Samotność

rotten soul, Myślałem że stricte gorzoła i alko ogólnie

Zakładając hipotetyczną sytuację, że wybieram się na zlot, to w moim przypadku wyglądałoby to prawdopodobnie tak, że zjawiłbym się na miejscu, stanął jak dupa i nie wiedział, co dalej.

Stanął bym obok Ciebie, otworzył flachę, inni wokół by zrobili tak samo i jakoś by się potoczyło. Chyba, że jesteś abstynentem, to wtedy nie wiem co trzeba było zrobić, żeby przełamać pierwsze lody.

Jestem abstynentem. Kofeina niby też używka w pewnym sensie, no ale kofeinę to prawie każdy w jakiejś postaci chyba spożywa.

Jestem abstynentem. Kofeina niby też używka w pewnym sensie, no ale kofeinę to prawie każdy w jakiejś postaci chyba spożywa.

Ja prawie nie spożywam bo w coli jej za dużo chyba nie ma, kawy nie pijam, energy drinki może kilka razy w roku. Choć jak pracowałem i byłem wiecznie niedospany to sporo kofeiny przyjmowałem.

Kestrel,

Masz rację . Nie wiem czemu, ale to słowo kojarzy mi się z totalnym niekorzystaniem z wszelkich używek. Swoją drogą nie spotkałem jeszcze osoby, która coś ćpa będąc jednocześnie abstynentem.

Trzeba zapytać marka123, może się skusi na coś mniej płynnego, chociaż szczerze wątpię.

BTW macie dzisiaj jakieś techniczne problemy z forum? Mnie nawiedzają Bad Gateway'e 502. Przy publikacji tego posta również

-- 09 lip 2013, 23:15 --

Kestrel,

Masz rację . Nie wiem czemu, ale to słowo kojarzy mi się z totalnym niekorzystaniem z wszelkich używek. Swoją drogą nie spotkałem jeszcze osoby, która coś ćpa będąc jednocześnie abstynentem.

Trzeba zapytać marka123, może się skusi na coś mniej płynnego, chociaż szczerze wątpię.

BTW macie dzisiaj jakieś techniczne problemy z forum? Mnie nawiedzają Bad Gateway'e 502. Przy publikacji tego posta również

-- 09 lip 2013, 23:19 --

Kestrel,

Masz rację . Nie wiem czemu, ale to słowo kojarzy mi się z totalnym niekorzystaniem z wszelkich używek. Swoją drogą nie spotkałem jeszcze osoby, która coś ćpa będąc jednocześnie abstynentem.

Trzeba zapytać marka123, może się skusi na coś mniej płynnego, chociaż szczerze wątpię.

BTW macie dzisiaj jakieś techniczne problemy z forum? Mnie nawiedzają Bad Gateway'e 502. Przy publikacji tego posta również

Jestem abstynentem. Kofeina niby też używka w pewnym sensie, no ale kofeinę to prawie każdy w jakiejś postaci chyba spożywa.

Ja prawie nie spożywam bo w coli jej za dużo chyba nie ma, kawy nie pijam, energy drinki może kilka razy w roku. Choć jak pracowałem i byłem wiecznie niedospany to sporo kofeiny przyjmowałem.

Ja w ciągu dnia zazwyczaj wypijam dwie czarne herbaty, około 1.5 litra coli i 1 puszkę energy drinka.

-- 09 lip 2013, 23:26:21 --

BTW macie dzisiaj jakieś techniczne problemy z forum? Mnie nawiedzają Bad Gateway'e 502. Przy publikacji tego posta również

Mnie 502 i 504. To forum chyba od dawna ma problemy z serwerem.

Przepraszam za spam, ale to przez te problemy.

mark123,

1.5 litra coli

Zdrowe to to nie jest, ale co ja Ci będę prawił morały, skoro sam ładowałem takie miksy, że głowa mała.

rotten soul, Jak 502 to usuń ciasteczka forum.

