Skocz do zawartości
Nerwica.com

Jakie cechy osobowości kobiety są dla Was najważniejsze?


Lord Cappuccino

5 NAJBARDZEJ POŻĄDANYCH PRZEZ CIEBIE CECH OSOBOWOŚCI KOBIETY:  

128 użytkowników zagłosowało

  1. 1. 5 NAJBARDZEJ POŻĄDANYCH PRZEZ CIEBIE CECH OSOBOWOŚCI KOBIETY:

    • Otwartość
      4
    • Inteligencja
      23
    • Uczuciowość
      10
    • Uległość
      0
    • Władczość
      0
    • Poczucie humoru
      19
    • Wrażliwość
      13
    • Kreatywność
      4
    • Prawdomówność
      9
    • Zmysłowość/Temperament seks.
      3
    • Pewność siebie
      3
    • Upartość
      0
    • Ugodowość
      2
    • Niezależność/Ambitność
      3
    • Komunikatywność
      3
    • Dojrzałość
      9
    • Rodzinność
      2
    • Cnotliwość
      4
    • Bezpruderyjność
      0
    • Impulsywność
      1
    • Stateczność
      2
    • Pragmatyzm
      1
    • Marzycielstwo
      2
    • Wyrozumiałość
      10
    • Żywość
      1


Rekomendowane odpowiedzi

zmienny, pewnie gdybyś mnie poznał na żywo stwierdziłbyś, że jestem pewna siebie :) Na pewno jestem bezpośrednia. Choć bywają sytuacje w których facet potrafi mnie onieśmielić

 

no ciekawe jak to wygląda na żywo, możesz przedstawić przykład?

 

to znaczy znam bezpośrednie kobiety, ale u większości z nich w parze z tym występuje infantylność lub żywiołowość.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

piszesz teraz o sytuacjach błahych, wtedy wystarczy nie być furiatem, czy histerykiem, ale ja myślę, że ktoś o kim mówi się opanowany, jest taki również w sytuacjach podbramkowych, podejrzewam

Mowie tez o sytuacjach podbramkowych. Moj byly maz kiedy byl problem robil mi dzika awanture a potem sie obrazal i to juz nie byl jego problem tylko moj bo on sie przeciez obrazil wiec mial wszystko w dupie. Tym pokrywal swoja slabosc i bezradnisc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

silence_sadness, no :) piszesz, że ciekawy temat, to myślałem, że jakieś szczególne spostrzeżenie Ci się narzuciło, chyba, że tak tylko ogólnie pisałaś?

 

-- 31 lip 2013, 20:16 --

 

Candy14, no jeśli piszesz o sytuacjach podbramkowych, to wtedy by być opanowanym trzeba mieć silny charakter. John Wayne w westernach grał role takiego faceta.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zmienny,

faceci jednak inaczej wartościują osobowość bab, niż baby osobowość facetów.

Sorry zamiast inaczej to przeczytałem bardziej, i dlatego Cię nie skumałem.

 

Candy14,

e tam.. wlaczaja nam sie instynkty opiekuncze wiec niepewni siebie nie sa na przegranej pozycji

Może i się włączają, ale sama chyba przyznasz, że to mało pożądana cecha.

 

anna.anakaia,

Aha, to ze mną jest coś nie tak bo we mnie tacy faceci wzbudzają jakieś takie pozytywne uczucia.

No i znowu muszę napisać to samo co w innym temacie :smile: . Obym więcej takich było i o bym więcej takich jak Ty spotkał na swojej drodze.

A jak nazwać zgryźliwą, uszczypliwą, wredną osobę "płci pięknej"?

Je..na suką na przykład. Baba to zbyt łagodne określenie. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

silence_sadness, ja już pisałem swoje typy na czwartej stronie, a z tym uzpełnianiem to niektóre cechy powinny być podobne np. poczucie humoru, inteligencja, wrażliwość itp. a uzupełniać to np. rozwaga, spontaniczność? dobrze kombinuje?

 

częściej to chyba zainteresowania i umiejętności powinny się uzupełniać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewne siebie kobiety, nie lubią nie pewnych siebie facetów, a tu głównie tacy głosowali.

e tam.. wlaczaja nam sie instynkty opiekuncze wiec niepewni siebie nie sa na przegranej pozycji

 

I tu się zgadzam z Candy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmmm nie wiem czemu , ale ta wyrozumiałość, jaką chłopcy zaznaczacie, kojarzy mi się z tym że powinnyśmy tolerować Wasze wybryki????

raczej zaburzenia pscychiczne i niezaradność życiową( kilka osób tak podało w tłumaczeniach). A wybryki to u normalnych facetów czy typach macho.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ania_taka, raczej nie chodzi o wybryki, prędzej o brak wybryków ;)

 

