Skocz do zawartości
Nerwica.com

Na co masz ochotę?


wrazliwy

Rekomendowane odpowiedzi

carlosbueno,

znowu jakiś off top

I znowu ja maczałem w tym swoje długie palce. :D

Chyba mam takie same odczucia jak Ty. Kiedyś filmy, serial, gry, komputer (branża IT) były moimi zainteresowaniami, niestety z czasem stały się właśnie tymi "zapełniaczami wolnego czasu" a teraz nie nawet tego już nie stanowią. Chyba zbyt wiele czasu musiałem zapełnić tymi czynnościami i stąd też pojawiło się znudzenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

komputer (branża IT)
przynajmniej miałeś jakieś sensowne zainteresowania, które mogą się przydać w życiu, pracy a ja, kogo obchodzi życiorys Stalina, czy dokonania Mao Tse Tunga( zresztą faza zainteresowania komunizmem mi już minęła) i teraz najwięcej czasu zapełni mi forum. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie została tylko muzyka, choć nie wiem czy można nazwać to zainteresowaniem. To raczej jedna z moich podstawowych potrzeb jak jedzenie czy spanie. Wiem, że bez niej można żyć, ale dla mnie to by była niepowetowana strata gdybym nie przestał mieć do niej dostęp.

No to mam dla ciebie pomysła. Co prawda zdaje się że bardziej kręcą cię klimaty hiphopowe niż rockowe, ale i tak ci rzucę: spraw sobie jakiś instrument i zacznij naukę.

 

To serio potrafi zdziałać cuda z łbem. W poprzedni weekend wpadłem do kumpli którzy mają salkę prób, nie grałem na gitarze chyba z pół roku, ale jak tam "przyszedłem na chwilę" to skończyło się na graniu do 8 rano. Tak, napieprzaliśmy przez ponad 9 godzin. Przez następne kilka dni cierpieliśmy przez poobdzierane paluchy i nadwyrężone od napierdzielania nadgarstki, ale humor miałem przezajebisty!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

deader,

Beztalencie jestem - nie mam wymaganej koordynacji. Jedyne co umiałem zrobić to jakieś niezbyt skomplikowane utwory elektroniczne we Fruity Loops, ale zarzuciłem to, ponieważ głównie robiłem same dołujące. Nawet znajomi powiedzieli, że są mega smutne, więc sobie odpuściłem.

 

Granie na instrumentach to dla mnie czarna magia. Zastanawiam się czasami jak to w ogóle jest możliwe. Np. gra na fortepianie, to dla mnie cud koordynacji ruchowej rąk człowieka.

 

Tak po za tym to nie chce mi się uczyć niczego nowego. Wystarczy mi nauka w pracy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rotten soul, to jest czarna magia :D Fortepianiści, harfiści, skrzypkowie, trębacze, gitarzyści, perkusiści - to wszystko czarodzieje dźwięków i jak patrzę na moich idoli to szczena i opada jak widzę co potrafią napierdzielać. Ja przy nich jestem niczym, robaczkiem nędznym :) Ale i tak daje to radochę.

 

Mówisz że we Fruity Loops robiłeś muzę - to oznacza że ogarnąłeś ten program dużo bardziej niż ja bo ja umiem tylko ustawić czterotaktowy podkład perkusyjny :P W robienie muzy "elektronicznej" bawiłem się kiedyś w E-Jay'u, tylko tak prosty program byłem w stanie opanować :D A że kawałki wychodziły ci smutne..? Cóż, czy to źle?? Przecież "prawdziwe" tworzenie muzyki to właśnie przekuwanie swoich emocji na dźwięki, a nie złożenie tak trzech akordów żeby podbić listę przebojów Radia Zet. Jest przecież mnóstwo gatunków muzyki, i żywej i elektronicznej, o bardzo ponurym, smutnym wydźwięku. Szczerze to taką elektronikę lubię najbardziej, nie wesołe techno-manieczki, ale jakiś ambient, czy coś w tym stylu (Amon Tobin!!).

 

Masz gdzieś swoje kawałki jeszcze?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

deader,

rotten soul, to jest czarna magia

Otóż to, a ze mnie żaden magik.

Mówisz że we Fruity Loops robiłeś muzę - to oznacza że ogarnąłeś ten program dużo bardziej niż ja

Jedna z niewielu zasług władkowskiego.

stylu (Amon Tobin!!).

Masz u mnie plusa za wymienienie tego Pana. :great:

Masz gdzieś swoje kawałki jeszcze?

Przy robieniu gruntownych porządków postanowiłem je pogrzebać w koszu systemowym. Mała strata dla ludzkości :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marcin20.04, a gdzie do szkoły idziesz? Zdawałes w tym roku maturę. Dobrze mi się zdaje :/

Tak, zdawałem w tym roku maturę, ale nie zdałem. Teraz idę do szkoły policealnej, na kierunek technik rachunkowości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marcin20.04, hehe. Dobrze, że coś próbujesz robić :great:

No tak, nie mogę cały rok siedzieć w domu. I tak nieźle mi się wiedzie, bo jeszcze miesiąc temu nie sądziłem nawet że będę w stanie znowu iść do szkoły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×