Skocz do zawartości
Nerwica.com

weganie i wegetarianie z forum - łączmy się!


libertynka

Rekomendowane odpowiedzi

Berwick, dla mnie twoja postawa w tym momencie to zwykłe wygodnictwo. po co się wysilać jak ktoś wyręczy?

mam ochotę Cię trzepnąć w ramię żebyś się ogarnął. nie masz 5 lat! jeszcze chwila a przestaniesz sam się ubierać. albo myć..

sory za emocje ale to jest zwyczajne lenistwo!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Berwick, dla mnie twoja postawa w tym momencie to zwykłe wygodnictwo. po co się wysilać jak ktoś wyręczy?

mam ochotę Cię trzepnąć w ramię żebyś się ogarnął. nie masz 5 lat! jeszcze chwila a przestaniesz sam się ubierać. albo myć..

sory za emocje ale to jest zwyczajne lenistwo!

Dajmy na to. Daleko mieszkasz? Może przyjdziesz i trzepniesz mnie w ryj jakimś młotkiem, żeby mi się coś tam w środku poprzestawiało? Jeśli mam być szczery, to bardzo rzadko wykonuję podstawowe czynności. I nikt mnie w nich nie wyręcza, więc po prostu ich nie robię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w dobie internetu i książek kucharskich każdy może gotować :pirate:

 

 

zgadzam się zupełnie

 

Są blogi z filmikami, krok po kroku pokazują co i jak , wystarczy trochę chęci

 

-- 05 lip 2013, 14:44 --

 

Berwick, Nie marudź, znajdź coś prostego , obejrzyj kilka razy i do roboty ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w dobie internetu i książek kucharskich każdy może gotować :pirate:

Chyba że jest pierdołą życiową.

nikt się pierdołą nie rodzi. sam się w takiej roli postawiłeś i widać dobrze Ci z tym. na to już nic nie poradzimy. nie ma to jak narzekać na swój los i nie robić nic aby go zmienić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Berwick, Nie marudź, znajdź coś prostego , obejrzyj kilka razy i do roboty ;)

Coś tam zawsze można spróbować. Najwyżej gaśnicę będę miał pod ręką.

 

-- 05 lip 2013, 14:47 --

 

w dobie internetu i książek kucharskich każdy może gotować :pirate:

Chyba że jest pierdołą życiową.

nikt się pierdołą nie rodzi. sam się w takiej roli postawiłeś i widać dobrze Ci z tym. na to już nic nie poradzimy. nie ma to jak narzekać na swój los i nie robić nic aby go zmienić.

Ja mam na to troszkę inny pogląd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

eeetam dajcie spokój, przecież jest jedzenie w proszku, zupki chińskie, mcdonalds, jakoś sobie chłopak poradzi ;)

ustaliliśmy, że jak się nie umie to są książki, blogi, przepisy. a jak się nie ma chęci to się nic nie poradzi :)

Racja. Skończmy temat, bo się off-topic robi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kite, ja nie polecam, po prostu widzę w Berwicku, idealnego klienta :D

Przepraszam najmocniej, ale nie przepadam jakoś szczególnie za McDonaldem. Nawet ostatnio jak padła propozycja żeby tam pójść to od razu zaprotestowałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Berwick, bardziej mi chodziło o wygodnictwo i ideę fastfood niż konkretnie o maka, nie oburzaj się :D lubisz jak ktoś zrobi a Ty jesteś konsumentem i konsumujesz :D

Jak jestem sam w domu to zaleję wrzątkiem zupkę chińską i wtedy też konsumuję. Zupka chińska to jedna z niewielu rzeczy które potrafię sam przyrządzić i jestem z tego dumny że chociaż na początek to potrafię.

 

-- 05 lip 2013, 15:03 --

 

Z resztą miałbym w domu piekło jakbym sam zaczął sobie przyrządzać obiady.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Berwick, super tylko czemu przedstawiasz siebie jako kulinarną kalekę? powiedz, że jakbyś chciał to byś umiał te kotlety usmażyć. nic trudnego namoczyć je żeby zmiękły i parę minut na patelni potrzymać, odwrócić na drugą stronę i znów parę minut. no weeeź, to jest absurdalnie proste. przepis jest na opakowaniu.

jesteś dumny, że umiesz zalać zupkę wodą? powiem Ci, że ZDECYDOWANIE stawiasz sobie za nisko poprzeczkę. spróbuj trochę od siebie wymagać, choćby takie podstawowe rzeczy. facet powinien umieć sobie gacie uprać i coś ciepłego do żarcia zrobić. ręce od tego nie odpadną ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Berwick, super tylko czemu przedstawiasz siebie jako kulinarną kalekę? powiedz, że jakbyś chciał to byś umiał te kotlety usmażyć. nic trudnego namoczyć je żeby zmiękły i parę minut na patelni potrzymać, odwrócić na drugą stronę i znów parę minut. no weeeź, to jest absurdalnie proste. przepis jest na opakowaniu.

jesteś dumny, że umiesz zalać zupkę wodą? powiem Ci, że ZDECYDOWANIE stawiasz sobie za nisko poprzeczkę. spróbuj trochę od siebie wymagać, choćby takie podstawowe rzeczy. facet powinien umieć sobie gacie uprać i coś ciepłego do żarcia zrobić. ręce od tego nie odpadną ;)

Już mówiłem. nienawidzę marnować jedzenia i to mnie zniechęca do prób.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już mówiłem. nienawidzę marnować jedzenia i to mnie zniechęca do prób.

ale całe życie na tym polega, trzeba spróbować żeby się nauczyć, to na rowerze też nie umiesz jeździć bo się bałeś, że upadniesz?

powiedzmy, że spalisz 2 pierwsze kotlety, ale nauczysz się smażyć i będziesz to umiał do końca życia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to na rowerze też nie umiesz jeździć bo się bałeś, że upadniesz?

Na rowerze uczyłem się jeździć jak byłem mały i jeszcze wierzyłem w swoje możliwości. Jak mnie w gimnazjum chcieli nauczyć jeździć na łyżwach to się nie dałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×