Skocz do zawartości
Nerwica.com

Szpitale/Kliniki/Poradnie/Terapie - adresy, opinie - WĄTEK ZBIORCZY


Rekomendowane odpowiedzi

gdybym byla w sadowym,to bysmy teraz nie rozmawiali bo tam siedza ludzie nawet 20 pare lat i jest tylko meski, a z tego co mi mowili krotszego przypadku niz 2 lata tam nie ma ;>

tak oddzial ogolny.

bylam w budynku z marmuru,fuck yeah.

14 dni.

 

Tak btw,po co ci wiedziec w jakim budynku bylam?nie sadze zeby to mialo wplyw na leczenie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Absinthe, jako że tam byłaś i widziałaś ten oddział od środka możesz powiedzieć jak to wygląda naprawdę.troche dziwne to jest że na oddziale sądowym leczą się tylko mężczyzni i że na takim oddziale sie przebywa minimum 2 lata.czy na oddziale w którym przebywałas były okna okratowane?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Absinthe, bo do tego osobnika co tam przebywa wogóle niema dostępu i nie mozna się niczego dowiedzieć.ja tylko słyszałem od znajomej że to jej kuzynka i że została tam spowodu załamania kiedy była nastolatką.ciebie się pytam jako byłej pacjentki i możesz udzielić jasnych informacji i odpowiedzi

 

-- 23 cze 2013, 15:00 --

 

Tak,traktuja pacjentow lepiej niz piguly.Dentysty tam nie maja,ale interniste tak.

czyli ci co przebywają na oddziałach sądowych lub dla przewlekle chorych nie wyleczą zębów i tylko rwanie(bolącego czy z ubytkiem)?czy tamtejszy internista zwraca uwagę na to że pacjent skarży się na bóle głowy czy gorączkę,grypę i stosuje środki przeciwbólowe/antybiotyki czy leczy migreny,grypę,ospę, haloperidolem i fenactilem jak to opieką internistyczną zajmują się psychiatrzy po macoszemu w tego typu zakładach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moje pytanie jest nastepujace: Czym rozni sie oddzial otwarty od zamknietego?

 

Nie chodzi mi tutaj o odpowiedzi typu ze w jednym sie zostaje na caly okres trwania leczenia bo to jasne. Chodzi mi o to czy sa jakies inne roznice.... Czy terapia wyglada tak samo tylko poprostu na noc wraca sie do domu? a tak niczym sie nie rozni czy jest jakis inny system leczenia. Zadaje pytanie bo nie wiem ktory system wybrac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czyli na oddziale dziennym tez mozna wiele osiagnac? Boje sie z moim mysleniem.... Dziwnie mysle zawsze jezeli mam cos do wyboru staram sie wybrac to lepsze.... Najlepsze.... Kiedy mam do wydania np kase to zawsze wole dolozyc i miec cos najlepszego nie potrafie oszczedzac... BOje sie ze z takim nastawieniem na oddziale dziennym nie osiagne tyle co na zamknietym a z drugiej strony boje sie zamknietego oddzialu nie chcialbym byc non stop zamkniety i nie miec kontaktu ze znajomymi i z rodzina....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na oddział zamknięty trafiają cięższe przypadki i na pewno mniejszy nacisk jest położony na terapię, a większy na farmakologię.

niekoniecznie cięższe przypadki.wystarczy być rozpaczliwie samotny,zero krewnych zero znajomych od zawsze.a cięższe przypadki to zazwyczaj mordercy,podpalacze,gwałciciele którzy nie wiedzą co robią.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poradnia leczenia zaburzeń snu jest także w Gdańsku. Kiedyś byłam tam u specjalisty, wystarczy zagooglowac sobie adres. Mieści się ona na terenie Akademii Medycznej w Gdańsku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy znalazłaś w google. Byłam tam ze trzy lata temu i nie pamiętam niestety nazwiska żadnego z lekarzy. Jeśli kojarzysz budynki Akademii Medycznej, jest to jeden z tych prawie że na tyłach, zaraz obok nowopowstałego, z dachem do lądowania helikopterów i on bardziej rzuca się w oczy. Wejście jest od strony ulicy, lub przechodzi się przez piwnicę z drugiej strony. Nie wiem, czy nic się nie zmieniło, nie chcę wprowadzac nikogo w błąd, ale znalazłam tutaj taki numer, zadzwoń i zapytaj, jeśli masz ochotę, ktos bardziej zorientowany na pewno Cię pokieruje http://szukaj.sluzbazdrowia.pl/Poradnia-zaburzen-snu/Gdansk/Ul-debinki-7/k221571.html

 

Ja miałam ten sam problem, ale u mnie to było podłoże czysto emocjonalne i biorę leki nasenne (pierwszy raz ,choc zawsze sen byl dla mnie katorgą).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

monkeyslut, dzieki za info bo od jakiegos czasu z przerazeniem patrze na powiekszajace sie wory pod oczami. Niby spie te 6 godzin na dobe ale wybudzam sie kilkanascie razy wiec wstaje padnieta. Nie wiem czemu tak i chetnie bym to sprawdzila

 

Mam dokladnie to samo, ale wybudzam sie po kilka razy tak po godzinie czy poltora. U mnie jest to spowodowane tym ze bralem lek Anafranil i on to spowodowal. Wiem bo gdy go odstawilem to mi sie sen unormowal , spalem ciaglym snem. PO kilku miesiacach znow zaczolem go brac i po kilku dniach znow zaczolem sie budzic ale mimo ze juz go nie biore to nadal sie budze. Już siętak jakas organizm zaprogramowal żę po kazdym cuklu snu ktory trwa od 60 do 90 minut sie budze. BYl okres ze budzilem sie tylko raz w srodku nocy a teraz po minimum 3 razy sie budze.