Zdrowe to to nie jest, ale co ja Ci będę prawił morały, skoro sam ładowałem takie miksy, że głowa mała.

Dzień bez coli byłby dla mnie smętny.

-- 09 lip 2013, 23:41:05 --

rotten soul, Jak 502 to usuń ciasteczka forum.

Ja próbowałem i nie pomogło tym razem w ogóle. Dopiero samo po pewnym czasie wskoczyło.

Jak 502 to usuń ciasteczka forum.

też miałem ten problem

a może niech administracja podkreślam administracja czyli czerwoni, niech się czerwona administracja (haha ) weźmie do roboty

?

Werty, Chyba nawet czerwoni niewiele mogą, myślę , że dobry programista tylko może coś zdziałać,

Dobry programista? Skoro problem się powtarza to znaczy, że nie ma tutaj takiego?

Czy leci z nami pilot?

Werty, Lecimy na autopilocie

Werty, chciałabym zaznaczyć, że Admini są podzieleni, mają różne uprawnienia, zajmują się różnymi rzeczami i nie wszyscy mają uprawnienia techniczne Niestety, jeśli chodzi o funkcjonowanie forum, to tylko Naczelny Admin może coś zdziałać

Aha. Wszystko jest już jasne...

*Wiola*,

Tak robiłem to już wcześniej. Na razie jest dobrze.

Tak robiłem to już wcześniej. Na razie jest dobrze.

Na razie może i jest dobrze, ale co dalej?

Żenada, czyli jeden człowiek ciągnie całe forum od strony technicznej, a reszta czerwonych od czego jest? Od podziwiania?

rotten soul, Też sie nie spotkałem z tego typu ludźmi,ale kto wie jak jest

Żenada, czyli jeden człowiek ciągnie całe forum od strony technicznej, a reszta czerwonych od czego jest? Od podziwiania?

Nie ciagnie tylko ma uprawnienia do PA. Reszta czerwonych nie ma wiec nie do nich pretensje

Candy14,

Jeśli dalej ciągniemy tego offtopa (zapoczątkowanego z resztą przeze mnie - przepraszam, ale mi się wymsknęło) to ja mam pytanie, czy administracja ma w ogóle jakikolwiek kontakt z shadow_no, bo tu o nim mowa? Jeśli odpowiada na Wasze wiadomości w taki sposób jak na moje (tzn. w ogóle) , to to jest dopiero dziwne . Jakaś opieka kogoś z wszystkimi uprawnieniami bezwzględnie musi istnieć na forum. To jakby prowadzić zakład przemysłowy i nie mieć żadnych mechaników, ale mieć jednego, który jest na urlopie i nie odbiera telefonów .

rotten soul, nie wiem jak tu jest ale bylam juz modem na forum (chyba nawet nadal jestem) bo admin od 9 miesiecy nie odpowiedzial na moja rezygnacje gdzie tak to wlasnie wygladalo

Chyba, że jesteś abstynentem, to wtedy nie wiem co trzeba było zrobić, żeby przełamać pierwsze lody.

Zielono/e mi

rotten soul, bo admin od 9 miesiecy nie odpowiedzial na moja rezygnacje gdzie tak to wlasnie wygladalo

Mam głęboko nadzieję, że tutejszy admin, nie jest tak "zapracowany" i nierychliwy jak ten, o którym piszesz.

Oj tam,dobrze jest,gdzie w internecie jak nie tutaj można poemować,bojceć i ponarzekać czy pofilozofować jak nie tu na nerwicy =D

Chyba, że jesteś abstynentem, to wtedy nie wiem co trzeba było zrobić, żeby przełamać pierwsze lody.

Zielono/e mi

No chyba by się u mnie właśnie nie za bardzo dało przełamać; "niereformowalny" przypadek.

mark123,

Lepiej to sprawdzić empirycznie, zamiast gubić się w domysłach, no ale jak chcesz - Twój wybór.

Samotno mi.