Skocz do zawartości
Nerwica.com

miłośc lek na całe zło:)


dajanka

Rekomendowane odpowiedzi

anand22 tak czytam twoje posty i widze ze ty robisz z faceta jakiegos perekcjoniste ,idealiste cholera ,z kasa ,dobry wyglad ,zachowanie odpowiednie i wtedy taki sie w laskach plawi

nie przesadzajmy ,dziewczyny lubia tez takich zwyklych facetow z jedna dobra cecha np., nie musi posiadac wszystkich ktore Ty wymieniles ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z solidnymi zarobkami wiąże się szereg bardzo pożądanych przez kobiety męskich cech:

 

No widzisz...tylko ze ja mam kase i dobrze sie ubieram, jezeli chodzi o finanse to bardzo dobrze stoje, ale wlasnie teraz stwierdzam ze to nie wszystko. Tylko chyba brakuje mi pewnosci siebie :( Poniewaz kazda ktora poznam to zakladam z gory ze mnie nie chce bo jestem gowno wart. Co z tego ze nie potrafie oklamac kobiety ani powiedziec jej zlego slowa i tak mnie nie chca :( Przez to chyba wpadlem w depresje i placze caly czas nie moge sobie dac z tym rady :( Sam nie wiem moze jestem za dobry do ludzi bo bardzo lubie pomagac innym...moze laski mysla ze jestem za miekki a ja po prostu kocham ludzi. Teraz poznalem jedna i jak mi nie napisze nic na gg to wariuje i wyobrazam sobie ze juz mnie nie chce :(

Serce mi peknie niedlugo a mam dopiero 24 lata :( Kurde jest coraz gorzej...nie wiem co sie ze mna dzieje :( Nie chce przez te moje problemy jeszcze miec problemow w pracy bo moja wydajnosc spada i nie moge sie juz skupiac....a w mojej pracy caly czas ucze sie czegos nowego i nie moge byc do tylu :( Kurde a moze rozwiazaniem bedzie wyjzad za granice , moze zapomne o problemach jakie mnie drecza. Ja tak latwo sie zakochuje, niestety bez wzajemnosci. Dzis znow nie moglem spac, wieczorkiem sobie zazrzuce Afobam to moze usne...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fiu fiu wyjazd za granice nic nie da kiedy problem siedzi w nas ,nie skupiaj uwagi tak na tym zakochaniu jestes jeszcze bardzo mlody ,moze nie staraj sie tak zabardzo ,bo znam to z autopsji moja dobroc i pomaganie innym odbielo sie juz raz przeciw mnie teraz jestem ostozniejsza

glowa do gory ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmm moze to przez lek Rolling Eyes Laughing Wink

 

Dobrze ze mnie rozumiesz...bo czuje sie ze jestem sam na tym swiecie :( ja myslalem ze leki tez mi pomagaja....a ostatnio po prostu peklem...caly czas becze ;( To jest juz takie meczace...ide do psychiatry niech mi cos przepisze innego bo nie wytrzymam :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

anand22 tak czytam twoje posty i widze ze ty robisz z faceta jakiegos perekcjoniste ,idealiste cholera ,z kasa ,dobry wyglad ,zachowanie odpowiednie i wtedy taki sie w laskach plawi

nie przesadzajmy ,dziewczyny lubia tez takich zwyklych facetow z jedna dobra cecha np., nie musi posiadac wszystkich ktore Ty wymieniles ;)

 

 

Wiadomo, że ideałów nie ma. Chodzi o to, żeby mieć jak najwięcej tych mocnych stron. To jest tak samo jak w poszukiwaniu pracy, musisz udowodnić pracodawcy, że jesteś lepszy od innych kandydatów i w tym celu ukazujesz swoje wszystkie atuty :smile: .

 

 

fiufiu wyjazd za granicę to jest pewne wyjście. Co kraj to inny obyczaj. To że panny w Polsce wolą twardych, zdecydowanych facetów wcale nie oznacza, że w innym kraju też tak jest. Dziewczyny w Polsce uwielbiają obcokrajowców, więc może w innych krajach lubią Polaków ;) ?

 

 

jaaa nie porównuj swojej sytuacji z sytuacją fiufiu, bo to jest sytuacja odwrotna, to w Tobie się zakochał, tylko Ty nie odwzajemniłaś tego uczucia ;) .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak tylko ze on nie rozpacza chyba tak jak fiufiu z tego powodu ;) poza tym ja tez jestem zdolowana czasami moim stanem singla i z powodu nie odwzajemnionej milosic z innej strony ;)

 

 

co do tych mocnych stron owszem to wazne by miec ich jak najwiecej ale lepiej jakby one byly w tobie z natury a nie na sile ,bo na dluzsza mete tak ciagnac sie nie da ;) znaczy udajac czy ciagl emyslac o tym by trzymac fason i byc najlepszym

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak tylko ze on nie rozpacza chyba tak jak fiufiu z tego powodu Wink

 

A nie pomyslalas ze on moze to ukrywac przed toba....nawet nie wiesz jak my czasmi cierpimy, ale tego nie okazujemy zeby was nie martwic :( Facet tez ma uczucia i jest wrazliwy....nie kazdy mysli zeby sie z wami przespac i zaraz zostawic.

