Skocz do zawartości
Nerwica.com

Portret psychologiczny na podstawie last.fm


Vian

Rekomendowane odpowiedzi

Gdzieś w necie wyczytałam dziś, że można stworzyć wcale dokładny portret psychologiczny tylko na podstawie muzycznego gustu. Zaciekawiło mnie to, bo w takim razie, to ja mam, cholera, osobowość wieloraką. :lol:

 

A Wy co o tym sądzicie? Muzyka, której słuchamy, mówi coś o nas? Jaka i co? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po tej muzyce którą słucham( cold wave, new wave, różny ale raczej depresyjny metal i rock) można dojść do wniosku że jestem raczej depresyjnym typem. Weseli, szczęśliwi ludzie to słuchają jakiegoś popu, dance, disco polo prostej melodyjnej muzyki. Oczywiście to kto jakiej słucha muzyki zależy też od tzw kompetencji kulturowych i ci o wyższej będą słuchać klasyki, jazzu, alternatywnego rocka czyli raczej smutnawej muzyki a mogą być szczęśliwi a niezadowolony z życia człowiek z tzw nizin kulturowych będzie słuchał dance, technołupanki bo jego środowisko tego słucha.

Jedyna "wesoła" muzyka jaką lubię na trzeźwo jest reggae.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

carlosbueno, to tak ogólnie można określić, ale przykladowo ja słuchałem na przestrzeni życia bardzo różnej muzyki, raczej emocjonalnej, ale i wesołej i niewesołej i gatunki różniaste.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie zawsze wesoła muzyka drażniła np nie znoszę amerykańskiego wesołego punk rocka a taki polski antysystemowy jest o.k. Te wszystkie wesołe letnie przeboje macareny itp, zawsze mnie drażniły kiedyś nawet bardziej niż dziś. Zresztą mnie drażniło kiedyś większość rodzai muzyki, dziś bardziej jestem na nie obojętny i potrafię słuchać zwykłego radia przez dłuższy czas bez wpadania w furie co za gówno tam puszczają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Warto pamiętać że dzisiejsza muzyka klasyczna za swoich czasów była muzyką popularną(pop),za 100 lat dzisiejsza muzyka będzie klasyczną.

Hm... nie. :)

Folk był 100 lat temu muzyką popularną. Muzyka ludowa. Fakt, 100 lat temu do opery chodziło się jak dziś do kina, ale zawsze było to domeną wykształconych klas wyższych, ew, średnich, a nigdy ciemnych mas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Warto pamiętać że dzisiejsza muzyka klasyczna za swoich czasów była muzyką popularną(pop),za 100 lat dzisiejsza muzyka będzie klasyczną.

Do czasów powstania i upowszechnienia radia istniały z grubsza 2 rodzaje muzyki klasyczna - dla elit lub ludzi do nich aspirujących, i muzyka ludowa dla reszty głównie mieszkańców wsi, oprócz tego była "mieszczańska" muzyka która łączyła te obie i z niej wyłoniła się popularna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zresztą mnie drażniło kiedyś większość rodzai muzyki, dziś bardziej jestem na nie obojętny i potrafię słuchać zwykłego radia przez dłuższy czas bez wpadania w furie co za gówno tam puszczają.

 

No ja jeszcze tego nie potrafie:P

Jeszcze niedawno miałem chyba jakieś uzależnienie mózgu od double-bassa i napierdlania poprostu,jak leci jakaś spokojna muzyczka to mnie poprostu wkuzwia:P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Warto pamiętać że dzisiejsza muzyka klasyczna za swoich czasów była muzyką popularną(pop),za 100 lat dzisiejsza muzyka będzie klasyczną.

