? boję się ,że w czasie ciąży dowiem się, że te węzły too jednak nie alergia, bądź nic.. nie mogę tego tak ciągle przekładać, bo mam problemy z hormonami ... :(

 

Paula witaj :) .

Dobra wiadomość jest taka-że to nie rak, gorsza ->Witaj w klubie hipochondryków- , według oficjalnych kryteriów można Cię zakwalifikować, osoba która uparcie twierdzi, że choruje na coś poważnego , przy wykluczenie tych schorzeń badaniami nazywa jest właśnie osobą chorą ,ale psychicznie - potocznie jest to hipochondryk. Cóż by powiedzieć o tym Twoim raku mózgu.. akurat teraz większość z nas przechodzi fazę węzłową [tylko BROŃ BOŻE nie badaj szyi ani innych partii ciała w poszukiwaniu węzłow , bo to się może źle skończyć!] akurat znam osobę która chorowała na raka móżgu i wiem ,że jej choroba nie rozpoczęła się od bólu głowy, po prostu zemdlała na ulicy, dostała ataku padaczki ,a z jej ust leciała piana- więc teoretycznie ból głowy może być objawem czegoś złego, ale praktycznie zwykle poważna choroba objawia się inaczej ! wiem,że pewnie przeczytałaś milion wątków na internecie, artykułów, ale życie bywa przewrotne -tak więc nie sugeruj się tym co tam piszą na Boga :). Prawda jest taka ,że rak mózgu zazwyczaj pojawia się albo bardzo wcześnie -tj u małych dzieci, albo bardzo późno czyli na starość- wiem bo też przerabiałam !. Śpij spokojnie , nie masz raka mózgu ! dla rozluźnienia, zamknij oczy i dotknij sobie nos palcem wskazującym , jeżeli się przy tym nie zestresujesz , to dotkniesz na pewno prawidłowo, co może wykluczyć takie schorzenie :):)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co tam? Bo u mnie na razie spokojnie, pomacałem dziś a miałem nie macać, ale jest ok - nie mam raka, akcja się pewnie zacznie pojutrze, zawsze na trzeci dzień od odstawienia kolejnej ćwiartki się zaczyna...

 

-- 18 sie 2013, 01:46 --

 

Carols, mam to samo, jak poświruję bryką to jakoś lepiej się czuję ;)

 

-- 18 sie 2013, 01:57 --

 

ehh wszyscy śpią, a młoda godzina jeszcze :-|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaski :)

U mnie tak sobie , miałam sen , że te moje węzły są podejrzane...mam nadzieje, że to nie sen proroczy :D

Kurde! w nocy pogryzł mnie komar i od razu złe myśli kur%^& czemu mnie tak wszystko swędzi :/.

Węzły chyba takie same, nie sprawdzałam tych podkolanowych jeszcze bo dopiero wstałam :P

Miro nie martw się, będę na straży pojutrze, żeby Cię ocucić :D

 

Miro , a Ty pracujesz gdzieś? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się szybko obmacałem jak wstałem :D Wy też macie że zaraz jak wstaniecie wszystkie węzły wydają się być większe? A chwilę później normalne?

 

Carols, Nie, nie pracuję, mam zamiar się tak byczyć dopóki nie założę rodziny, o ile z moim szczęściem to kiedyś nastąpi...

 

-- 18 sie 2013, 12:21 --

 

Dodam jeszcze iż nowotworu sobie nie wkręcam, trzymam się twardo :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale was na te węzły wzięło! Przechodziłam to samo 2 lata temu. Mam powiększone węzły podżuchwowe. Lekarze tłumaczyli ze to zwapnienia, czyli pozostałości po przebytych infekcjach, ale mi to spokoju nie dawało. Wkoncu poszłam i prywatnie zrobiłam usg i to mnie uspokoiło.

