Skocz do zawartości
Nerwica.com

FLUOKSETYNA(Andepin, Bioxetin, Fluoksetyna EGIS, Fluoxetin Polpharma, Fluoxetine Aurovitas/ Vitabalans, Fluxemed, Seronil)


shadow_no

Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

242 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      155
    • Nie
      69
    • Zaszkodziła
      38


Rekomendowane odpowiedzi

beladin zdaję sobie sprawę z tego, co napisałeś. To nie jest tak, że ja nie chcę wyzdrowieć. Chcę, bardzo chcę! Codziennie chodzę do pracy,mimo że czuję się fatalnie co rano. Codziennie wstaje z łóżka, mimo że nie mam sił. Codziennie w pracy toczę walkę ze swoim kiepskim samopoczuciem i udaję , że jest ok, po to aby przetrwać najgorszy okres. Na prawdę próbuję, a prawdę chcę.

 

Już raz wyszedłem, teraz to wróciło i zaczynam od nowa stąd moje obawy i pytania .Teoretycznie powinienem być bogatszy o doświadczenia z przeszłości i powinienem wiedzieć po jakim czasie Fluo na mnie działa, ale .. strasznie mi się wydłuża ten czas. No i to samopoczucie średnie. według lekarza i wszelkich info ten czas to minimum 2 tygodnie, ale tu wyczytałem , że nawet 6 tygodni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

maciekpoznan, I tak trzymaj! :)

Być może lek faktycznie zaczyna oddziaływać na biochemię mózgu po 2 tygodniach. Zdażają się jakieś pojedyncze osoby, które od razu czują działanie i ten efekt utrzymuje się do końca stosowania, ale są to sporadyczne przypadki. Wydaje mi się, że u wiekszości osób muszą zajść jakieś poważniejsze zmiany w mózgu zanim odczują wyraźne dzialanie. Tutaj ludzie wymieniają się doświadczeniami pisząc o namacalnych efektach, które odczuli na własnej skórze i tego bym się trzymał. Co do długości oczekiwania na efekt najlepiej sugerować się opiniami osób u których lek zadział.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

maciekpoznan, żeby być szczerym, po 2 tygodniach też "odczułem że działa" - nawet kilka stron wstecz gdzieś o tym wtedy pisałem - ale teraz myślę że po 2 tygodniach to tylko na zasadzie placebo mi się chwilowo polepszyło - po trzecim tygodniu był zjazd, załamanie wiary w lek, a po 6 tygodniach nagle zorientowałem się że działa :D Więc nie bój żaby, da się przetrwać, zagryźć zęby na te kilka tygodni :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zawsze ciekawiło mnie jak fluo działa na osoby z lękiem uogólnionym. Nie planuję jej brać, ale zawsze byłem ciekaw - nasila na ogół lęki, czy może pomaga je zwalczyć?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dżejm, Trudno powiedzieć. Fluo może indukowac lęki. Z tego co wiem lekarze nie polecają tego leku osobom z problemami lękowymi.

 

Fluoksetyna działa równie skutecznie na lęki jak wszystkie inne SSRI. Tylko ze względu na działanie na napęd w pierwszym okresie może być to odczuwane jako nasilenie lęków. Chociaż u mnie największe objawy lękowe wywoływała sertralina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Valdralapena jak miałem ostatni atak ostrego chorubska to flluo wkręcała się długo, ale jak się wkręciła, to prawie zapomniałem o chorobie.

 

Dzisiaj biorę ósmy dzień Fluo 20 mg po nawrocie, jak narazie czekam tak jak TY z utęsknieniem i z zaniepokojeniem, czy będzie "normalnie".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja po wizycie u nowego psychiatry dostałam wczoraj do 5mg esci 10mg fluoksetyny. Ma zadziałać niby na stabilizację nastroju (wtf??) i lekarz zabił mnie stwierdzeniem, że prędzej mam jakąś odmianę ADHD niż dystymię, skoro jestem pracoholiczką, od problemów uciekam właśnie w pracę, żeby nie fantazjować i się na czymś skupić i jak coś robie to do końca i dokładnie. ADHD? Kuźwa no co za debil! Przecież to zaprzeczenie ADHD! Ja nie mam problemów z pracą tylko z głową!

 

Dziś wzięłam 2,5mg, bo nie wyobrażam sobie siebie na całych 10mg tak od razu :roll: Myślicie, że jutro powinnam zaaplikować 5mg i pojutrze 10 czy jakoś tak łagodniej? Nie chcę się wrąbać w senność znowu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MalaMi1001, heh, a wiesz że jak dla mnie sam twój styl wypowiedzi "zajeżdża" ADHD? :D Miałem kumpla z tą przypadłością i widzę podobieństwa...

 

A co do pytania - to wnioskuję że już kiedyś brałaś fluo; powodowała u ciebie senność? o.o To dziwne, bo to lek raczej "napędzający"... Na twoim miejscu bym się nie bawił w dziubdzianie na kawałeczki tabletek, podniesienie dawki z 2,5 do 10 w ciągu 3 dni to żadne "stopniowanie". Ja jak zacząłem brać, to owszem, zalecono mi zaczęcie od mniejszej dawki, ale zupełnie inaczej - 10 mg przez pierwsze 10 dni a potem wskoczenie na docelową dawkę 20 mg.

 

Ale cóż, zrobisz jak uważasz :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

deader no chyba żartujesz z tym ADHD. Zanim jeszcze zaczęłam się na cokolwiek leczyć mogłam całymi dniami nic nie robić i absolutnie nic nie przeszkadzało mi w obejrzeniu kilku odcinków Z Archiwum X pod rząd, leżąc i co rusz zasypiając. Ja też mam kumpla, który ma ADHD i powiem Ci, że jego zachowanie zupełnie odbiega od mojego. Najlepsza była jazda z nim samochodem, on oczywiście kierowca i to był pierwszy i ostatni raz jak z nim wsiadłam do samochodu. Więc co, leczenie wywołało u mnie ADHD? To w takim razie mamy kolejny skutek uboczny leczenia psychotropami.

 

Nie, nie brałam nigdy wcześniej fluo. Wcześniej brałam wenlafaksynę, po której po pierwszej tabletce miałam taką jazdę, ze nie zapomnę do końca życia. Potem brałam esci, przestałam i znów esci i teraz jeszcze do tego fluo. Nie wiem jak działa czy mnie uśpi czy nie, ale pisałam tu w wątku o escitalopramie, ze na 10mg mogłam spać całą dobę, dlatego zeszłam na 5mg i tak już zostanie. Teraz mam jeszcze to fluo, więc jak zauważę, ze na małej dawce mnie uśpi to większej brać nie będę. Nie mogę sobie pozwolić na senność. W kązdym razie jutro wskoczę na 5mg i zobaczymy. Oby mnie nie szczyściło jak kota po kwaśnym mleku :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://stanislawkrawczyk.blogspot.com/2013/06/czy-adhd-istnieje.html

 

Znam gościa z ADHD i jawnie widać że jest "inny", to bzdura że ADHD to bzdura. Jednym z portali forsujących przekłamane słowa pana Eisenberga jest Fronda - tyle w temacie...

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×