 

P.S. tez bylem zadowolony ze jestem singlem....i zobacz co sie teraz ze mna dzieje :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tego to juz nie wie ,ale on zostawil juz wiele dziewczyn za soba bo jest typem kobieciarza ,a byc z kims tylko dlatego by go nie ranic to ja nie mam zamiaru ,w dodatku mu nie fam wlasnie przez to ze tyle lasek bajeruje

i ja NIE jestem zadowolona z bycia singlem ,ale wiem ze poki mam problem sama ze soba nie chce sie wiazac ,no chybaze strzeli mnie starzala amora i oby tym razem ze wzjamnoscia to w dupie pewnie i chorobe bym miala

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a byc z kims tylko dlatego by go nie ranic to ja nie mam zamiaru

 

To najlepiej od razu takiej osobie powiedziec zeby sie nie przystawial, a nie dawac mu nadzieje. Mnie wlasnie tak potraktowano ze dano nadzieje, a pozniej mnie olala :( Lepiej od razu wiedziec ze nie ma sie szans to pozniej to tak nie boli. Czlowiek i jego uczucia to nie zabawka. A ze on byl kobieciarzem to nie znaczy, ze akurat ciebie nie kochal.....serce nie sluga a ty moglas byc ta jego jedyna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cos jednak mnie ciagnelo tez do niego ,ale to nie byla milosc

 

No widzisz a mnie jak ciagnie jakas kobieta to wiem ze ja pokocham. Nie ma dla mnie kobiet, z ktorymi moglbym byc bo cos mnie ciagnie ale nie wiem co. Jak kochac to bez granic. Trzeba byc pewnym uczuc bo mozna kogos skrzywdzic :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najpierw jest zauroczenie potem jest milosc nie kocha sie odrazu ;)

ja widocznie bylam tylko zauroczona a gdy sobie uswiadomilam po jakims czasie ze ze to nie to i nic wiecej nie poczuje i nie zaufam mu to zakonczylam to ,gdybym sie chciala bawic dalej albo probowac " a moze sie zakocham na zaboj" to ciagnelabym to dalej ,a zeby go wlasnie nie skrzywdzic bardziej zakonczylam to w pore

 

btw uczuc pewnym mozna byc ,ale osoby juz jakiejs nie zawsze

 

i wlasnie u mnie to drugie na tym zawazylo by zakonczyc to

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najpierw jest zauroczenie potem jest milosc nie kocha sie odrazu Wink

 

To prawda ale na milosc trzeba poczekac wlasnie w stanie zauroczenia. No ale jak od razu wiedzialas ze to nie ten to pewnie to nawet zauroczenie nie bylo....a moze fakt ze chcialas kogos miec.....tego juz nie wiem.

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 8:27 pm ]

myslicie ze niski chlopak (160cm) ma jakiekoliek szanse u wyzszej dziewczyny???

 

Odwroce pytanie?? A czy myslisz ze wyzsza kobieta ma szanse u nizszego mezczyzny. Wiesz osobiscie dla mnie wyglad nie do konca (a szczegolnie wzrost jest istotny, choc tez jestem niski). Jednak nie chcialbym aby mnie kobieta kochala tylko i wylacznie za wyglad. Pamietaj uroda szybko przemija, a dusza i serce sie nie starzeje :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak to tez bylo to ze chcialam miec kogos i bliskosci potrzebowalam a on chcial mnie i wyszlo z tego to co wyszlo ,ale nie byl mi on zuplenie obojetny bo jesli by tak bylo nawet nie zaczynalabym byc z nim ;)

 

niski facet u wyzszej jasne ze ma :) podobno milosc nie zna liczb ;) ale to idzie w dwie strony tak samo dziewczyna wyzsza moze sie zastanawiac czy ma szanse u nizszego chlopaka i czy to ma znaczenie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

heh dziewczyna tez jak ja jest porawnikiem i mieszka na tej samej klatce, samotna jak ja, w tym samym wieku a ja nie mam sily i smialosci podejsc i powiedziec "czesc", co za ofiara ze mnie....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja nie mam sily i smialosci podejsc i powiedziec "czesc", co za ofiara ze mnie....