 

Jestem po wizucie u lekarza. Moje dziecko ma już prawie 5 cm i widziałam na usg jak sobie macha raczkami i nóżkami. Nawet lekarz się smiał ze kopie jak szalone :D

Przedemna jeszcze tzw usg genetyczne. Tzn takie bardzo dokładne na jakims wypasionym sprzęcie. Oczywiście się boje, ale wierze ze dziecko jest zdrowe. jestem umówiona na czwartek na to usg. Mój gin mi kazał je zrobić bo dzięki temu można wcześnie wykryc jakies nieprawidłowości które da się leczyc. Oczywiście tez wady genetyczne z którymi nic się nie zrobi a musze być dobrej mysli

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

anka00 strasznie Ci gratuluję i zazdroszczę!! ja nadal nie potrafię odważyć się na ten krok, może za miesiąc..

Miro ja też tak mam z tymi węzłami, może przez noc jakoś tam pracują dodatkowo ? kto wie.. w ogóle moje węzły są tak dziwne,że raz są miekkie , a raz twarde ? nie wiem od czego to zależy.

Obecnie siedzę sobie na dworze i wypoczywam,zwłaszcza psychicznie !! i na ten moment nie mam raka :D. Chociaż coś wyskoczyło mi za uchem,ale jest to czerwone ,więc mam nadzieje, że to jakiś prychol :szukam:

W ogóle ciągle mnie coś boli pod żuchwą :shock: nie wiem czy to od tej ósemki ? .

Biorę leki na alergie które według ulotki nie mogą działać usypiająco, a spać mi się chce jak 150, czy ktoś używał leku JOVESTO ? czy jakoś tak :P czy chcę się po nim spać? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Carols, Ja właśnie też mam dziwną hipochondrię, jutro mnie powinno zaatakować :roll: Ale jak na chwilę obecną nowotworu nie mam, mam pełną świadomość że nie jestem obciążony genetycznie, i z kubkiem kawy i papierosem w uśmiechniętym dziubie siedzę i piszę że nowotworu nie mam :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśneee miałam chwilę spokoju po czym zaczęłam macać i macać , wyczułam że mój węzeł śledź jest jakiś dziwny , jakby nie gładki i jak nigdy miekki dosłownie jak śledź. Jak to się dzieję ,że te moje węzły raz są miękkie jak śledź, a raz raczej twarde?. Nie rozumiem tego !! kurde.e.e.e.

 

Kn24 - mnie zawsze potrafiło uspokoić, gdy wchodziłam na stronki gdzie były objawy nerwicy i czytałam w kółko, NA PEWNO znajdują się na liście symptomy ,które towarzyszą Tobię , a mogą się identyfikować z chorobami , które sobie UROIŁAŚ , bądź pewna, to nie SM , nie SLA , nie zanik mięśni, a na BANK nerwica, ja Ci to mówię i wszyscy inni podpiszą się czterema łapkami, diagnozujemy u CIEBIE chorobę-tak , ale NERWICĘ-to masz na pewno i symptomy z nią związane, a nie z niczym innym.

 

I tak dla poparcia, jakaś dziewczyna mająca podobne problemy do Twoich, żyjąca w strachu przed chorobami których boisz się Ty , zapytała lekarza o poradę i otrzymała odpowiedź ;

"Opisane objawy mogą być wywołane zaburzeniami lękowymi. Umysł potrafi silnie wpływać na ciało i powodować wiele trudnych dolegliwości. Warto, żeby oprócz leczenia farmakologicznego nerwicy, zgłosiła się Pani do psychologa. Lęki powstają w psychice i dlatego pomoc psychologiczna pozwala przyspieszać powrót do równowagi psychicznej.

 

U podłoża zaburzeń lękowych leżą trudne doświadczenia, uwarunkowania osobowościowe oraz wewnętrzne konflikty. Dlatego farmakoterapia nie zawsze przynosi oczekiwane i trwałe efekty. Warto, żeby podjęła się Pani psychoterapii, ponieważ w ten sposób może Pani dotrzeć do przyczyn powstania zaburzenia i wpływać na poprawę swojego samopoczucia.

 

Tak więc może być? MOŻE :)

 

Tak swoją drogą, jutro mam GASTROSKOPIĘ na 10 ,błagam trzymajcie kciuki żebym się nie spawiła hah. to po 1 , a po 2 żeby okazało się, że w środku nie ma nic, oprócz tego co być musi :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×