Witam WaS

wItam..zalogowalam sie na tym forum i jetsem tu pierwszy raz i yyy...w sumie nie wiem co mam napisac..mam pewien problem o ktorym juz napisalam am nadzieje ze sie odezwiecie.

witaj , pewnie ze sie odezwie , tutaj jest mnostwo ludzi ktorzy chetnie pomagaja

Witam.

Cześć TaRantel. Miło Cię poznać.

Cześć i czołem

Ciesze sie ze napisaliscie :)

moj problem trwa od dwoch miesiecy..moze z nadejsciem jesieni..nie wiem

zaczynam izolowac sie od ludzi, nie mam na nic ochoty,zero motywacji do pracy co mnei najbarzdiej prrzytłacza ;/;/

wogole to mam ochote caly dzien npac w nocy nie moge ;/ pisalam juz o tmy na czy to jets depresja ale niestety nie moge znale mojego postu..

czuje sie z tmy fatalnie ;/ nie wiem moze jakies leki? nie chce tak dluzej !

TaRantel, lek to nie rozwiązuje problemów. Polecam bardziej konsultację z psychologiem.

ych, to wszystki nie dziala! ;/ STARAM SIE JAK MOGE I NIC..WOGOLE TO NIE LUBIE SłONCA..nie wiem zreszta dlaczego;/

cześć głowa do góry to kiedyś minie ja też sie z tym nie mogę uporać czuję sie tak jak Ty

jak dlugo mozna czekac...kurcze tak sie czuc i dotego w tak mlofym wieku aj to mnie pczytłacza :/

Czasem trzeba czecać dlługo, ale bez względu jak długo - warto. Po prostu nie myśl o tej chorobie, jak o końcu życia. Jakby na to nie patrzeć, ona otwiera przed Tobą rózniweż nowe perspektywy

ale czy sa na to jakies leki? moze to..nie wiem juz sama;/ ale dzięki za mile slłowa :)

TaRantel, leki ustala specjalista.

Witaj po przeczytaniu twojego postu nasuneło mi się kilka myśli sądze że jeżeli twoje "pogorszenie formy" nie wynika z jakiś negatywnych dla Ciebie wydarzeń i ma to ziązek tylko z tą nieprzyjemną porą roku to myśle że rozwiązania zaproponowane przez dra Piotra Passowicza wystarczą i powinnaś spróbować powalczyć z tym w ten sposób. Jeżeli jednak twoje dolegliwości są dla Ciebie bardzo uciążliwe odczuwasz znaczne przygnębienie i zmęczenie powinnaś udać sie do lekarza nawet pierwszego kontaktu nie musi to być psycholog i opowiedziec mu o tym napewno znajdzie dla ciebie leki które ci pomogą i jeżeli bedzie to konieczne skierowanie do psychloga. Miałam podobne problemy do Ciebie szczególnie uciązliwe było dla mnie zmęczenie wynikające z faktu że bardzo źle sypiałam i dostałam leki które mi pomogły oraz jakieś "słabe" antydepresanty. Pozdrawiam!

ych nie wiem sama... problem w tym ze nikt nie wie jak ja sie czuje,staram sie aby wszytsko było normalnie.

Mam NADZIEJE ze jak przyjdzie grudzien ..zlapie mnie swiateczny nastroj bedzie lepiej .

Witaj TaRantel! :)

Oczywiście, że będzie lepiej :). Naładujesz akumulatory dzięki Świętom :)