 

Zadne leki na to niedzialają, a niechce brac lekow ktore na drugi dzien powoduja to ze jestem nieprzytomny caly dzien albo otumaniony czy senny/zamroczony od nadmiernej dawki leku. Ale i tak nie przesypiam wtedy calej nocy choc raz sie obudze. Musialbym chyba narkoze dostac.

 

Ciekaw jestem jakimi lekami leczą zaburzenia snu. Jest jakas klinika zaburzen snu w wawie. Czlowiek kladzie sie spac i chcialby obudzic sie rano i wstac a nie kurde po kilka razy na dobe budzic sie i zasypiac ponownie to jest jakis koszmar normalnie.

 

-- 17 sie 2013, 21:11 --

 

monkeyslut, No i jakie leki Ci przepisał na nocne wybudzanie ze snu?

 

-- 17 sie 2013, 21:25 --

 

Znalazłęm takąstronke: http://www.centrumdobrejterapii.pl/materialy-dla-pacjentow,bezsennosc-rozpoznanie-i-leczenie,27.html

 

Wymienia się na niej takie leki jak trazodon, doksepinę, amitryptylinę, mianserynę i mirtrazapinę. W przypadku współwystępowania depresji korzystna może być agomelatyna. Brałem wszystkie te leki i byłem na drugi dzień po nich upośledzony i senny. Agomelatyny brałem 1/4 tabletki i po 8 dniach mialem dosc bo bylem tak senny ze mimo ze polozylem sie o 24 spac to czesto do 14 godziny nie moglem zwlec sie z lozka wrecz nie mialem n tyle silnej woli aby wstać a jak wstalem to musialem wypic hektolitry kawy aby sie ocucić, to samo po mirtazapinie a bralem tez 1/4 tabletki, doksepina silnie mnie otumaniala ze nie wiedzialem co sie ze mna dzieje bylem jak nacpany i oglupialy. MIanseryna jedynie nie otumaniala mnie w dzien pozapierwszej tabletce ale dostalem silnych lekow po niej i mi odstawili w szpitalu i w dodatku nie moglem zasnac od tego napiecia bo caly dzien chodzilem jak na "szpilkach". Po trazodonie tez sie budzilem po nocach a po zazyciu tabletki robilem sie jak pijany i mialem uposledzona pamiec a w dzien zaczolem pic po 3 mocne kawy aby sie ocucić bo mnie silnie trazodon otumanial, a po kazdej filizance kawy po godzinie czulem jak przestaje dzialac. Po 1/4 ludiomilu obudzilem sie w nocy po 4 godzinach i czulem sie jakbym sie z narkozy wybudzil coś potwornego polozylem sie spowrotem aby zasnac i lezac czulem sie jak sparalizowany, psychiczine i fizycznie. Poprostu wszystkie leki przeciwhistaminowe odpadaja bo bardzo źle się po nich czuje - czuje sie odurzony, ablbo potwornie senny.

 

-- 17 sie 2013, 21:26 --

 

Chyba już do końca zycia bede sie budzil po nocach:/ Chyba ze wynajdą jakiś cudowny nowy lek ale to chyba nie za mojego życia sie stanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie znam sie na lekach, biore zolpidem (lek-nasen). chodzi o to, że jest to lek doraźny, moge go brac dopoki nie unurmouje mi się sen. rano nie czuje sie ospala, wrecz przeciwnie, pierwszy raz od wielu lat czuje sie WYSPANA i mam sile, by wstac. z tego co czytalam, jest podobny w dzialaniu do barmituranow, ale jako , ze dziala bardziej selektywnie nie jest tak wyniszczajacy, uzalezniajacy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Szukam ośrodka dla młodzieży i dorosłych, którzy borykają się z różnymi problemami jak np narkotyki , lęki , alkoholizm , inne uzależnienia. Szukam konkretnego. Bardzo mi jest to potrzebne a szukałam w internecie i nic nie mogę znaleźć. Nie wiem nawet czy to ośrodek czy to klinika, ale jest tam chyba szkoła. Oprócz terapii uczą tam życia codziennego, jak robić pranie, zajmować się domem, zwierzętami , sadzić rośliny. Podobno jest tam dużo zieleni, ale nie wiem czy to las czy puszcza, chyba prawdopodobnie las. Nie można mieć tam telefonu. Ośrodek / klinika podobno juz działała kilkanascie lat temu. Pododbno znajduje się gdzieś za Warszawą na pewno raczej w woj mazowieckim albo ewentualnie w łódzkim . Jedzie się tam na kilka miesiecy ale można chyba zostać około roku nawet.

 

prosze o pomoc jeżeli ktos kojarzy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×