-- 31 lip 2013, 21:05 --

 

anna.anakaia, właśnie tak :mrgreen: mnie moja była, co chwile chciala zmieniać, czułem się jakby mi psychoterapie robiła, albo jakieś szkolenie:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O, wlasnie cos mi do glowy przyszlo. Nie lubie, kiedy kobieta jest zarozumiala. Przyklad? Dzis sie z jedna poklocilem, gdyz ona twierdzila, ze jak ktos nie zna staropolskiego to jest kretynem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

anonus, hahaha ja nawet nie wiem co to jest ten "staropolski" siem podejrzewac ze to język jakim dawno, dawno temu rozmawiano.. ? hehe tez by mnie ta Twoja koleżanka wkurzyła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zmienny, oczywiscie sie wyparla swoich slow za moment, ale, ze wszystko bylo na pismie, to jej przytoczylem jej slowa, a ona mi odpisala, ze nie umiem czytac ze zrozumieniem :lol: . Poza tym zapytalem ja czy jezeli jestem umyslem scislym i mam wypie*dolone na jakis smieszny staropolski to oznacza, ze jestem kretynem? Odpisala mi, ze mnie nie czyta w ogole :lol: . To tak mniej wiecej :P

ania_taka, strasznie zarozumiala. Mysli, ze co wg niej jest ok to dla wszystkich jest ok, a jak ktos sie nie zgadza to jest be.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

anonus, heh niepotrzebnie podszedłeś do tego emocjonalnie i dyskutowałeś. chyba wiedziałeś przecież, po takim tekscie, z jakim poziomem masz do czynienia? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dziś poznałem fajną dziewczyne.Pierwsza minuta wystarczyła żeby stwierdzić że jest...fajna:]

Potem sobie pojeździliśmy na rowerach i tak dobrze się gadało-nie wiem jakie miała cechy z tych ankietowych ale to dla mnie nie było ważne.

Dowiedziałem się oczywiście że ma faceta(choć nie pytałem,wyszło w rozmowie) ale zastanawiam się czy warto wprowadzac tego typu założenia,skoro wystarczy chwila by stwierdzić że nadaje się na tej samej częstotliwości i wszystko inne schodzi na dalszy plan.

 

Jeśli już jednak miałbym coś zaznaczać to:

 

-wrażliwość/uczuciowość

 

Chyba oczywiste,przynajmniej dla kogoś kto nigdy z nikim nie zbudował żadenej bliskiej relacji.Nie wyobrażam sobie żeby tej cechy zabrakło u mojej potencjalnej partnerki,już wolałbym żeby zabrakło jej zębów:P

 

-marzycielstwo

 

Nie chodzi mi o bujanie w obłokach.Raczej o coś co możnaby inaczej nazwać wolną duszą,nie uwikłaną zbytnio w społeczne normy,ja wiem,taki artystyczny anarchizm:P Jak byłem mały to podobał mi się Włóczykij z Muminków:P

 

-kreatywność

 

Powiązane też z poprzedną cechą,chodź trudno trafnie zdefiniowac co to właściwie oznacza-jeśli ktoś nie jest malarzem czy specem od reklamy.

 

-ugodowość/otwartość

 

Jestem tolerancyjny,ale mało rzeczy mi się tak niepodoba jak upór i zawziętość-na wstępie odpada.Jako dzieciak zawsze wyciągałem pierwszy ręke na zgode-chociaż wtedy bardzej chyba z uległości.W tym kontekscie człowiek ugodowy to nie mięka faja który pozwala sobie wchodzić na głowe(co niestety trochę się mnie tyczy),ale osoba umiejąca rozwiązywać konflikty,otwarta na kontakty z innymi ludźmi

 

-niezależność

 

Nie szukam drugiej połówki,szukam bratniej duszy,przyjaciela a nie kogoś z kim mam podpisywać kontrakt zwany małżeństwem.Chciałbym być z partnerką najbliżej jak się da ale tez żeby obie strony zachowały w tym pewną autonomie i samodzielność-choć to chyba trudne będąc naprawde blisko ze sobą.

 

-prorodzinność

 

Nie myśle o dzieciach,ale jeśli jakims fartem znalazłbym odpowiedną dziewczyne,to chciałbym założyć rodzine i też nie chciałbym być tym który na to nalega.

 

i jeszcze odemnie jedna cecha-rudość :D bo to nie tylko kolor włosów,to stan umysłu.Btw,gdzieś w jakimś głupim kobiecym pisemku czytałem że najlepszymi kochankami i największy ogień to jest jak on jest brunet,a ona ruda :twisted:

 

Wiem że jeśli wpadnie mi poważne w oko jakaś, prawdopodobnie będzie posiadać te cechy,choć ja nie będe o tym wiedział-na początku znajomości.

 

Nie rozumiem tej popularności intelektu i poczucia humoru-atrybuty fajne,ale raczej nie przydatne w budowaniu trwałej,poważnej relacji.

Przykładowo mój staruszek posiada te dwie cechy,jednak jeśli chodzi o relacje międzyludzkie jest kaleką.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

buka,

Dowiedziałem się oczywiście że ma faceta

Widzę, że masz zezowate szczęście tak jak ja ;) 100% zapoznanych ze mną tak ma.

 

Nie wyobrażam sobie żeby tej cechy zabrakło u mojej potencjalnej partnerki,już wolałbym żeby zabrakło jej zębów:P

Wrażliwa czy szczerbata - oto jest pytanie? :D Już chyba bym wolał w pełni uzębiony sopel lodu ;) Po namyśle, odrzuciłbym obydwie. :D

Nie rozumiem tej popularności intelektu i poczucia humoru-atrybuty fajne,ale raczej nie przydatne w budowaniu trwałej,poważnej relacji.

:shock::silence::bezradny: No comment.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×