Skocz do zawartości
Nerwica.com

Czy tiki nerwowe mają podłoże psychiczne czy raczej neurolog


Dami

Rekomendowane odpowiedzi

Nazwa tematu się nie zmieściła...

 

Otóż mam pytanie - czy tiki nerwowe wynikają z psychiki czy raczej to sprawy neurologiczne? Od jakiegoś czasu ciągle zaciskam powieki, przewracam oczami, spoglądam na wszystkie strony, gdy się stresuję, to się kołyszę (siedzę i ruszam górną cześcią ciała do przodu i do tyłu), tak samo jest w trakcie słuchania muzyki, bez tego nie umiem (oczywiście w miejscu publicznym potrafię...), do 16 roku życia ssałem kciuka przy spaniu... Gdy coś mnie ucieszy (o dziwo zdarza się to) to wykrzywiam twarz i zaciskam dłonie. No po prostu to jest aż śmieszne jak się to czyta, ale mnie to martwi, bo przecież to jest nienormalne. Gdy coś jem, to często sięgam językiem w 4 kąty jamy ustnej... No ogólnie nie jest to fajne wszystko. No i nie wiem co z tym robić - czy isć do neurologa, czy raczej to kwestia psychiki...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i nie wiem co z tym robić - czy isć do neurologa, czy raczej to kwestia psychiki...

Z tikami nerwowymi miałem juz kontakt od wczesnego dzieciństwa .

Mówi się często ,że prawie wszystkie dzieci mają pewne tiki , które z czasem przechodzą . Byc może tak .

Teraz jednak widzę ,że owe tiki u mnie były preludium do NN. Oczywiście forma została zmieniona ,lecz owe tiki , jak i NN wyrosły z jednego korzenia wadliwego działania mózgu.

Polecam Ci udać sie do neurologa równoczesnie tez iśc do psychiatry i żadnemu z nich nie mówić od drugim.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nazwa tematu się nie zmieściła...

 

spoglądam na wszystkie strony, gdy się stresuję, to się kołyszę (siedzę i ruszam górną cześcią ciała do przodu i do tyłu), tak samo jest w trakcie słuchania muzyki, bez tego nie umiem (oczywiście w miejscu publicznym potrafię...), do 16 roku życia ssałem kciuka przy spaniu...

To kołysanie to element choroby sierocej, co nie wyklucza NN.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gdy się stresuję, to się kołyszę (siedzę i ruszam górną cześcią ciała do przodu i do tyłu), tak samo jest w trakcie słuchania muzyki, bez tego nie umiem (oczywiście w miejscu publicznym potrafię...)

Ja mam taką samą przypadłość, że jak słucham muzyki to się kręcę tak z boku na bok i sobie wyobrażam różne rzeczy... Najgorsze jest to, że nie wiem, jak się pozbyć tego nawyku. Kilka razy próbowałem, ale po prostu nie potrafię. To jest silniejsze ode mnie, a naprawdę już mnie to zaczyna męczyć. Kiedyś sobie o tym myślałem i doszedłem do wniosku, że tak ciężko jest mi przestać, bo w taki sposób mogę odreagować swoje marzenia i niektóre myśli. Ktoś jeszcze ma takie coś i może o tym coś opowiedzieć?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dami, zdecydowanie idź do psychoterapeuty/psychologa !

 

 

I nie słuchaj rad Kalebx3'a !

 

Dlaczego ? To co napisal może być istotnym poczatkiem nerwicy natrectw , kolysanie podczas muzyki może być swego rodzaju relaksaczem do wyrzucenia z siebie wewn napięcia psychicznego .

Ale fakt , jeśli nie jest to bardzo nasilone może wystarczyc t erapia behawioralno poznawcza .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×