 

To trochę przerażające jeśli miałoby się sprawdzić. Ponieważ gdyby porównać poziom muzyki klasycznej, popularnej wtedy, a dzisiejszej muzyki popularnej... Jeśli tak będzie, to aż strach myśleć jak debilne będzie społeczeństwo za 100 lat...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A wracając do tematu to podobno na podstawie tego kto jakiej słucha muzyki można nieźle określić status społeczno- ekonomiczny człowieka i wykształcenie. Klasyki i jazzu słucha elita, dobrze wykształceni, średniacy słuchają pop rock, biedni i słabo wykształceni disco polo i jakiś pseudo folk, a młodzi biedni z miast hip hopu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@carlosbueno

W takim razie po mału pretenduje do elity, lubie jeden utwór Jezzowy, jak na początek to już coś.

 

Niektórzy twierdzą, że dziś tym czym kiedyś była muzyka klasyczna jest metal (oczywiście nie każdy gatunek i zespół). I ja bym się z tym zgodził.

 

Muzyka, której się słucha mówi też dużo o kondycji psychicznej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kiedyś było w jakimś czasopiśmie artykuł o tym jacy ludzie słuchają jakiej muzyki i pisało tam że metalu słuchają zwykle ludzie z rozbitych rodzin o średnim statusie społecznym. :mrgreen:

Ale znam parę osób o wysokim statusie lekarzy, dyrektorów i ich dzieci co słuchają tandetnego popu także nie zawsze to idzie w parze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wy co o tym sądzicie? Muzyka, której słuchamy, mówi coś o nas? Jaka i co? :)

Sądzę że to mnie zaintrygowało, dawaj linka!

 

-- 14 lip 2013, 22:23 --

 

Słucham Cock and Balls Torture, ciekawe co to o mnie mówi 8)

 

-- 14 lip 2013, 22:26 --

 

Nauczycielka mojej znajomej z konserwatorium twierdziła ponoć, że gdyby Bach żył współcześnie, tworzyłby trance. ;-)

[videoyoutube=moqxLkL2NhI][/videoyoutube]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kiedyś było w jakimś czasopiśmie artykuł o tym jacy ludzie słuchają jakiej muzyki i pisało tam że metalu słuchają zwykle ludzie z rozbitych rodzin o średnim statusie społecznym. :mrgreen:

Artykuły mają to do siebie że piszą je ludzie. A ludzie mają to do siebie że wszystko przepuszczają przez własne filtry. Innymi słowy autor mógł pisać nie tak jak jest ale tak jak mu się wydaje albo chciałby.

 

-- 14 lip 2013, 22:29 --

 

Mushroom, że jesteś hipsterem, hipsterzy słuchają zespołów o ogólnie nieznanych nazwach, które trudno wymówić. ;)

A co to hipster? (oprócz tego co napisałeś).

Tej nazwy nie jest trudno wymówić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siddhi,

Muzyka, której się słucha mówi też dużo o kondycji psychicznej.

A co to za płytka teoria? :?::shock:

 

Sprawdźmy jej słuszność. Ja słucham ostatnio liquid drum'n'bass'u, housu, hip hopu, popu z lat 80-tych i różnorakich utworów pochodzących z filmów.

Teraz pytanie. Jak jest moja kondycja psychiczna?

 

Po muzyce jakiej słucha człowiek można stwierdzić, tylko jedno - jego gust muzyczny, nic więcej, reszta to stereotypy i domniemania. Takie jest moje skromne zdanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kiedyś było w jakimś czasopiśmie artykuł o tym jacy ludzie słuchają jakiej muzyki i pisało tam że metalu słuchają zwykle ludzie z rozbitych rodzin o średnim statusie społecznym. :mrgreen:

Artykuły mają to do siebie że piszą je ludzie. A ludzie mają to do siebie że wszystko przepuszczają przez własne filtry. Innymi słowy autor mógł pisać nie tak jak jest ale tak jak mu się wydaje albo chciałby.

 

.

No niby to było na podstawie ankiet.

A co do hipstera to słyszałem to słowo ktoś mi nawet tłumaczył kim oni sa ale za bardzo nie zrozumiałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×