Zlot 15-18 sierpnia 2013 r. Arturówek (Łódź)

PoznacSiebie, a wiesz, ze wczoraj do mnie zadzwonił i wybiera się na zlot?

Ma dać znać czy zabukował bilety na samolot czy nie

davin, no a jak

no na przykład takie są, trochę drogie, ile taki posiłek może mieć kalorii z 700 będzie?

 

http://www.sklepy24.pl/szukaj/danie+samopodgrzewaj%C4%85ce+hotcan+pl+kurczak+z+warzywami+425g

Ale jaja, powiało przyszłością

*Monika*, no to będzie wesoło

*Monika*, ładnie to zobrazowałaś

Harry Haller, no pewnie takie wędrówki będą właśnie, choć nie byłem jeszcze na zlotach i nie wiem dokładnie jak to wygląda.

Czy załapiemy się w takim układzie na rabat? %%%%%

PoznacSiebie, jeszcze jak

zmienny,

*Monika*, no to będzie wesoło

Ja proponuję nowych zapoznać z tematem i przygotować na to przeżycie, bo może się skończyć wielką traumą

*Wiola*, na Sloneczko nie da sie przygotowac..to trzeba przezyc

Candy14, Fakt, ale może chociaż uprzedzić?

*Wiola*, Candy14, przesadzacie

*Monika*, ani trochę wiesz , że ja go uwielbiam., ale pierwsze chwile w jego towarzystwie są naprawdę silnym przeżyciem

Słoneczko da nowym zlotowiczom małą szkołę picia i regenerowania się

Ja na pierwszym zlocie tak się rozpędziłem z hajsem, że w przedostatni dzień nie miałem już pieniędzy i jak wracałem z powrotem to na stacji benzynowej musiałem zostawić telefon, żeby wrócić do domu Więc jak teraz jadę to muszę mieć na górkę pieniędzy,bo nie chcę wegetować.

*Monika*, ani trochę wiesz , że ja go uwielbiam., ale pierwsze chwile w jego towarzystwie są naprawdę silnym przeżyciem

Ja się już do Niego przyzwyczaiłam i też Go ubóstwiam

Jego rodzina, którą poznałam jest również czarująca, zwłaszcza Jego dziadek

teraz na zlot trochę zaoszczędzę i zrobię garnek cytrynówki.kto lubi? taką zmrożoną!!!!!

tak jakby nie było możliwości się uchlać u siebie tylko jechać po to na zlot

zastanawiam się czy wogóle brac jakiś alk,bo coś mi się wydaje że substancji będzie więcej niż mocy przerobowych

ja jadę na zlot żeby poznawać nowe ciekawe osobliwości a alkohol jest na drugiej flance.zawsze humorek nigdy nokaut

zrobię garnek cytrynówki.kto lubi? taką zmrożoną!!!!!

Ja nie lubię

nie chodzi o chlanie, dla samego chlania, alkohol to tylko narzędzie dobrej zabawy i integracji, przynajmniej u mnie.

zrobię garnek cytrynówki.kto lubi? taką zmrożoną!!!!!

Ja nie lubię

bo nie piłaś mojej

no dobra robiłem raz,ale była kozak

GILAMAN, Ja nie lubię w ogóle smaku cytrynowego.

A na czym ją robisz? Na spirolu czy na wódce?

alkohol integruje,czasami aż za bardzo co niektórych

-- 18 lip 2013, 22:47 --

na wódce pierwsze słyszę,na lewym spirycie 20zł.za litr

na wódce pierwsze słyszę,na lewym spirycie 20zł.za litr

bleeeeeeeeeee

Słoneczko da nowym zlotowiczom małą szkołę picia i regenerowania się

Ja się zapisuję na domek 112.

mniam