 

Spoko ja tez tak mam...choc niby teraz jest lepiej....ale i tak boje sie odrzucenia.....a pozniej cierpienia. Niestety wiekszosc kobiet nielubi niesmialych facetow :( Ja jak mi jedna kiedys wpadla w oko to jej bukiet kwiatow zaserwowalem kurierem.....Fakt umowila sie ale od poczatku sie mna bawila, pozniej totalnie olala (nie odpisywala na sms, ani na gg...jakbym nie istnial, a jak dzwonilem to udawala ze nie wie z kim rozmawia) i sie zalamalem :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak tylko ze on nie rozpacza chyba tak jak fiufiu z tego powodu ;) poza tym ja tez jestem zdolowana czasami moim stanem singla i z powodu nie odwzajemnionej milosic z innej strony ;)

 

 

co do tych mocnych stron owszem to wazne by miec ich jak najwiecej ale lepiej jakby one byly w tobie z natury a nie na sile ,bo na dluzsza mete tak ciagnac sie nie da ;) znaczy udajac czy ciagl emyslac o tym by trzymac fason i byc najlepszym

 

 

jaaa Twój "chłopak" nie rozpacza, gdyż nie ma problemu z kobietami, Ty go odrzuciłaś, więc znajdzie sobie niebawem nową, a fiufiu tego komfortu nie ma.

 

Naturalność? To dobra rzecz, ale czasem trzeba udawać kogoś kim się nie jest. Ja kiedyś byłem takim romantykiem, więc musiałem udawać kogoś kim nie byłem. Na szczęście, widząc szybkie efekty, nowe zachowanie szybko weszło mi w krew i teraz z romantyka stałem się mężczyzną. Gdybym wtedy pozostał sobą, to pewnie do tej pory laski by mnie olewały albo bym chodził z jakąś przez rok i sexu(a tym samym miłości, namiętności) bym nie zaznał, jedynie byłbym w związku przyjacielskim :roll: .

 

 

sebcio nie chcę Cię załamywać, ale chyba zawsze warto znać prawdę. 160 cm u faceta to tragedia, gigantyczny minus już na starcie. 175 cm to według mnie minimum, aby być w miarę poważnie traktowanym przez kobiety. Znam kilku niskich facetów co mają dość atrakcyjne dziewczyny(choć zazwyczaj niższe od siebie...), ale oni mają choć te 170-175 cm.

U wysokich, ładnych dziewczyn nie masz żadnych szans i musisz się z tym pogodzić. Nawet jeśli jakimś cudem taka laska ok. 170 cm do tego chodząca w szpilkach coś do Ciebie poczuje, to i tak nie będziecie razem, bo żadna panna nie chce się wstydzić za swojego faceta, a pomyśl co by ludzie powiedzieli widząc ją z gościem o głowę niższym. Kobiety bardzo przywiązują uwagę do tego co ludzie mówią.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sebcio nie chcę Cię załamywać, ale chyba zawsze warto znać prawdę. 160 cm u faceta to tragedia, gigantyczny minus już na starcie. 175 cm to według mnie minimum, aby być w miarę poważnie traktowanym przez kobiety. Znam kilku niskich facetów co mają dość atrakcyjne dziewczyny(choć zazwyczaj niższe od siebie...), ale oni mają choć te 170-175 cm.

dziekuje anand22, ten post bardzo mnie pocieszyl,wprowadzil pogode ducha, dal jakas szanse i nadzieje

Ja taki glupi romantyk co ma nadzieje ze czasem liczy sie cos wiecej...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapytałeś, więc napisałem tak jak uważam. Dla mnie bezsensowne jest pocieszanie kogoś pisząc "jasne że masz szanse i to duże" jak samemu się w to nie wierzy. Ja mam swoją teorię i nie znam ani jednego przykładu, który by tą teorię obalił. Może inni znają pary, w których facet jest niski a ładna dziewczyna jest od niego sporo wyższa? Jeśli tak to piszcie, może zmienię zdanie na ten temat :smile: .

 

Masz kilka możliwości:

1. Darować sobie poszukiwania i zaoszczędzić sobie cierpienia. Jest wielu samotnych ludzi na świecie i jakoś żyją.

2. Poszukać sobie niskiej, średnio atrakcyjnej dziewczyny lub wysokiej ale brzydkiej.

3. Szukać swojego ideału nawet jeśli tym ideałem jest laska 180 cm o figurze modelki i twarzy anioła. W końcu "kto szuka ten znajdzie", ludzie mają różne zboczenia, może jakaś wysoka panna lubi takich niskich kolesi. Pytanie tylko ile razy zostaniesz odrzucony zanim taką znajdziesz...

 

 

Do tego wszystkiego jesteś romantykiem :? . Naprawdę ciężka sprawa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie o to chodzi co napisales tylko jak napisales, jak mozna napisac ze niski wzrost jest u faceta tragedia, i ze bez 175 nie bedzie sie powaznie traktowanym przez kobiety, dobrze ze tam gdzie ide do pracy jest kupa dziewczyn(a wlasciwie same dziewczyny) i jakies takie niezawysokie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×